Szpalerowa uprawa agrestu z 3 letniego krzaczka
- darendarski
- 200p
- Posty: 202
- Od: 24 sie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Józefów k. Legionowa
Szpalerowa uprawa agrestu z 3 letniego krzaczka
Witam,
Przestawiłem już porzeczki na uprawę szpalerową i jestem bardzo zadowolony, prosto schludnie poza tym w moich warunkach mam lepsze doświetlenie i inne zalety szpaleru.
Zdecydowałem się też że będę tak uprawiał agrest, mam tylko do bardziej doświadczonych w temacie grupowiczów pytanie.
W miejscu gdzie będzie stał szpaler agrestu jest już 3 letni dość mizerny krzaczek, czy jeśli na wiosnę wytnę mu 80% procent pędów i zostawię dwa do szpaleru to nie padnie mi ? Wiadomo chce żeby cały "power" poszedł w te dwa pędy które podwiążę do stelażu?
Pozdrawiam
Darek
Przestawiłem już porzeczki na uprawę szpalerową i jestem bardzo zadowolony, prosto schludnie poza tym w moich warunkach mam lepsze doświetlenie i inne zalety szpaleru.
Zdecydowałem się też że będę tak uprawiał agrest, mam tylko do bardziej doświadczonych w temacie grupowiczów pytanie.
W miejscu gdzie będzie stał szpaler agrestu jest już 3 letni dość mizerny krzaczek, czy jeśli na wiosnę wytnę mu 80% procent pędów i zostawię dwa do szpaleru to nie padnie mi ? Wiadomo chce żeby cały "power" poszedł w te dwa pędy które podwiążę do stelażu?
Pozdrawiam
Darek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Szpalerowa uprawa agrestu z 3 letniego krzaczka
Mam chyba 10 letnie doświadczenie z porzeczkami w szpalerze i wiem,że czym starszy krzew ,tym więcej odrostów z szyjki.Myślę,że z wyciętych pędów będą wybijać duże ilości młodzieży.Uprawa szpalerowa nie jest popularna,a szkoda,bo zdrowotność krzewów i owocowanie i jest dużo lepsze.Rok temu zrobiłem jeszcze jeden szpaler ,tym razem z porzeczki białej i w planach mam szpaler agrestowy,odmiana Niesłuchowski.Tego 3 latka możesz spróbować podzielić na dwa -trzy krzewy rozcinając szyjkę korzeniową tak,aby każda część miała pęd i kilka dobrych korzeni,Porzeczki znoszą takie operacje b.dobrze.
- Ohajo
- 500p
- Posty: 659
- Od: 19 paź 2009, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Szpalerowa uprawa agrestu z 3 letniego krzaczka
Hej,
A ja zamierzam założyć szpaler z czerwonej porzeczki tej jesieni. Mam póki co dwie pienne i jedną krzaczastą, ale cała rodzina uwielbia porzeczki i chcemy więcej
Jak się zabrać za tworzenie szpaleru? Mógłbyś - jako doświadczona osoba - coś doradzić/podesłać jakieś linki?
Dzięki z góry
Paweł
A ja zamierzam założyć szpaler z czerwonej porzeczki tej jesieni. Mam póki co dwie pienne i jedną krzaczastą, ale cała rodzina uwielbia porzeczki i chcemy więcej
Jak się zabrać za tworzenie szpaleru? Mógłbyś - jako doświadczona osoba - coś doradzić/podesłać jakieś linki?
Dzięki z góry
Paweł
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
- darendarski
- 200p
- Posty: 202
- Od: 24 sie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Józefów k. Legionowa
Re: Szpalerowa uprawa agrestu z 3 letniego krzaczka
Witam,
Ja doświadczenia nie mam dużego, ale jeśli chcesz prowadzić bez chemii. To radzę, szczególnie wiosną i na początku lata pilnować przewodnik przed mszycami. Jak zaatakują go mocno mszyce to się poskręca, nie mówiąc o tym że nie będzie rosnąć. Ja nie robię żadnych oprysków nawet ekologicznych bo w sumie kto by chciał jeść porzeczki z posmakiem czosnku . W opryskiwaczu mam wodę i co kilka dni zmywam zaczątki koloni ze szczytu przewodnika. W sumie na przyszły rok spróbuję opryskać ostrożnie jakąś mikstura eko sam świeży szczyt, bo przecież tam owoców nie ma. Mszyce na bocznych odrostach i tak zwykle atakują powyżej miejsca które się tnie.
Pozdrawiam
Darek
Ja doświadczenia nie mam dużego, ale jeśli chcesz prowadzić bez chemii. To radzę, szczególnie wiosną i na początku lata pilnować przewodnik przed mszycami. Jak zaatakują go mocno mszyce to się poskręca, nie mówiąc o tym że nie będzie rosnąć. Ja nie robię żadnych oprysków nawet ekologicznych bo w sumie kto by chciał jeść porzeczki z posmakiem czosnku . W opryskiwaczu mam wodę i co kilka dni zmywam zaczątki koloni ze szczytu przewodnika. W sumie na przyszły rok spróbuję opryskać ostrożnie jakąś mikstura eko sam świeży szczyt, bo przecież tam owoców nie ma. Mszyce na bocznych odrostach i tak zwykle atakują powyżej miejsca które się tnie.
Pozdrawiam
Darek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Szpalerowa uprawa agrestu z 3 letniego krzaczka
Te poskręcane wierzchołki i tak trzeba poobcinać,to wtedy z pąka najwyższego wybije zdrowy pęd.Przykra wiadomość jest taka,że szpaler to szkielet wieloletni i niestety ochrona chemiczna jest konieczna.Mszyce można zmywać wodą ,parzyć herbatki tymiankowe i inne,ale tego gościa sposobami ekologicznymi załatwić się nie da, http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2241 , a potrafi zniszczyć wieloletnią pracę w jeden sezon.Znajomy miał kilka jabłonek i uparł się ,że nie będzie pryskał.Efekt jest taki,że wykarczował 10 letnie drzewa,bo uciechę miały tylko robaki i grzyby.On kupował jabłka na targu ,albo w sklepie . Smakowały,bo nie wiedział czym i kiedy były pryskane
- darendarski
- 200p
- Posty: 202
- Od: 24 sie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Józefów k. Legionowa
Re: Szpalerowa uprawa agrestu z 3 letniego krzaczka
Ja też jestem uparty, jak coś sobie nie radzi bez chemii to wycinam tak było z letnimi malinami i paroma innymi drzewkami i krzewami. Pryskane to mogę kupić sobie na bazarze. A co do porzeczek zobaczymy .... na szczęście przeziernik atakuje młode pędy wiec mam nadzieję że jak się zabłąka do moich porzeczek to tak źle nie będzie. Na pewno ma tez naturalnych wrogów gdyby nie miał to zniszczył wszystkie porzeczki na świecie a potem sam zginał . Sad/jagodnik/warzywnik mam niewielki więc sam jestem też wrogiem naturalnym wielu szkodników a na inne mniej lub bardziej znane sposoby ...jednym z nich jest myto dla szkodników i godzenie się z tym że plon nie będzie taki jak w plantacji przemysłowej ;)
Zawsze można zrobić kwarantannę i wyciąć porzeczki przy ziemi podejrzewam że szybko i mocno odbija. Ja w tym roku miałem taka kwarantannę w sadzie ....wszystkie owoce mi wymarzły więc ciągłość moich szkodników została brutalnie przerwana ...a do innych ogrodów mam na szczęście dość daleko ....
Pozdrawiam niechemicznie
Darek
Zawsze można zrobić kwarantannę i wyciąć porzeczki przy ziemi podejrzewam że szybko i mocno odbija. Ja w tym roku miałem taka kwarantannę w sadzie ....wszystkie owoce mi wymarzły więc ciągłość moich szkodników została brutalnie przerwana ...a do innych ogrodów mam na szczęście dość daleko ....
Pozdrawiam niechemicznie
Darek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Szpalerowa uprawa agrestu z 3 letniego krzaczka
darendarski pisze:na szczęście przeziernik atakuje młode pędy
Nie namawiam nikogo do stosowania chemii,bo to się nie uda.Podobnie jak nikt nie namówi mnie do stosowania samej ekologii.
Młode pędy wyrastają co roku na pędach starych i niebezpieczeństwo co roku wzrasta.Budowanie szpaleru trwa 3-4 lata i szkoda było by to stracić.
- darendarski
- 200p
- Posty: 202
- Od: 24 sie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Józefów k. Legionowa
Re: Szpalerowa uprawa agrestu z 3 letniego krzaczka
Witam.
Czy porzeczko-agrest nadaje się też na szpaler ?
A czarna porzeczka ?
Pozdrawiam
Darek
Czy porzeczko-agrest nadaje się też na szpaler ?
A czarna porzeczka ?
Pozdrawiam
Darek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Szpalerowa uprawa agrestu z 3 letniego krzaczka
Obydwa krzewy owocują na pędach jednorocznych .Można pokusić się o uprawę quasi szpalerową tzn.zasady prowadzenia podobne,tylko co roku trzeba wycinać pędy ,które już owocowały i zostawiać 2-3 młode mocne pędy na owocowanie w następnym sezonie.Porzeczkoagrest jako duży i mocny krzew pewnie trzeba posadzić w rozstawie o połowę większym niż czerwoną porzeczkę.Odmiana porzeczki czarnej na szpaler powinna być silnie rosnąca -Titania lub średnio silnie Ceres i Ojebyn-to z odmian starszych.Robienie szpaleru z odmian słabo rosnących wydaje mi się bezcelowe.Do nich należą odmiany Ben z różnymi przyrostkami.
- darendarski
- 200p
- Posty: 202
- Od: 24 sie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Józefów k. Legionowa
Szpalerowa uprawa agrestu, porzeczki i porzeczko-agrestu
Dziękuję za odpowiedź.
Tylko mam wątpliwość. Zostawić 2-3 roczne pędy, to znaczy że trzeba je prowadzić jak maliny letnie ? Nie można zostawić pędu szkieletowego i tylko przycinać jego przyrosty, wycinając na czop starsze i zostawiając młode przyrosty ?
Zastanawiam się też czy przy szpalerowej uprawie porzeczki czerwonej i agrestu nie warto co kilka 5-7 lat wyprowadzić nowe pędy szkieletowe i zastąpić nimi state?
Pozdrawiam
Darek
Tylko mam wątpliwość. Zostawić 2-3 roczne pędy, to znaczy że trzeba je prowadzić jak maliny letnie ? Nie można zostawić pędu szkieletowego i tylko przycinać jego przyrosty, wycinając na czop starsze i zostawiając młode przyrosty ?
Zastanawiam się też czy przy szpalerowej uprawie porzeczki czerwonej i agrestu nie warto co kilka 5-7 lat wyprowadzić nowe pędy szkieletowe i zastąpić nimi state?
Pozdrawiam
Darek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Szpalerowa uprawa agrestu z 3 letniego krzaczka
Pędy porzeczki czarnej starzeją się i praktycznie nie owocują w 3 roku.Porzeczkoagrest jest o ile pamiętam, bardziej żywotny.Przy szpalerze z czerwonej i białej pędy zastępcze wyprowadzam od 3 roku.
- darendarski
- 200p
- Posty: 202
- Od: 24 sie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Józefów k. Legionowa
Re: Szpalerowa uprawa agrestu z 3 letniego krzaczka
A pędy zastępcze puszcza się luzem (dwa szkieletowe mamy przyczepione do konstrukcji) i dopiero gdy wycinamy szkieletowy przypinamy nowy ? W przypadku czerwonej i białej zastępczy rośnie kilka lat a w przypadku czarnej i porzeczko-agrestu mamy dwa owocujące i dwa młode silne czyli dokładnie jak w malinach letnich? Jak mocno urośnie w ciągu jednego roku taki pęd (przyjmując że zostawimy dwa młode) naprzykład Titanii ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Szpalerowa uprawa agrestu z 3 letniego krzaczka
Nie mam pojęcia,bo czarnej na rusztowanie nie puszczałem,ale moja czerwona ma metrowe przyrosty pędów zastępczych.Warunek jest jeden,oprócz owocujących i zastępczego trzeba ciągle wycinać wszystkie młode.