Cięcie winorośli cz. 1

Drzewa owocowe
Zablokowany
grzesio764
100p
100p
Posty: 138
Od: 8 sie 2011, o 06:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Płocka

Re: Cięcie winorośli

Post »

Coś nie tak z tymi sadzonkami, nie kupuje się z Alledrogo, tyle razy to powielane, ja bym to wywalił i kupił z renomowanej szkółki lub poczekał do jesieni na oferty forumowiczów.
sajko71
100p
100p
Posty: 130
Od: 15 wrz 2013, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP

Re: Cięcie winorośli

Post »

Naprawdę nie macie dostępu do lepszych odmian, że pakujecie się w Izę Zaliwską?
Pozdrawiam wszystkich. - Sławek
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 764
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Cięcie winorośli

Post »

toolpusher pisze: Ale co uciąć i jak ? Bo to wygląda mi na 2 latka. To już chyba nie ma co ciąć na wiosnę tylko prowadzić. Znowu ciąć na 2-3 pąki? Bo już mam mętlik.
Nie chodzi o "latka", a o kondycję krzewu. Krzew może mieć 5 latek i nadal nie nadawać się na to, by wyprowadzać pień lub ramię. Jeżeli kupisz sadzonkę, której nikt nie chciał kupić, więc przewegetowała w sklepie 5 lat, będziesz chciał, by ona w roku posadzenia miała pełne owocowanie, bo przecież to 5-cio latek?
Uprawę winorośli zaczynamy od formowania. W pierwszym okresie musimy zadbać o odpowiedni rozwój korzeni, potem wyprowadzenie pnia i formy odpowiedniej dla danej odmiany. Sadzonka ze zdjęcia powinna rosnąć spokojnie do jesieni. Jest jeszcze trochę czasu. Jeżeli pogoda dopisze, a krzew ma odpowiednie warunki glebowe, wiele się może jeszcze zmienić. Decyzję zdążysz jeszcze podjąć.
Awatar użytkownika
toolpusher
500p
500p
Posty: 543
Od: 5 maja 2017, o 12:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jasło - winne klimaty

Re: Cięcie winorośli

Post »

Tak trochę wstyd wam powiem. Jestem z Jasła i do Romana Myśliwca mam rzut beretem. Patrzyłem u niego na sadzonki ale miał już wyprzedane.
Co do odmian Sajko masz jakieś propozycje dla Podkarpacia dla odmiany wyłącznie deserowej - jedną wersję jasną a jedną ciemną?
Ja po opisie sobie wybrałem z winnicy Golesz: jasne: Kristaly albo Arkadia, ciemne Ajwaz albo Muskat blau.\
A te co mam przesadzę w gorsze miejsce i dam im szansę.
sajko71
100p
100p
Posty: 130
Od: 15 wrz 2013, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP

Re: Cięcie winorośli

Post »

Bardzo wiele zależy od wielu czynników i warunków jakie panują w miejscu gdzie chcesz krzewy posadzić. Po za tym są też preferencje smakowe, więc trudno doradzić.
Kristaly to bardzo wczesna "woda z cukrem" czyli jakiś fajnych aromatów nie poczujesz. Arkadia - ta to jest rasowa deserówka, smaczna, duże owoce i grona, dla wielu najlepsza, ale trzeba okrywać. Ajwaza nie mam, ale nie słyszałem, żeby był wybitny. Muscat Bleu to bardzo dobra, plenna i odporna odmiana, smak muszkatowy (dość mocno intensywny). U mnie na ścianie własnie zaczął się wybarwiać. Na Dniu winoroślowym w Instytucie Ogrodnictwa w Skierniewicach (przedwczoraj) padło z ust profesora, że Muscata Bleu można spróbować uprawiać bez ochrony chemicznej. Wymieniano tam jeszcze jako pewne w uprawie na terenie Polski m.in Century (mam i jest super, beznasienna) Galantha (ten ciemny, wczesny, odporny, jagody nie za duże, ale pow. 2cm) i Garanta (jasny, dopiero sadzę, ale mówią że jeszcze smaczniejszy i odporniejszy) i inne. Na te zwróciłem uwagę, bo mam i jestem ich wielkim zwolennikiem (te dwie ostatnie i Muscat Bleu to odmiany bardziej uniwersalne i wino też można zrobić). Kolega po spotkaniu tam namawiał mnie mocno na amerykańskiego, beznasiennego Jupitera (mam i będę sadził). A ja go namawiałem na papierówkowego, beznasiennego Neptuna (super jabłkowy smak). Widać, że jest wiele fajnych odmian, tylko niektóre trzeba dłużej poszukać a nawet postać w kolejce, żeby je dostać. :D
Pozdrawiam wszystkich. - Sławek
reeg
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 26 cze 2012, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Cięcie/odmłodzenie starej winorośli

Post »

Witam serdecznie,
prośba tak bo im więcej poradników czytam i prad na YT oglądam tym mniej wiem :) Otóż przejąłem stary ogródek, mam na nim też starą winorośl, która strasznie słabo owocuje. Nie była długo cięta. Jak ją odmłodzić? Gdzie ciąć? wyciąć wszystko zostawiając tylko drewno? No i kiedy lepiej, teraz czy na wiosnę?

Obrazek

Obrazek
sajko71
100p
100p
Posty: 130
Od: 15 wrz 2013, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP

Re: Cięcie winorośli

Post »

Jeśli ten krzew chcesz przyciąć na przyszłoroczne owocowanie to nie tnij do samego starego drewna, bo winorośl owocuje z pąków na zdrewniałej młodej łozie. Jeśli przytniesz do starego drewna to krzew co prawda wypuści tzw "wilki" ,ale nie są one płodne i zwykle nie dają owoców w danym roku.
Na owocowanie musisz pozostawić na przyszły rok kilka kawałków łozy (czyli tego co w tym roku było najpierw zieloną latoroślą i do teraz dobrze zdrewniało). Koniecznie wyszukaj na tych pniach na różnej wysokości kilka takich kawałków jak najgrubszej zdrewniałej łozy, skróć je pozostawiając na każdej po kilka pąków a wszystko inne: co cienkie, zaschnięte lub słabo zdrewniałe usuń. Usuń też niepotrzebne stare, zaschnięte ramiona na której nie ma potrzebnej Ci zdrowej łozy. Generalnie potrzebujesz na krzewie wszystkiego razem z 15-20 pąków na np. 3-4 kawałkach zdrewniałej łozy (na różnej wysokości), czyli resztę tnij radykalnie.
Tnij albo teraz jesienią, ale po zakończonej wegetacji (po opadnięciu liści), albo na przedwiośniu, przed rozpoczęciem wegetacji.

Jeśli ta winorośl słabo owocuje (może co zimę pąki jej przemarzają?) to może warto już teraz zainwestować w bardziej atrakcyjną, odporną inną odmianę i wyprowadzić ją od drugiej strony rusztowania. Jak nowy krzew podrośnie to tą starą odmianę będziesz mógł wykopać.
Pozdrawiam wszystkich. - Sławek
szukacz
200p
200p
Posty: 397
Od: 27 sty 2016, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cięcie winorośli

Post »

Często jest tak, że po przycięciu, nawiezieniu wapnem na jesień a obornikiem lub kompostem na wiosnę, krzew zaczyna rodzić owoce jakich nigdy nie miał i pozostaje w uprawie.
Na podstawie moich doświadczeń, polecam znaleźć miejsce na szpaler winorośli, zwłaszcza czerwonych nadających się na soki wykonywane w parowniku.
Awatar użytkownika
effa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2752
Od: 16 wrz 2007, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sandomierz

Re: Cięcie winorośli

Post »

Witajcie, a czy mi mógłby ktoś podpowiedzieć jak przyciąć moją winorośl? Nie mam zielonego pojęcia bo jestem początkującym działkowiczem od jakichś 4 miesięcy i jeszcze wszystko przede mną :wink: Najlepiej jakbyście mi pomogli przez naniesienie miejsc cięcia na zdjęciu.
Poszukałam trochę na necie i o ile wydawało mi się że to nie jest aż takie trudne to jak po opadnięciu liści na moim winogronie zobaczyłam jak to wygląda to stwierdziłam że to jednak jeszcze czarna magia dla mnie... wiem że jeszcze trochę czasu bo cięcie to tak luty/marzec ale chciałam już się dowiedzieć jak zrobić to fachowo.
Poniżej zdjęcie:


Obrazek
Pozdrawiam Ewa
Rośliny doniczkowe / Kaktusy
szukacz
200p
200p
Posty: 397
Od: 27 sty 2016, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cięcie winorośli

Post »

Moim zdaniem krzew jest za bardzo zapuszczony by uporządkować go w jednym roku.
Tak na teraz to proponuję byś wybrała sobie po jednej latorośli do pozostawienia na każdym pniu, dość długiej i grubej a przy tym możliwie blisko pnia. Resztę wytnij. Latorośl jak sama nazwa wskazuje to pęd jednoroczny którego przygina się do poziomu.
W następnym roku wytnij zbędne pnie i oczywiście nadmiar latorośli.
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Cięcie winorośli

Post »

Zostaw sobie cięcie tego krzewu na początek marca, a teraz spróbuj "zaprzyjaźnić" się z tym krzewem :). Poznaj go, poznaj jego części składowe, ustal co z czego wyrasta i jaką odgrywa rolę. Zapewniam , że jak "załapiesz", to cięcie, nie tylko tego, a również każdego innego krzewu będzie bajecznie proste. https://www.youtube.com/watch?v=6doVojzmJl0
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Ohajo
500p
500p
Posty: 659
Od: 19 paź 2009, o 00:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Cięcie winorośli

Post »

Ja ze swojej strony zaproponuję coś jeszcze. Gdy już dobrze poznasz swój krzew i zaprzyjaźnisz się z nim, jak radzi mój poprzednik, oznacz sobie paskami żółtej taśmy izolacyjnej pędy (łozy), które mają pozostać po cięciu. Paski można dowolnie przemieszczać, gdyby decyzja w międzyczasie się zmieniła. Cięcia nie cofniesz...
Daj sobie w ten sposób czas do wiosny, by dobrze się zastanowić.
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 764
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Cięcie winorośli

Post »

Tam jest taki gąszcz, że ja bez mrugnięcia okiem wyciąłbym pnie, pozostawiając tylko jeden. Miejsca na ten krzew jest tak mało, że ledwo wystarczy na to, co wyrośnie z jednego pnia.
Tradycyjnie już przypominam, że o cięciu do docelowej formy prowadzenia powinniśmy się decydować po zidentyfikowaniu odmiany. Różne odmiany lubią różnego rodzaju cięcie.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”