Śliwa kwitnienie,owocowanie

[szukacz]

Podobny problem miała moja koleżanka z silnie strzyżoną jabłonią. Drzewo owocujące to nie żywopłot, musi rosnąć by mogło owocować. Jeśli jest zbyt małe to nie zawiąże owoców tylko będzie pędziło w górę.
Co do cięcia to skup się na wycinaniu pędów konkurujących z przewodnikiem, a przewodnikowi pozwól rosnąć i tworzyć kolejne piętra konarów.

[Dareku]

Może klimat UK nie jest odpowiedni dla tej śliwki.

[supremacist]

Witam,

Czternastoletnia śliwa odmiany Oneida od kilku lat nie owocuje, mimo że wygląda na zdrową i co roku kwitnie. Stosowałem już miedzian i wywar z pokrzywy, bez rezultatów.

Czym może być to spowodowane i jak by temu zaradzić?

[NOWY 83]

Prawdopodobnie brakiem zapylacza , posadzić śliwę innej odmiany , a tak na szybko zerwać gałązkę w czasie kwitnienia z odmianą zapylającą i postawić blisko drzewka w naczyniu z wodą (tak jak kwiaty cięte w wazonie ) .

[kaLo]

Nie zawsze działa, bo żywotność pyłku marna w takich warunkach. Lepiej przeszczepić w koronie zapylaczem.

[supremacist]

No nie wiem... Z tego co czytałem Oneida jest samopylna.

10 metrów dalej rośnie Węgierka, drzewo jeszcze starsze, ciągle owocujące.

[kaLo]

A jaką masz gwarancję, że to Oneida?

[supremacist]

Całkowitą.

[amatorroli]

Mam problem ze śliwą President. Drzewo posadzone w 2012r, w 2015 i 2016 kwitło oraz owocowało. Były to początki, więc ilości nie hurtowe, jednak kilkanaście sztuk owoców było. Jednak w zeszłym, bardzo deszczowym u nas, 2017 roku jak i w tym, wręcz pustynnym, drzewo nie tyle nie owocuje co w ogóle nie kwitnie, ani jednego kwiatka. Drzewo nie cięte specjalnie, ot, kilka uschniętych, ułamanych gałązek usunąłem. Czy ktoś wie o co chodzi tej śliwce? Czy jedyne rozsądne rozwiązanie to terapia siekierą?

[iwwa]

Mam problem ze śliwą President. Drzewo posadzone w 2012r, w 2015 i 2016 kwitło oraz owocowało. Były to początki, więc ilości nie hurtowe, jednak kilkanaście sztuk owoców było. Jednak w zeszłym, bardzo deszczowym u nas, 2017 roku jak i w tym, wręcz pustynnym, drzewo nie tyle nie owocuje co w ogóle nie kwitnie, ani jednego kwiatka. Drzewo nie cięte specjalnie, ot, kilka uschniętych, ułamanych gałązek usunąłem. Czy ktoś wie o co chodzi tej śliwce? Czy jedyne rozsądne rozwiązanie to terapia siekierą?

amatorroli
I co z tą śliwką ? przeszła terapię ? pytam, gdyż mam śliwę Hamers, podobnego zachowania, napiszę, że w ogóle nie owocowała od posadzenia ma 5 lat (u mnie ) czyli więcej... Masakra

[Dareku]

Śliwę trzeba ciąć. Nie cięta idzie w gałęzie i nie ma owoców.

[Darko52]

Śliwy po posadzeniu, nie owocują tak szybko jak np wiśnie.
Trzeba wykazać cierpliwość. A co do cięcia śliw to każdy ma swoją teorię.
Śliw nigdy nie ciąłem, a węgierek co roku jest pod dostatkiem.

[Pride]

Ja mam śliwę renkolodę, która nie owocowała około 9 lat, a teraz rok w rok gałęzie uginają się do ziemi od owoców