wieala pisze:...Tylko dalej nie wiem, czy ta dzisiaj posadzona nie wyrośnie na "dzika". Prawdopodobnie jest to "odrost" z korzenia dużej śliwy brzoskwiniowej. Może trzeba będzie pobrać ze starej zrazy i zaszczepić? ...
Jeżeli to odrost korzeniowy - to z całą pewnością Albo zaszczepić albo po prostu kupić gotowe drzewko tej odmiany (jest dostępna w sprzedaży) najlepiej na podkładce siewki WW.
Pozdrawiam serdecznie
Kupiłam w tym roku spore drzewko, które miało być renklodą uleną. Szkółka raczej dobra, na niczym innym się nie zawiodłam już od kilku lat. Dochowałam się kilku pierwszych śliwek. Z pięć było fioletowych, nieco mniejszych od typowej węgierki, słodkich. Jest jeszcze jedna, taka różowo-bordowa, jeszcze niedojrzała. Też niewielka. Podejrzewam, że drzewko z uleną to za dużo wspólnego nie ma. Jakoś wątpię też w to, że zdarzyło się to tylko ze względu na pierwszy rok owocowania. Czy w grę oprócz tego, że sprzedali mi jakieś tandetne drzewko wchodzą jeszcze inne możliwości? Bo jestem wściekła jak mało kiedy. Oprócz tej mam jeszcze węgierkę, opal i herman, ale choć kwitły to nie owocowały. Ale to raczej nie ma nic wspólnego z zapylaniem bo ulena jest chyba samopylna. Drzewko szczepione ale teraz nie pamiętam na jakiej podkładce.
Witam ..właśnie zakupiłem na moja działeczkę (przez allegro) śliwę Ulena Czerwona (podobno nowość) tylko mam problem że nic o niej nie piszą na necie.Z maila od sprzedającego dowiedziałem się tylko że jest słodsza od żółtej i bardziej soczysta.Może ktoś z Was takową posiada????????.
Skusiłem się też po zastanowieniu na śliwę OPAL ,SILVIĘ oraz JUBILEUM ale do tej ostatniej nie kupiłem zapylacza ( Królowa Wiktoria)bo już brak miejsca na działeczce.Trzeba mieć nadzieję że ktoś z działkowiczów obok takową śliwę posiada.
Czy według Was to dobry wybór.
Ulena Czerwona jest opisywana jako bardzo interesujący mutant Uleny Żółtej. Jeśli ktoś lubi Renklody to będzie z niej zadowolony, pod względem smaku przypomina żółtą, owoce są dość duże i prezentują się apetycznie. Jubileum, Opal i Silvia co tu dużo pisać wybór w/g mnie trafny, a w takim zestawie na 99% Jubileum będzie owocował dobrze.
Już od kilku dni jem renklody Ulena, bo teraz owocki są dojrzałe. W piątek trzeciego teściowa postanowiła zbierać i (przeważnie) ztrząsać co się da, a i tak zostało sporo owoców na drzewie. Ze względu na mój jutrzejszy wyjazd raczej nie pocieszę się nimi.
Witam,
odświeżę trochę bo mały problem. Mam śliwę Renklode, która ma 10 lat. W wieku około 6-7 była porządnie przycięta. Niestety przez cały okres swojego życia owocuje tak na 10 %. Zaznaczam, że owoce są (mimo niewielkiej ilości) dorodne i smaczne.
Czy mogę coś rozbić, żeby w końcu ruszyła z owocowaniem.
Prośba o pomoc.