Jakie odmiany drzew owocowych rosną w Waszych ogrodach?

[seedkris]

Sądzę ze można, ale trzeba zadbać o podlewanie.

[laudanka]

W doniczkach mona sadzić w zasadzie przez cały rok. Sama nie dawno posadziłam maliny, brzoskwinię, świdośliwę, borówki, pięknie się przyjęły.

-- 2 lip 2014, o 13:49 --

[Ewao4]

A jeśli działka na wiosnę była orana ale czekaliśmy na wyodrębnienie z większej całości do teraz a teraz...znowu zarosła ?Ma być skoszona i potem doradzono nam popryskanie np randapem i że pół roku nie można po nim nic sadzić czy to prawda?? nawet drzewek??to wychodzi na to ,że znowu pół roku w plecy jeśli można będzie sadzić dopiero na wiosnę...a może jest coś innego od randapu,po którym sadzić można wcześniej??

[laudanka]

Ja mialam taki kawałek do zagospodarowania - osty i pokrzywa urosła mojego wzrostu. Rolnik zabronował, wyrownał, niczym nie pryskalam, od razu posadziłam porzeczki, agrest, truskawki, borówki, wszystko sie przyjelo. Tylko pod truskawki popieliłam zgrubsza. Na wiosnę dosadziłam wiecej krzewow. Część chwastow zgnilo przez zimę, a to co wyszlo, to nie problem, jeżdżę kosiarką miedzy drzewkami. Po co pryskać?

[Ewao4]

Ale u mnie to 15 arów,działka budowlana a badyle prawie do pasa może też podobnie zrobimy...bez tego pryskania.Po skoszeniu coś innego się wymyśli...dzięki za info.Pozdrawiam

[laudanka]

U mnie też tyle było, mam mega sad z dużym stawem:) dało się;) powodzenia

[MIVIBE]

Hej!I jak tam Wasze ogrody?Jesteście zadowoleni z posadzonych odmian?Ciekawe,które z nich są teraz najbardziej popularne?Napiszcie co zasadziliście jesienią lub co planujecie dosadzić wiosną.

Pozdrawiam.Grażyna

[corazonbianco]

Zlikwidowałam grządkę z poziomkami i w tym miejscu posadzę pięć krzaków borówek, które na razie zadołowałam w piachu pod szopą i okryłam namiotem z agrowłókniny. Mam nadzieję, że nie zmarzną. Czeka mnie też przesadzenie jeżyny ukorzenionej z zielonego pędu starego krzaka i porozsadzanie krzaków róży pomarszczonej wyhodowanych z nasion. Nic więcej nie kupuję i nie sadzę, bo nie mam miejsca, a dbanie o rośliny już posadzone też zajmuje mi mnóstwo czasu i energii. Posadzonych mam: 4 drzewka jabłonki, 5 drzewek wiśni, 5 czereśni, 4 śliwy, 2 brzoskwinie, 1 morelę (nieowocującą z braku zapylacza), 4 morwy, 4 winorośle, 5 krzaków aronii, 5 krzaków świdośliwy, 3 czarne bzy, 3 derenie, 4 jeżyny, 4 rokitniki, 5 krzaków agrestu, 11 krzaków czarnych, 4 białych i 12 czerwonych porzeczek, 2 krzewy jagody goji, 15 jagód kamczackich, maliny Polka, Polesie i Glenn Ample, i jeszcze truskawki. Biorąc pod uwagę, że nikt mi nie pomaga i pielęgnacją sadu zajmuję się sama przy użyciu własnej siły fizycznej to aż nadto.

[garom]

W tym roku zdobyłem zrazy (oprócz tych od Ciebie Mivibe) czerechy Kleparowskiej, gruszki: Zasolankę i Sidlenkę, jablonie: Jantarnoje, Zailijskoje, Czerwone Wczesne, Ksiązęca (Melonowe), Kalwila Biała Letnia (Nie jest to Kalwila Fraasa) oraz nieszpułkę Macrocarpa. Być może jeszcze w tym roku dotrą do mnie ( jeśli wymiana dojdzie do skutku) śliwy: Kubań i Skolopodnaja. Mam nadzieje,że szczepienie się uda bo niektóre otrzymane zrazy zaczęły się rozwijać co może je zdyskwalifikować przy szczepieniu.

[MIVIBE]

Witam.Niesamowite te Wasze kolekcje odmian.Corazonbianco,czy wśród Twoich odmian jagody jest jakaś słodsza,godna polecenia?

Pozdrawiam.

[jarson64]

W tym roku zdobyłem zrazy (oprócz tych od Ciebie Mivibe) czerechy Kleparowskiej, gruszki: Zasolankę ....

Roman a ta gruszka to nie jest czasem Solanka?

[garom]

Też tak sobie pomyślałem, że to może być Solanka ale pod taką nazwą otrzymałem zrazy od wieloletniego kolekcjonera starych odmian.

[jarson64]

Mieliśmy w naszym ogrodzie gruszę, drzewo było potężne liście ciemno zielone z połyskiem, nigdy na nic nie chorowała, owoce zielono-żółte małe z lekkim rumieńcem, miąższ twardy, soczysty, słodki. Dojrzewała od pierwszej dekady sierpnia. Owoce można było z pod gruszy zbierać taczkami. Bardzo lubiły je osy. Grusza rosła blisko budynku i była pochylona, z obawy na możliwość uszkodzenia budynku została wycięta w latach 80 ubiegłego wieku. Zawsze myślałam, że była to przypadkowa siewka, do czasu kiedy trafiłem na zdjęcia owoców i opis Solanki.