Drzewa owocowe - cięcie Cz.II

Drzewa owocowe
Zablokowany
jagusia111

Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II

Post »

Dareku nie sądzę, że nic nie da. A jak sądzisz, jak zabezpieczane są sady mające po kilka ha? Pędzelkiem i farbą? I taka i taka opcja jest dobra. Zależy tylko od chęci i woli i wiedzy ogrodnika :D .
Dareku
200p
200p
Posty: 336
Od: 14 lut 2018, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II

Post »

Często w ogóle nie są zabezpieczane. Nawet jak jedno drzewo wypadnie to się nic nie stanie bo po bokach sie rozrosną.Tam cięcie robi się od grudnia do kwietnia. Myślisz że ktoś jeździ z opryskiwaczem w każdy dzień w którym przeprowadzane jest cięcie ?

Mówimy o uprawie amatorskiej, w której maść to najtańszy, najszybszy i najskuteczniejszy sposób utrzymywania ran po cięciu w zdrowiu.
jagusia111

Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II

Post »

Oj chyba masz dość mgliste pojęcie o sadownictwie. Nie znam profesjonalnego sadownika, który nie zabezpiecza po cięciu. A kto mówi o jeżdżeniu każdego dnia. Zabezpiecza się po zakończeniu cięcia kwatery. A z tym rozrastaniem się sąsiednich drzew to ciekawa teoria.
Dareku
200p
200p
Posty: 336
Od: 14 lut 2018, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II

Post »

Oj chyba masz dość mgliste pojęcie o sadownictwie.
Co tam wiem, tylko 5 lat pracowałem w firmie która ma prawie 100 ha sadu.
Nie znam profesjonalnego sadownika, który nie zabezpiecza po cięciu.
Przede wszystkim dobry sadownik tak prowadzi drzewa aby nie ciąć zbyt grubych gałęzi, rana mała więc szybciej się zabliźni.
Zabezpiecza się po zakończeniu cięcia kwatery.
I co ci da te jeżdżenie w styczniu jak jest 2 st., do czasu kiedy zrobi się ciepło na tyle aby rozwijał się grzyb to środek będzie dawno wymyty. Pomijam fakt możliwości wjechania opryskiwaczem na pole. Natomiast podczas sprzyjającej pogodzie owszem robi się opryski prewencyjne ale zabezpieczenie ran po cięciu jest efektem ubocznym (a nie celem oprysku) jak i później w trakcie wegetacji kilka razy.
A z tym rozrastaniem się sąsiednich drzew to ciekawa teoria.
Widziałaś kiedyś sad towarowy ? Przy takim 10-letnim styl uprawy jest taki że w rząd drzew ciężko rękę włożyć.

Pomijając sady towarowe i różne techniki używania śor, w amatorskiej uprawie bez sensu jest robić oprysk TYLKO po to aby zabezpieczyć nim rany. Lepiej poczekać na sprzyjające warunki i wykonać ogólne zabiegi prewencyjne.
jagusia111

Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II

Post »

Wyobraź sobie, że widziałam, a nawet posiadam na własność hahaha. A wokół mnie same sady i sadownicy. I jakoś nikt w styczniu z opryskiwaczem nie pomyka.
Awatar użytkownika
wiridiana
500p
500p
Posty: 529
Od: 1 maja 2017, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wołomin

Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II

Post »

Czy może mi ktoś zaznaczyć w których miejscach ciąć te drzewa? Są to jabłonki. Pierwsza nie była cięta od roku albo dwóch lat, druga nie była cięta od dawna (mieszkam tu od 3 lat i już kiedy się wprowadziłam przycinana nie była).
Będę miała więcej drzew, przy których będę prosiła o pomoc. Ile dałam radę tyle przycinałam. Mam małe dzieci i nie wszystko się do tej pory udawało, tym bardziej, że 2 lata temu właśnie w połowie marca rodziłam co znacząco utrudniło cięcie... Będę wdzięczna za wskazówki.

Obrazek

Obrazek



Druga jabłonka. Jeżeli ma to małe jabłka, które spadają. Generalnie widać jak bardzo jest zaniedbana. Dom jest wynajmowany od dawna, jak widać do tej pory nikomu za bardzo nie zależało na wkładaniu dodatkowej pracy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
WujStefan
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 16 lip 2017, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II

Post »

Witajcie,
Jak już wspomniałem w wątku powitalnym, nabyłem zapuszczony ogródek działkowy. Chciałbym przyciąć trochę jabłonie i grusze, które nie wiadomo kiedy były przycinane. W załączeniu 3 przykładowe drzewka (w sumie jest 8). Zastanawiałem się czy części nie usunąć, wolałbym jednak spróbować przed usunięciem jak smakują. Nie wiem jak grusze, bo obmarzły w zeszłym roku i nie było owoców, ale jabłka miały jakieś tam owoce, ale w większości opadły zanim dojrzały, ew. już na drzewie stały się brązowe z białymi kropkami. Dojrzało kilka i były dość smaczne, więc chętnie bym je zostawił. Nie wiem tylko czy to zrzucanie i brązowienie owoców to nie jest jakaś choroba. Jeśli choroba, to co ew. polecacie aby ją zlikwidować?
Przepraszam za jakość fotek, ale robione kartoflem :-)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
borgia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 9 mar 2016, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II

Post »

Jak wiele osób tutaj, ja również 'odziedziczyłam' drzewo. Jabłoń ma ok. 25 lat i nigdy nie była prawidłowo cięta, co zresztą chyba widać. Dwa lata temu skupiłam się na wycięciu wszystkich czarnych kikutów, usunięciu zgorzeli, wydłubaniu robali z kory i zaleczeniu jej ran. Rok temu wycięłam jej 1/3 gałęzi i wilków, głownie ze środka. Teraz się zastanawiam, co dalej - wiem, że to połączenie V nie jest korzystne, ale co z tym zrobić? Macie jakieś rady na odmłodzenie drzewka i choćby częściowo prawidłowe uformowanie korony?

Obrazek
Awatar użytkownika
buum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2211
Od: 16 mar 2015, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II

Post »

mateos pisze:Najlepszym terminem cięcia wiśni i czereśni jest lato po zerwaniu owoców, bo są one wtedy najmniej narażone na porażenie przez choroby kory i drewna.
Dowiedziałem się o tym dopiero w tym roku :) Więc pierwszy raz swoje czereśnie i wiśnie będę ciął po owocowaniu :)
Moja działka mój raj :) Pozdrawiam Piotrek ;:163
Moja działeczka cz1.
Moja działeczka cz2.
Dareku
200p
200p
Posty: 336
Od: 14 lut 2018, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II

Post »

Morele oraz dojrzewające do końca Sierpnia Brzoskwinie i Śliwy także można ciąć po owocowaniu.
Awatar użytkownika
coco12
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1244
Od: 4 sie 2008, o 12:32
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II

Post »

Posadziłam na jesieni parę drzewek i szukam informacji jak je przyciąć i kiedy. Tylko proszę o "łopatologiczne" wyjaśnienia ;:124
Brzoskwinia
Obrazek

Morela

Obrazek

Czereśnia


Obrazek

Śliwa

Obrazek
Z góry dziękuję za wszystkie rady.
Awatar użytkownika
ania1590
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 729
Od: 3 kwie 2009, o 08:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II

Post »

Z wyjątkiem śliwy nic bym nie cięła. Drzewka są przepiękne, foremne i ładnie ukształtowane. Obetnij tylko gałązki do wysokości 50 cm od ziemi Pozwól im żyć, odginaj tylko do poziomu gałązki rosnące w górę, najlepiej jak będą miały kąt 40 stopni. Po 2 latach się obejrzyj na you tube filmiki o cięciu i sama sabie poradzisz. Jeśli chodzi o śliwę obcięłabym wszystkie boczne gałązki a przewodnik zostawiłabym 70-80 cm od ziemi. Niech rośnie od nowa. Pozdrawiam
ania1590
mateos
200p
200p
Posty: 223
Od: 12 mar 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II

Post »

To są drzewka posadzone na jesieni :!: Trzeba obowiązkowo przyciąć, aby zachować równowagę miedzy koroną a uszkodzonymi przy wykopywaniu ze szkółki korzeniami.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”