Podkładki pod jabłonie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2852
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Podkładki pod jabłonie
Szukacz jak myślisz czy na takiej ziemi M26 będzie stała samodzielnie,? Jest to warstwa orna niżej żółtawa glina, a jeszcze niżej niebieskosiny ił, piasku brak.
Właściciel tego sadu pokazuje jak tnie Pepinę ribstona https://www.youtube.com/watch?v=p8QZD47fCEI Bardzo podoba mi się ten typ korony kotłowej. Co ciekawe z tego co zrozumiałem z innych filmów, to używa MM106 jako podkładki, czyli dość silnie rosnąca, a drzewka nie takie olbrzymie.
Właściciel tego sadu pokazuje jak tnie Pepinę ribstona https://www.youtube.com/watch?v=p8QZD47fCEI Bardzo podoba mi się ten typ korony kotłowej. Co ciekawe z tego co zrozumiałem z innych filmów, to używa MM106 jako podkładki, czyli dość silnie rosnąca, a drzewka nie takie olbrzymie.
Re: Podkładki pod jabłonie
Obrazek mi się nie pokazał, ale z opisu wynika że to gleba gliniasta (czyli nie szkieletowa), z dołu zlewna niedotleniona siwo-zielona. Jeśli jest taka przez cały rok, to korzenie początkowo będą miały problem z wrastaniem w dół, i będą szły poziomo środkiem warstwy ornej. Po wielu latach drzewo przetworzy glebę, osuszy a różne zwierzęta glebowe wyryją korytarze napowietrzające. Wtedy już nie będzie potrzebna rurka. U mnie w okresie rozmokniętej plastelinowej ziemi, dominują wiatry zachodnie, dlatego podpory powinny być po wschodniej stronie pnia, jeśli to możliwe. W czasie sadzenia dobrze jest wywalić trochę jałowej ziemi a resztę rozluźnić kompostem i ziemią piaszczystą - na start.
Co do tego sadu z odmianą Pepina Ribstona, to jestem happy że można tą odmianą handlować, bo to sad komercyjny. Co do wielkości tej korony "kotłowej", to właściciel przewidział dużo miejsca, więc nie jest powiedziane że to wymiary docelowe. Dla mnie to jest cięcie zwykłe coroczne utrzymujące formę, a nie odnawiające. Dlaczego kocioł-parasol? Widocznie odmiana ma tendencję do tworzenia szerokich kątów, a potencjalne przewodniki są wycinane. Szerokie kąty plus obciążenie owocowaniem hamuje wzrost, korona jednopiętrowa. Wyobraź sobie dwa lata zaniedbanego cięcia takiej sztucznej korony w wymiarze hektarowej parceli. Piłka bardzo skuteczna.
Co do tego sadu z odmianą Pepina Ribstona, to jestem happy że można tą odmianą handlować, bo to sad komercyjny. Co do wielkości tej korony "kotłowej", to właściciel przewidział dużo miejsca, więc nie jest powiedziane że to wymiary docelowe. Dla mnie to jest cięcie zwykłe coroczne utrzymujące formę, a nie odnawiające. Dlaczego kocioł-parasol? Widocznie odmiana ma tendencję do tworzenia szerokich kątów, a potencjalne przewodniki są wycinane. Szerokie kąty plus obciążenie owocowaniem hamuje wzrost, korona jednopiętrowa. Wyobraź sobie dwa lata zaniedbanego cięcia takiej sztucznej korony w wymiarze hektarowej parceli. Piłka bardzo skuteczna.
Re: Podkładki pod jabłonie
Szukacz, pewnie Ci chodzi o odmiany, które nie są krótkopędowe i występuje u nich ogołacanie gałęzi. Da się je formować w typowe wrzeciono, tylko wtedy trzeba uwzględnić letnie cięcie, a po posadzeniu uszczykiwanie pędów.
Tu masz opisane na przykładzie rubinoli i rubina: http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1545
Tu masz opisane na przykładzie rubinoli i rubina: http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1545
Re: Podkładki pod jabłonie
Miałem na myśli, że do korony osiowej nie nadają się odmiany których pędy owocują po wielu latach - na przykład czterech, bo to już konkretna gałąź, do tego ze dwa lata owocowania i mamy konar do wycinania. Sam nie formowałem osiowej, tylko prawie naturalną.
Re: Podkładki pod jabłonie
Pamiętaj, że największe owoce osiągniesz na podkładkach m9 i antonówce. M26 jest najbardziej uniwersalna ale owoce są trochę mniejsze.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Podkładki pod jabłonie
Trochę to ile? Nie pomoże większe przerywanie zawiązków?
Re: Podkładki pod jabłonie
Faktem jest że współczesne owoce z handlu są czasem gigantyczne, tylko czy to potrzebne?Pomidek pisze:Pamiętaj, że największe owoce osiągniesz na podkładkach m9 i antonówce. M26 jest najbardziej uniwersalna ale owoce są trochę mniejsze.
Booskop na M26 rośnie duży. Przerwać zawiązki w razie potrzeby - wystarczy. Na P2 też duży.
Re: Podkładki pod jabłonie
Mi się wydaje, że różnica jest widoczna ale pewnie też wszystkie odmiany tak reagują.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Podkładki pod jabłonie
Pomidek, widoczna - ok, 10%? 20%? Jak do tej pory jestem bardzo zadowolony z M26 i nie przeszkadza mi że jednym jabłkiem nie obskoczę śniadania i obiadu ;) Nie zwracałem na to uwagi czy jabłka są odrobinę mniejsze, dlatego się zdziwiłem i zapytałem czy wystarcza przerywanie - bo ja mniejsze owoce składałem na karb zbyt dużej ilości owoców.
Re: Podkładki pod jabłonie
Nie wierzę w prawdziwość stwierdzeń w rodzaju - ta podkładka zwiększa owoce, a tamta zmniejsza. Bo brakuje określenia warunków eksperymentu, czy są one jednakowe?
Przypuszczam że w podobnych warunkach, na średniej glebie, wszystkie wymieniane podkładki dadzą podobnej wielkości owoce. Jeśli jednak jedną z nich umieścimy na nawadnianej i silnie nawożonej parceli, przerwiemy zawiązki i będziemy pryskać, to te owoce będą na pewno duże.
Przypuszczam że w podobnych warunkach, na średniej glebie, wszystkie wymieniane podkładki dadzą podobnej wielkości owoce. Jeśli jednak jedną z nich umieścimy na nawadnianej i silnie nawożonej parceli, przerwiemy zawiązki i będziemy pryskać, to te owoce będą na pewno duże.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Podkładki pod jabłonie
Ja rozumiem że sama podkładka ma zmieniać wielkość owoców. Na tych samych warunkach odpowiednich dla obydwu podkładek. Bo trudno mówić o sensownym porównaniu jakiegoś m9 z a22 na piachu w okolicach Bełchatowa. Kiedyś czytałem że m26 może powodować drobnienie owoców np szarej renety. Jednak było to dość lakonicznie opisane.
Re: Podkładki pod jabłonie
Tak właśnie.
M9 i P22 na piachu najpewniej wypadnie po kilku latach, a na wyrośniętym drzewie rzeczonej Szarej Renety zaszczepionej na siewce Antonówki, przerzedzanie zawiązków brzmi jak fikcja. Na M9 lub P2 - jak najbardziej można to zrobić, dlatego owoce na nich będą większe i łatwiejsze będzie utrzymanie regularnego plonowania.
M9 i P22 na piachu najpewniej wypadnie po kilku latach, a na wyrośniętym drzewie rzeczonej Szarej Renety zaszczepionej na siewce Antonówki, przerzedzanie zawiązków brzmi jak fikcja. Na M9 lub P2 - jak najbardziej można to zrobić, dlatego owoce na nich będą większe i łatwiejsze będzie utrzymanie regularnego plonowania.