Cięcie wiśni

Drzewa owocowe
skraburski
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 4 cze 2011, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Cięcie wiśni

Post »

Witam,
Mam na działce stare zaniedbane wiśnie i czereśnie, drzewa były nie cięte ostatnie 10 lat, a mają pewnie ze 20.

Chciałbym je bardzo mocno ściąć (do kikutów grubości ręki) żeby je odmłodzić i nadać im sensowny wygląd i gabaryty, gdyż
obecnie drzewa mają jakieś 6-10m wysokości i pełno gałęzi rosnących gdzie popadnie.

Zawsze myślałem, że drzewa mocno tnie się zimą, ale wyczytałem, że najlepsza pora na cięcie pestkowych to lato po zbiorach.
Ale niestety wszędzie można wyczytać jedynie o cięciu ładnie prowadzonych drzew, a co ze starymi?

Czy mogę drzewa mocna przyciąc teraz i w jakich miejscach?
Czy lepiej poczekać?
A może ktoś poleci jakąś literaturę w której będzie poruszony temat starych zaniedbanych drzew?
Odszedlem2
200p
200p
Posty: 217
Od: 13 cze 2011, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skoczów

Re: Mocne cięcie starych wiśni i czereśni

Post »

Podepnę się bo mnie temat zainteresował ;D.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mocne cięcie starych wiśni i czereśni

Post »

Cały problem z takimi drzewami polega na takim "dopasowaniu" cięcia (zarówno terminu jak i - jakby to określić - intensywności), żeby nie ułatwić infekcji organizmom chorobotwórczym. Trzeba pamiętać o tym, że stare drzewa pestkowe są słabsze i dużo bardziej podatne na infekcje (tu akurat jest podobnie jak z naszym gatunkiem :D ). Dlatego po pierwsze cięcie takie należy dobrze przemyśleć i zaplanować (które gałęzie usunąć, które pozostawić), zabezpieczać rany po cięciu, zabieg wykonać przy słonecznej pogodzie, małej wilgotności powietrza - absolutnie podczas czy przed zapowiadanymi opadami itd. Termin... może być po zbiorach - byle nie za późno (należy skończyć cięcie najpóźniej pod koniec sierpnia, na początku września). Najlepiej jednak (szczególnie kiedy musimy wyciąć sporą kubaturę) rozłożyć takie cięcie na kilka razy.
Pozdrawiam :wink:
Odszedlem2
200p
200p
Posty: 217
Od: 13 cze 2011, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skoczów

Re: Mocne cięcie starych wiśni i czereśni

Post »

A zabezpieczyc scięte konary zamazując je maścią ogrodniczą, tylko czy jakoś inaczej. Ja myslałem o scięciu tylko głownych konarow. Teraz wisnia owocuje jak szalona ale owoce są zielone jakby miała za słaby system korzeniowy by wykarmic owoce. Pięc metrow dalej ta sama odmiana wisni rosnie jak należy. Drzewa mają z 15 lat.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mocne cięcie starych wiśni i czereśni

Post »

Wat25 pisze:A zabezpieczyc scięte konary zamazując je maścią ogrodniczą, tylko czy jakoś inaczej. Ja myslałem o scięciu tylko głownych konarow...
Oczywiście, zabezpieczyć. "Cięcie głównych konarów" to nadal pojęcie zbyt ogólne. Czasem to i 1/3 kubatury korony...
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Odszedlem2
200p
200p
Posty: 217
Od: 13 cze 2011, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skoczów

Re: Mocne cięcie starych wiśni i czereśni

Post »

No ale jak zabezpieczyc bo nie wiem mascią ??? Czy jakos inaczej się to robi.
Tak własnie myslałem sciąc 1/3 korony w porywach nawet do poł drzewa. Owoce takie jakie są na nic się nie nadają.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mocne cięcie starych wiśni i czereśni

Post »

Tak, maścią ogrodniczą lub najlepiej funabenem. Jeżeli cięcie ma być tak "drastyczne" radzę je rozłożyć na dwa lata nawet.
Pozdrawiam :wink:
Odszedlem2
200p
200p
Posty: 217
Od: 13 cze 2011, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skoczów

Re: Mocne cięcie starych wiśni i czereśni

Post »

Dzięki Pomologu za info ;:136k mam nadzieję że może po tych zabiegach jeszcze jakie wisienki zbiore a nie takie pieczki jak teraz
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mocne cięcie starych wiśni i czereśni

Post »

Jeśli nędzne owoce rosną to może zajmij sie glebą?
Ja tam w nawożeniu mało oblatany, ale nie widzę powodu by owoce były gorsze dlatego że drzewo stare (no, może na jabłoni). U mnie wiśnie i czereśnie nigdy nie cięte owoce mają równie dobre jak zawsze (i równie dobre jak te cięte) - nawet po 50 latach :;230

A ciąć tak by samych cięć było mało - usuwając nadmiarowe konary, najlepiej te mniej zdrowe, góra 1/3. Potem w następnym roku ew. poprawki.
Zabezpieczanie - właściwie nie ma dowodów że smarowanie coś daje, co nie znaczy bym odradzał.
Ciąć za obrączką (lub skracając - za zdrowym pędem), ostrożnie i na gładko. Ważne by rana zaschła.
:wit
Odszedlem2
200p
200p
Posty: 217
Od: 13 cze 2011, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skoczów

Re: Mocne cięcie starych wiśni i czereśni

Post »

Przyznaję że nawozów te drzewa nie widziały. Raz rozsypałem trochę kompostu i raz wywaliłem resztę gnojówki z pokrzyw pod jedno z tych biednych. A zastanawia najbardziej że 5m obok rośnie wiśnia i owocuje super. Teren mam około 1.2m dobrej gleby potem żwirowisko może fakt kupie jaki nawóz...czym najlepiej by tam sypnąć ??
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mocne cięcie starych wiśni i czereśni

Post »

Jeśli drugiej dobrze idzie tuż obok, to może być chora jednakowoż. Korzenie zaatakowane może? Przyznam że tu w kropce jestem.
Na nawozeniach, leczeniach i chemii nie znam się, jak coś marnieje to używam azofoski z mikroelementami, w myśl zasady że dostarcza wszystko to i braki wyrówna dowolne. Choć wolę naturalne, jeśli mam pod ręką.
:wit
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mocne cięcie starych wiśni i czereśni

Post »

Ja z kolei preferuję zasadę racjonalnego nawożenia... co oznacza dokładnie tyle, że pojęcie "kupię jaki nawóz" jest absolutnie wykluczone :wink: Masz w zasadzie dwa wyjścia... albo "bawisz się" w profesjonalistę - robisz analizę gleby, patrzysz czego brakuje i pod tym katem dobierasz nawozy - albo nawozisz bez analizy, orientacyjnie - ale z rozsądkiem. Jeżeli wybierzesz rozwiązanie nr 2 (a pewnie tak będzie) to radzę zacząć od przyszłego sezonu. Ewentualnie jeszcze na jesień doglebowo dostarczyć potas, a od wiosny zastosować doglebowe nawożenie azotowe i dodatkowo kilka zabiegów dolistnych nawozami wieloskładnikowymi. Efekt będzie na pewno - czy wystarczający ocenisz sam.
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Odszedlem2
200p
200p
Posty: 217
Od: 13 cze 2011, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skoczów

Re: Mocne cięcie starych wiśni i czereśni

Post »

Wat25 pisze: kupie jaki nawóz...czym najlepiej by tam sypnąć ??
No nie wątpiłem w podpowiedzi forumowiczow czym sypnąc :heja

Na profesionalizm mnie niestety nie stac, jak chciałem przebadac wodę w studni po ubiegłorocznej powodzi zaspiewano mi 500. Pijemy żyjemy i nie chorujemy, no chyba jedynie wisnie.
:;230

Edit własnie nabyłem sol potasową tlenek potasu 60%. A gdyby to podac teraz??? Zaszkodzi??? Czy jednak czekac do jesieni.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”