Czereśnia 'Burlat'

[Lex]

Poprowadzić na koronę kotłową i będzie miodzio!

Pozdrawiam serdecznie

[nkon]

Koroną kotłowa przy czereśni nie będzie powodować rozłamywania się jej od ciężaru?
Rozumiem że w tym roku odpuścić cięcie czy wykonać je po okresie owocowania?

[Lex]

Koroną kotłowa przy czereśni nie będzie powodować rozłamywania się jej od ciężaru?
Rozumiem że w tym roku odpuścić cięcie czy wykonać je po okresie owocowania?

Przecież czereśnia to nie jabłoń, żeby miana 300kg owocu na sobie

Pozdrawiam serdecznie

[Michal86]

Mam 10 letnią czereśnie Burlat rok temu na pniu miałem wyciek nekrozy spowodowany rakiem bakteryjnym, oczyściłem, wyskrobałem tyle ile się dało, zasmarowałem funabenem i po czasie pomalowałem olejną, zobaczymy w tym roku jak to będzie wyglądać. Oczywiście na jesień i wiosnę zrobiłem oprysk miedzianem. Jakoś niedawno zobaczyłem pod konarem kolejną ranę, wygląda na to że wcześniej jej nie widziałem, może dlatego że była w mało widocznym miejscu. Co teraz robić, nie wiem czy teraz na wiosnę to skrobać do zdrowej tkanki i smarować (mówi się że ciecie i tego typu rzeczy to latem po zbiorach robić). Wolałbym nie wycinać całego konaru, może na razie tylko posmarować funabenem, zresztą już coś tam maznąłem z brzegu, a może odpuścić w ogóle, bo wygląda to tak jakby się samo zabliźniało. Co robić ?

[almatea]

Michal86 - nie jestem ekspertem. Moją odpowiedź opieram na doświadczeniu.

Jestem posiadaczem czereśni Burlat i Kordia. Szczerze - owoce obu odmian są po prostu pyszne.
Kupując drzewko prosiłem gościa w szkółce, aby dobrał mi zapylacz do Burlata.
I nie jest to Kordia, bo cytując go - nie mieszkamy na pustyni. Wziąłem Kordię i nie żałuję
W zeszłym roku w kilku miejscach również miałem wycieki. Już przymierzałem się do wycięcia drzewka,
kiedy jeden z forumowiczów napisał, żebym się wstrzymał, bo może to być naturalna reakcja obronna drzewa w miejscu pęknięć.
I jak na razie miał rację.
Trzeba pamiętać, że rak bakteryjny ma jeszcze inne objawy, których nie było.

W zeszłym roku drzewko wydało piękne kwiaty, liście i na końcu przepyszne owoce.
W tym roku jest w trakcie kwitnienia (kwiaty już otwarte). Jak na razie nie widzę żadnych zniekształceń i tylko obawiam się, czy to ochłodzenie nie wpłynęło negatywnie na ich zapylenie czy trwałość.

Ile stron www tyle teorii, ale wg poniższego katalogu odmiana Burlat jest raczej mało podatna na raka bakteryjnego,
więc ja na Twoim miejscu również bym się wstrzymał z pochopnymi decyzjami.

http://www.inhort.pl/files/program_wiel ... resnie.pdf

Pozdrawiam

[garom]

Michal86 zrób dokładnie to samo co poprzednio, powinno pomóc.

[Michal86]

garom, już teraz czyścić i smarować, czy poczekać i po zbiorach?

[Szczurbobik]

Mam Burlata szczepionego na czereśni ptasiej. Sadzony pięć lat temu jako jednoroczny, nierozgałęziony okólant. Obecnie ma około cztery-pięć metrów wysokości. Co roku daje długie przyrosty ale słabo się rozgałęzia i ma mało krótkopędów. Kwitnie słabo, tzn. gdzieniegdzie są kępki kwiatów.

Nie przeszkadza mi to, że zanosi się na ogromne drzewo, ale chciałabym też skosztować więcej owoców.

Czy przyciąć go po tegorocznym owocowaniu, czy poczekać aż sam się zagęści? Jeśli ciąć to jak? Myślałam o wycięciu przewodnika i skróceniu "zewnętrznych" przyrostów. Proszę o radę.

[Tomala3d]

O, mam to samo co Szczurobobik. Wszystkie czereśnie kwitną obficie nawet Regina na Colt'cie a Burlat na ptasiej pomimo sporej wysokości i długich gałęzi ma bardzo mało kwiatów.

[Lex]

O, mam to samo co Szczurobobik. Wszystkie czereśnie kwitną obficie nawet Regina na Colt'cie a Burlat na ptasiej pomimo sporej wysokości i długich gałęzi ma bardzo mało kwiatów.

Bo burlat pewnie jest na ptasiej a ta wchodzi w okres owocowania o wiele później niż Colt dla przykładu. Burlat na Colcie się nie sprawdza. Brak kompatybilności.

Pozdrawiam serdecznie

[Tomala3d]

Tak, Burlat jest na ptasiej. Na Colcie mam tylko Rivan i Regina. A na jakiej podkładce się najlepiej sprawdzi Kordia? Mam na razie Kordię na PHL-A. Mimo malutkich rozmiarów w tamtym sezonie i w tym kwitła obficie. Owoce pyszne.

[Szczurbobik]

Czyli, mam rozumieć, że z czasem mój Burlat zacznie owocować obficiej i nic nie muszę kombinować z cięciem?

[NOWY 83]

Czereśnia do zawiązywania pąków kwiatowych potrzebuje światła , jeśli korona jest zacieniona to owocowanie przeniesie się na nasłonecznioną część korony a zacieniona część zaczyna się ogołacać z liści .