Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka - część 1

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2021
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka

Post »

Z okazji dnia patrona winiarzy, św. Marcina, życzę Kolegom udanego sezonu w roku 2020.

Z tej okazji, jako że to koniec sezonu, a początek nowego, pozwolę sobie na małe podsumowanie.
Rok był bardzo udany. Po zimie z temperaturą min. ca. -11 st.C wegetacja ruszyła o tydzień wcześniej niż w roku 2018 i była już czwartą wiosną z tak szybkim startem wegetacji (wskaźnikowe są tu dla mnie agresty, które 21 lutego wypuściły zielone, wskazując, że w krzewach owocowych ruszyły soki). Cięcie winorośli rozpocząłem 23 lutego, a zakończyłem 10 marca. Od 5 marca zaczął się płacz winorośli. Wczesne rozpoczęcie wegetacji spowodowało, że typowe przymrozki nawiedzającą moją lokalizację do 20 kwietnia stały się nie lada wyzwaniem i zagrożeniem dla zielonych przyrostów ( https://wino.org.pl/forum/Thread-MOJA-WI...#pid389736 ). I tu ważna rzecz - czereśnie i inne drzewa owocowe zaczęły kwitnienie w swoim normalnym czasie, czyli tuż przed 10 kwietnia, tzn. w pierwszej dekadzie miesiąca (oczywiście poza mirabelkami). Przyśpieszeni Zimni Ogrodnicy mogli doprowadzić winiarza w tym roku do nie lada perturbacji sercowych : Pinot Blanc https://wino.org.pl/forum/Thread-MOJA-WI...#pid389900 . Zimny i deszczowy maj zahamował nieco rozwój winorośli, jednak suchy i upalny czerwiec (+37 st.C) pozwolił jej nadrobić zaległości, a kwitnienie zaczęło się w typowym terminie pierwszej dekady miesiąca, czyli 4 czerwca.
Opisywałem już wielokrotnie, jak sam doprowadziłem do fatalnej pomyłki utraty większości plonu w wyniku czerwcowego oprysku węglanem potasu w zbyt wysokim stężeniu. Dlatego tym większą miałem radość, że udało mi się uratować choć nieco owoców, by zrobić nastaw cuvee. Efektem poparzenia winorośli była niestety zwiększona podatność winorośli na atak patogenów, z czym walczyłem do końca sezonu, a krzewy potrzebowały trzy-cztery tygodnie (czerwiec-lipiec) na regenerację spalonej masy zielonej. Gdyby nie ta porażka płynąca z często gubiącej rutyny, sezon byłby wspaniały, ponieważ plon i zbiory zapowiadały się naprawdę wyjątkowo.
Wnioski płynące z minionego sezonu nasuwają się same. Nie warunki zimowe, a patogeny są w mojej uprawie zagrożeniem dla winorośli. Należy zatem zadbać o ochronę biologiczną uprawy i profilaktykę przed chorobami grzybowymi, wspierając się środkami dopuszczonymi w ogrodnictwie ekologicznym.
Ten rok udowodnił po raz kolejny przydatność w mojej lokalizacji posiadanych przeze mnie odmian, z których na czoło wybijają się przede wszystkim białe odmiany, czyli oczywiście Chasselas, Pinot Blanc, Riesling, ale i Chardonnay, Veltliner, Silvaner oraz Elbling. Z czerwonych odmian nadzieję wiążę z Tauberschwarz i Saint Laurent i to one zapewne będą stanowić, jeżeli się zdecyduję na powiększenie areału, odmiany przeznaczone na czerwone wino w uprawie przerobowej.
Plan na nowy sezon jest już realizowany, a teren pod nasadzenia na początek uprawy przerobowej zaczynam już przygotowywać.
A jako że, na Marcina nie ma to jak lampka własnego, młodego wina, zatem dzisiaj spróbujemy naszego Gemischter Satz :).
Obrazek
To zdjęcie z ubiegłego roku. Nasze młode Pinot Blanc na tle Merlotów.
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2021
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka

Post »

Wino na własnych drożdżach w typie wiedeńskim z ciekawym posmakiem jabłkowym. Zastanawiam się, czy to jest efekt Veltlinera, który miał ledwie ca. 5% udziału w cuvee Gemischter Satz? Żona jako mój zaufany sommelier, określiła również owocowość, kwasowość typową dla kupowanych przeze mnie win :), a podane mojej mamie również i jej smakowało. Wino, młode i mocne, po dwóch kieliszkach uderzało do głowy, jednak otwarte szybko, bo na drugi dzień, traciło swój zapach i posmak. Ten charakterystyczny jabłkowy ślad przypomniał mi Veltlinera "Schloss Bockfliess", którego kupowałem rok temu w "Biedronce". Dopiero trzecia butelka posmakowała mi właśnie z tą charakterystyczną nutą (nie chcę pisać pretensjonalnie, ale zabrakło mi słów, stąd ta "nuta" ;) ) jabłek w zapachu i smaku, a o czym piszą tu niezbyt pochlebnie: https://winicjatywa.pl/schloss-bockflies...iner-2016/ .
Obrazek
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2021
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka

Post »

Na szlaku poszukiwań starych odmian w naszym nadodrzańskim regionie mały sukces. Udało mi się pozyskać sztobry z zapomnianego krzewu porastającego walący się powoli budynek w podopolskiej Chróścinie Opolskiej. Z tego, co czytałem o miejscowości, wynika, że w tej części wsi domy z najbliższych numerów powstały w latach 70. XIX w., zatem kultywar ma z pewnością przedwojenną historię. W pobliżu stoi Nepomuk, jeszcze z XVIII w., który wspomina żołnierzy szwedzkich potopionych w pobliskich bagnach podczas wojny trzydziestoletniej pustoszącej naszą śląską krainę (szczególnie nasz Dolny Śląsk i sąsiedni Śląsk Opolski).
Krzew wypatrzyłem podczas jednej z letnich podróży autem do Opola trasą po nieznanych mi dotąd zakątkach pod historyczną stolicą Górnego Śląska (oczywiście Opole ustępuje Wrocławiowi i pokornie chyli głowę jako stolicy całego Śląska). Stary kultywar rodzi jeszcze owoce, ale wydaje się, że była to ostatnia chwila, by go ratować, ponieważ ktoś zaczął podcinać i ciąć wieloletnie drewno, co widać po uschniętych fragmentach winorośli, a pędy ostały się jedynie w znikomej ilości. Krzew w pokroju swoich liści przypomina jedną z Magdalenek, a podłużne, cylindryczne grona przywodzą na myśl tę odmianę. Z jednego miejsca wyrastają trzy solidne ramiona. Grona dojrzewają zapewne we wrześniu, ponieważ w końcówce sierpnia są już mocno wybarwione. Pobrałem zatem 28 sztobrów o długości 20-30 cm i 22 sztobry o długości 30-40 cm, by mieć zróżnicowany materiał rozmnożeniowy.
ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2021
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka

Post »

Na święta czeka na mnie ta butelka, czyli Fendant z Vallee Valais:

ObrazekObrazek

Fendant to zapożyczona w tym górskim regionie nazwa pochodząca z sąsiedniej Burgundii, a która określa znaną Chasselas. W połowie XVIII w. uprawę Chasselas w Szwajcarii pod burgundzką nazwą Fendant zapoczątkował generał na służbie króla Francji, później Republiki Francuskiej podczas wojen rewolucyjnych, a wreszcie króla Hiszpanii - gen. de Courten. Dwukrotnie piłem niemieckie wino, czyli Gutedel, a jestem wielce ciekaw tej butelki. :). W rejonie Valaise, jak w wielu regionach Francji i niektórych uprawach w Niemczech hołduje się nadal formie gobelet, która i ja stosuję w swojej uprawie.

ObrazekObrazek

P.S.
Moje tegoroczne wino z ponad stuletnich kultywarów klonów Chasselas z Otmuchowa zachowało smak gruszki, który właśnie charakteryzuje wina z tej odmiany, co cieszy mnie bardzo. W przyszłym roku będziemy celować w większy nastaw z własnych Chasselas, ale o tym w swoim czasie.
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2021
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka

Post »

Z racji tego, że dzisiaj wysyłam partię sztobrów dla winogrodnika zainteresowanego materiałem z mojego domniemanego Oberlin Noir z Brzegu wykonałem wczoraj cięcie krzewów tego kultywaru. Cięcie docelowe wykonamy na przełomie lutego i marca. Cięciu krzewów sprzyjała wczoraj pogoda, ale i odpowiednia faza Księżyca, którymi kieruję się w uprawie. Pierwsze dwa zdjęcia to głowa wirtemberska na trzy ramiona. Kolejne dwa to stare frankońskie metody dwupienne, które jeszcze w XIX w. były popularne w regionie zielonogórskim.

ObrazekObrazekObrazekObrazek

ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2021
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka

Post »

Postanowiłem napisać tekst w oparciu o francuskie materiały opisujące rolę drzew w uprawie winorośli, a firmowane nie tylko przez organizacje ekologiczne, ale i same ministerstwo rolnictwa.
Tytuł opracowania to "Uprawa winorośli wśród drzew owocowych - tradycyjna metoda wracająca do łask".
Drzewa towarzyszące uprawom winorośli znane są od starożytności, jednak tak prowadzona forma wzajemnych zależności została zarzucona wobec rozwoju technologii. W obliczu zmian klimatu wspomina się o niej jako kierunku zrównoważonego rolnictwa i przypomina o korzyściach wynikających z relacji winorośl-drzewo. Drzewa zapewniają klimatyczną i biologiczną ochronę winorośli, poprawiają jakość gleb i ich zdolność do magazynowania wody. Odgrywają one rolę swoistych klimatyzatorów w winnicy. Stanowią również barierę działającą przed wiatrem, co ogranicza stres roślin, wpływając również na zapobieganie wysychaniu gleby. Drzewa powodują tzw. efekt parasolowy, czyli osłaniają przed nadmiernym działaniem promieni słonecznych, co jest szczególnie istotne wobec zachodzących zmian klimatycznych i problemów z gotowaniem gron na krzewach (przypomnijmy problemy z Solarisem w zachodniej Polsce w roku 2019). Spadek opadów i wyższe temperatury prowadzą do wczesnej dojrzałości owoców i wyższej zawartości alkoholu. Obecność drzew w uprawie winorośli pozwoli zatem na utrzymanie terminu lub opóźnienie zbiorów.
Drzewa pełnią również rolę w nawadnianiu winnicy. Rozwinięty system korzeniowy sięga głęboko do warstw wód gruntowych, ale również korzenie rozkładają się w szerokiej, podpowierzchniowej płaszczyźnie siecią cienkich korzeni. Nocą, w okresie zmniejszonego parowania liści, drzewa pompują wodę do wyższych warstw gleby, co nosi miano "pompy hydraulicznej". Pobrana w ten sposób woda rozprowadzana jest siecią cienkich korzeni w płytszych warstwach i oddawana nimi do gleby, co pozwala nawadniać winne krzewy rosnące w otoczeniu drzew. Korzenie pozwalają zatem lepiej magazynować wodę w glebie i zapobiegać erozji. Drzewa i mniejszy areał uprawy winorośli to elementy, które sprzyjają odtworzeniu żyzności, zwiększenia ilości materii organicznej i życia biologicznego gleby, a także przywróceniu dawnych korytarzy ekologicznych. Przywrócenie różnorodności biologicznej to z kolei stworzenie środowiska przyjaznego wzbogaceniu fauny, co pozwala na naturalną walkę ze szkodnikami i ograniczenie na ten cel nakładów finansowych. Zastosowanie zadrzewień ma swoje ekonomiczne, biologiczne i ekologiczne uzasadnienie. Ekologiczne, ponieważ poprzez sprzyjanie rozwojowi środowiska naturalnego w oparciu o ekologię buduje się nowy, pozytywny wizerunek winnicy, co jest znaczące w sytuacji, gdy klient szuka win regionalnych wytwarzanych w uprawach ekologicznych właśnie.


ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2021
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka

Post »

Dzisiaj 22 stycznia, czyli dzień św. Vincenta, patrona winiarzy (wiadomo, że winiarze lubiący dobrze wypić mieli i mają kilku patronów: m.in. św. Vincenta, św. Michała, św. Urbana i św. Marcina ;) ). Wszystkim winiarzom życzymy udanego sezonu 2020. :)
P.S.
A jeżeli już o Vincencie patronie winiarzy, a wino wiąże się nierozerwalnie z historią i tradycją winiarską, zatem trzeba tu wspomnieć o naszych tradycjach winiarskich Brzegu i Ziemi Brzeskiej. Imieniem Vincent podpisał się mianowicie członek magistratu Lewina Brzeskiego wybranego 25 lutego 1809 r.. Jak wspomina o tym Kochler w " Geschichte der Stadt Loewen" (wyd. 1933 r.), Vincent był winiarzem i właścicielem winiarni. Czy imię winzera jest zatem nawiązaniem do imienia patrona i stanowi o tym, że jego rodzina miała tradycje winiarskie? Możemy tak przypuszczać. Pisałem wielokrotnie o naszej Ziemi Brzeskiej, na której uprawa winnej latorośli sięgała od wieku XIII/XIV do pierwszych dziesięcioleci wieku XIX (podobnie jak w Brandenburgii, Nowej Marchii). Jeszcze na przełomie wieku XVIII i XIX Śląsk podzielony był na cztery okręgi winiarskie. I. okręg stanowiła Zielona góra z okolicznymi terenami, a czwarty, tzw. brzeski stanowiły powiaty: Brzeg, Oława, Niemodlin i Opole. Lokalne, podbrzeskie winnice odtwarzają zatem tradycje winiarskie Ziemi Brzeskiej.

Obrazek
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2021
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka

Post »

Sezon tuż, tuż, a termin ciecia winorośli już nagli(część upraw została już przycieta), zatem przedstawiam Wam moje krótkie opracowanie na podstawie francuskich informacji dostępnych w internecie, a dotyczących formy prowadzenia winorośli gobelet (kielich). Zaznaczam, ze nie jest to tekst fachowy, a wolne tłumaczenie poparte własnym doświadczeniem w mojej uprawie, gdzie stosuję właśnie gobelet.
Forma gobelet (kielich)
Interesująca nas metoda prowadzenia winorośli sięga swoją historią czasów rzymskich. Do dzisiaj jest popularną formą prowadzenia krzewów w Hiszpanii i Francji. Gobelet oznacza kielich z racji nieodpartego podobieństwa uformowanego krzewu do kielicha właśnie, co widać na załączonych ilustracji i zdjęciu. Prowadzenie krzewu wg tej formy zakłada stosowanie od dwóch do pięciu ramion, z których wyrastają po dwie latorośle. Młody krzew wyprowadzamy w pierwszym roku na jedną latorośl. W przypadku kielicha na pniu 50-60 cm z czterema ramionami tniemy w drugim roku za trzecim lub piątym pąkiem (zależnie od długości między pąkami). Każdego roku usuwamy wszystko, co wyrasta poniżej miejsca krzewienia. Jedna szkoła nakazuje usuwać w trzecim roku dwa górne pędy, a zostawiać trzy, cztery poniżej, natomiast druga szkoła mówi, że usuwając wszystkie pąki na pniu w drugim roku, pozostawiamy jeden, dwa, które staną się węzłem krzewienia. Winorośl każdego roku tniemy na przedwiośniu (cięcie zimowe), zostawiając po dwa pąki na ramieniu. Ważne jest, by nie dążyć do szybkiego przyrostu ramion, stąd istotne jest cierpliwe, coroczne ich wydłużanie cięciem na dwa pąki i budowanie starego drewna, właściwej średnicy pnia oraz ramion, by zapewnić transport substancji odżywczych.
Wbrew pozorom kielich nie jest formowany w celu łatwego okopania krzewu na zimę, co można wnioskować w przypadku niskiego prowadzenia winorośli bez pnia z miejscem krzewienia na linii gruntu. Takie prowadzenie krzewu ma całkiem inne przeznaczenie. Zaletą jest tu przede wszystkim wykorzystanie ciepła oddawanego przez glebę, co jest popularne w śródziemnomorskich rejonach uprawy winorośli, w regionach narażonych na niedobory wody. W przypadku formy z pniem o wysokości 50-60 cm winorośl również korzysta z ciepła ziemi, jednak tu istotne jest odsunięcie gron od linii gruntu, co jest korzystne w przypadku wilgotnych lokalizacji (w których istnieje jednak ryzyko większej presji chorób) i tych trapionych przez przymrozki, gdyż taki sposób prowadzenia winorośli pozwala, by kwiatostany położone były wyżej nad gruntem niż przy formie niskiej. Kielich z rozstawionymi płasko ramionami pozwala zapewnić właściwy ruch powietrza wewnątrz krzewu, a służy temu również usuwanie dolnych liści. Jest to jeden z najbardziej wydajnych fizjologicznie sposobów prowadzenia winorośli. Dzięki rozmieszczeniu ramion kielich wykorzystuje w pełni fotosyntezę i transpirację, ponieważ masa zielona wystawiona jest na działanie promieni słonecznych w zakresie 360 stopni, co również pozwala na bardziej efektywne doświetlenie gron.
Mam nadzieję, że sposób prowadzenia winorośli w formę kielicha przedstawiłem dość klarownie, a niektórzy z Was będą zainteresowani w jej zastosowaniu w prowadzeniu swoich winorośli.
Zdjęcie : mój krzew Chardonnay. Ilustracja za: jardinier.pro.com
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2021
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka

Post »

Wczoraj przyciąłem kilka krzewów w uprawie kolekcjonerskiej:
Obrazek
Triumf z Anglii ObrazekTriumf z EstoniiObrazek
Mueller-ThorgauObrazek
W tej części uprawy przy domku ogrodniczym rosną jeszcze Triumf Alzacji, Juliamsrebe oraz Gouis Blanc (trzy krzewy tej starej odmiany mam również w części historycznej) oraz przedwojenny Tauberschwarz spod Zielonej Góry. Krzewy będę tu prowadzić jednak w formie łukowej (archet, ganzbogen), która popularna była w Europie Środkowej w dawnych wiekach (XV-XVII). Zamierzam tą metodą prowadzić Elblingi, które dosadzam wiosną i w przyszłości stare środkowoeuropejskie odmiany: Rieslingi, Silvanery i Veltlinery). O formie łukowej napiszę parę zdań wkrótce.
Jutro cięcie lokalnych klonów Chasselas i Chasselas ze szkółek w części przerobowej. Księżyc sprzyja.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka

Post »

Ja też utrzymuję tę formę na większości krzewów, ale od ub roku zdecydowanie podnoszę w górę,
żeby jednak owoce nie były blisko ziemi. Szczególnie Muscaris był za nisko i na dokładkę on nisko na pędach owocuje.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2021
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka

Post »

Jolu, ale forma łukowa to pień o długości 1,5-2m, gdzie owoce wiszą na ca. 50-60 cm i w górę. Dlatego jest formą przewiewną, ale i pozwalającą odsunąć owoce od ziemi.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka

Post »

Piotrze, powinnam uściślić swoją powyższą wypowiedź.

Ja głównie prowadzę winorośle w formie gobelet.
I była za niska. Podnoszę sukcesywnie " rogi" w górę.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
Dolnoslonzok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2021
Od: 5 wrz 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.

Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka

Post »

jokaer pisze:Piotrze, powinnam uściślić swoją powyższą wypowiedź.

Ja głównie prowadzę winorośle w formie gobelet.
I była za niska. Podnoszę sukcesywnie " rogi" w górę.
Aha, a to dobrze. Ja stosuję gobelet w formie niskiej i wysokiej na pniu ca. 50-60 cm. Przerobówka Chasselas będzie jednak tylko gobelet na pniu 50-60 cm.
A tak w ogóle, to miło mi. Michał jestem. :D
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”