Czereśnia - zapylacze,zapylanie,owocowanie

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Acia30
50p
50p
Posty: 72
Od: 22 kwie 2010, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Czereśnia - zapylanie

Post »

asamer pisze:Vegę i Buttnerę Czerwoną
Faktycznie te dwie zapylają się wzajemnie ale ponoć Vega nieraz załapuje się na nasionnicę i trzeba pryskać a mi zależy na uprawach eko (mam dwóch maluchów alergików).
Dlatego chciałam jakąś wczesną odmianę kiedy ta mucha jeszcze nie wylatuje.... drugą najwygodniej byłoby mi zaszczepić bo cieniutko u mnie z miejscem.

pomologu zabieram się jeszcze raz za lekturę wątku może coś pominęłam :oops:
U mnie jest ta druga niekorzystna sytuacja domy mieszkalne z małymi ogródkami głównie ozdobnymi :( Jest jedna sąsiadka 50 m dalej, która posadziła drzewka (czereśnię, jabłonkę i wiśnię)ale też nie wie jakie .....
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czereśnia - zapylanie

Post »

Acia30 pisze:...U mnie jest ta druga niekorzystna sytuacja domy mieszkalne z małymi ogródkami głównie ozdobnymi :( ...
W takiej właśnie sytuacji może być problem... jeżeli ma być odmiana wczesna - najlepsza jest "trójka" razem - 'Rivan', 'Burlat', 'Vega' - wtedy nie będzie kłopotu z zapylaniem. Ewentualnie dobierz do wybranej przez siebie wczesnej odmiany, inną - późną - której głównym zadaniem będzie zapylanie.
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
andrew54
500p
500p
Posty: 595
Od: 10 mar 2010, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław

Re: Czereśnia - zapylanie

Post »

Acia30 pisze:Witam, wszystkich to znowu ja:)
Czytam o tych zapyleniach czereśni i czegoś nie rozumiem....
Załóżmy, że kupię odmianę wczesną Rivan i potrzebuje ona zapylacza np.Burlat. Burlata z tego co widzę nie zapyli mi Rivan więc muszę kupić trzecią np. Vegę żeby zapyliła Burlata.... i to chyba nie koniec bo Vegę zapylają jeszcze inne więc muszę kupić czwarte drzewko ?! Czy tak w nieskończoność ...... aby wszystkie owocowały... Kiedy koło się zamknie?
źródło zapylania odmian http://podszarotka.republika.pl/index1. ... lacze.html

Proszę o wyjaśnienie. A może bez zapylacza też będą owoce tylko mniej....
Acia czereśni nie zapyla tylko jedna konkretna odmiana.Może to być szereg wielu odmian tylko że jedne odmiany są lepszymi zapylaczami a inne gorszymi.Najlepszymi zapylaczami większości odmian są odmiany Hedelfińska,Buttnera czerwona. :wit
Acia30
50p
50p
Posty: 72
Od: 22 kwie 2010, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Czereśnia - zapylanie

Post »

Andrew54, dziękuję za wyjaśnienia.
Mam jeszcza jedno pytanie w kwesti czereśni. Okazuje się, że sąsiadka (działka 35-40 m dalej ) ma czereśnię Rivan. Jej kwitła w tym samym czasie co moja(ja nie znam odmiany bo kartkę wyrzuciłam), okazuje się, że kupowałyśmy je w tym samym ogrodniczym i z jej 20-30 kwiatków nie było nic tak samo jak z moich 2-óch.
Czyli pewnie mamy tą samą odmianę czy może to za daleko?
Skoro w tym roku się nie zapyliły to nic tylko musimy posadzić gdzieś pomiędzy nami trzecią czereśnię (na jej kartce napisano, że Rivana zapyla Burlat ) , mamy drogę gminną taką nieutwardzoną zwykłą piaskową więc może tam? Na działkach nie mamy miejsca bo to są takie po 600m.
Czy dobrze kombinuje? Bo ja się dopiero od Was uczę...
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czereśnia - zapylanie

Post »

Blackjack - czytałeś co napisałem powyżej? :D
Pozdrawiam :wink:
Awatar użytkownika
ZaKontyK
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 12 maja 2010, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czereśnia - zapylanie

Post »

blackjack pisze: A co zapyli Vegę ? :oops: - bo w "moich" tabelach ani Burlat ani Rivan nie występuje jako zapylacz Vegi...
Vegę zapylą: Karesova, Büttnera Czerwona, Hedelfińska (na podstawie informacji z innego forum)

Myślę, że do Twojego zestawu dobrze będzie pasować Büttnera Czerwona (Büttnerę Czerwoną zapytli Vega).
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czereśnia - zapylanie

Post »

Jeszcze raz reset? :wink: :D Staram się pisać raczej zrozumiale i w każdej wypowiedzi (mojej) jest dokładnie ta sama zależność... więc naprawdę już po raz ostatni:
dla Rivana - Burlat (lub Vega);
dla Burlata - Vega
W tym towarzystwie Vega pełni rolę zapylacza (będzie owocowała słabiej). Jeżeli koniecznie chcesz mieć pewność dobrego wyboru zapylacza dla Vegi to czeska odmiana Karesova spełnia ten warunek (jest zapylaczem Vegi i jednocześnie dobrze sama jest zapylana przez Vegę).
Pozdrawiam serdecznie :wink:
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czereśnia - zapylanie

Post »

Obawiam się, że takiej informacji nie uzyskasz :wink: Odmiana 'Kanarkowa' była (bo w zasadzie od prawie wieku trudno ją znaleźć poza kolekcjami) uprawiana jedynie amatorsko, w ogrodach lub nasadzana przy drogach wiejskich, alejach. Prawdopodobnie (to moja opinia) dobrym zapylaczem dla niej jest odmiana 'Różowa Wielka' (a to z racji tego, że dawniej właśnie obie były sadzone razem i bez problemu bardzo obficie owocowały). Zakładam, że jesteś pewny że masz naprawdę odmianę 'Kanarkowa' (a nie 'Drogana Żółta' z która bardzo często bywa mylona). :wink:
Pozdrawiam :wink:
Beaty
50p
50p
Posty: 69
Od: 7 lis 2008, o 09:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z bliska

Re: Czereśnia - zapylanie

Post »

Witam
Proszę o radę- czy posiadając czereśnię rivan i buttnerę czerwoną dokupić vegę, czy może te dwie dadzą sobie radę same?
Nie mam już za wiele miejsca...W mojej wsi rzadko kto posiada czereśnie.
pzd
Beaty
50p
50p
Posty: 69
Od: 7 lis 2008, o 09:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z bliska

Re: Czereśnia - zapylanie

Post »

Jack- dziękuję za Twój głos w mojej sprawie. Utwierdza mnie to w przekonaniu, że vega by się przydała.
pzd
Awatar użytkownika
andrew54
500p
500p
Posty: 595
Od: 10 mar 2010, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław

Re: Czereśnia - zapylanie

Post »

Mam jeszcza jedno pytanie w kwesti czereśni. Okazuje się, że sąsiadka (działka 35-40 m dalej ) ma czereśnię Rivan. Jej kwitła w tym samym czasie co moja(ja nie znam odmiany bo kartkę wyrzuciłam), okazuje się, że kupowałyśmy je w tym samym ogrodniczym i z jej 20-30 kwiatków nie było nic tak samo jak z moich 2-óch.
Czyli pewnie mamy tą samą odmianę czy może to za daleko?

;:7 Aciu dopiero dzisiaj zauważyłem Twój post.Myślę że odległość między waszymi drzewami jest umiarkowanie dobra i nie w tej kwestii jest kłopot. W Twoim przypadku przyczyn braku owoców może być kilka np.niekorzystna pogoda w czasie kwitnienia pogoda(przymrozki,deszcz), brak zapylacza(być może masz Rivana tak jak Twoja sąsiadka) Dla mnie najprawdopodobniejszą przyczyną tego stanu rzeczy jest zbyt młody wiek drzewek.Ja mając 2 czy 20 kwiatków nie liczyłbym na owoce. Na Twoim miejscu poczekałbym jeszcze ze dwa,trzy sezony na owoce. Jeśliby czereśnia nie zaowocowała a nie miałałbym możliwości posadzenia dla niej zapylacza to wykarczowałbym ją i w to miejsce posadził jakąś odmianę samopylną.

Czytając posty w tym temacie mam wrażenie że do sprawy zapylania czereśni być może podchodzimy trochę za sztywno i podręcznikowo.U mnie w sadzie rosną dwie czereśnie które nie są dla siebie dobrymi zapylaczami a mimo to zapylają się dobrze choć w ich pobliżu nie ma innych czereśni.U znajomych jest taka sama sytuacja,czereśnie kupowali przypadkowo nie zastanawiając się nad zapylaczami bo się na tym nie znają. Mimo tego nie narzekają na brak owoców więc może z tym zapylaniem czereśni nie jest tak źle.
Awatar użytkownika
andrew54
500p
500p
Posty: 595
Od: 10 mar 2010, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław

Re: Czereśnia - zapylanie

Post »

blackjack pisze:

Natomiast pomysł Aci, żeby posadzić zapylacz na drodze pomiędzy nią a sąsiadką niezbyt trafiony :wink:
No chyba bo za kilka lat mógłby powstać konflikt z sąsiadką o to do kogo należy ta czereśnia i kto ma z niej zrywać owoce. :wink: :lol:
Acia30
50p
50p
Posty: 72
Od: 22 kwie 2010, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Czereśnia - zapylanie

Post »

Andrew54 i Blackjack bardzo dziękuję Wam za odpowiedzi! Ostatnio tu nie zaglądałam a tu proszę ktoś zajął się moją czeresienką- :heja ;:180 .
Dałam jej jeszcze rok zobaczymy, na wiosnę zamierzam przynieść w wazonie kwitnące gałązki z innych odmian aby chociaż zobaczyć czy uda się ją zapylić i jaki owoce mają kolor, smak itd. Rośnie ładnie ma już ze 3 m więc może w końcu zaowocuje ;-)
A co do posadzenia pomiędzy mną a sąsiadką (bardzo się lubimy) to mam nadzieję, że doszłybyśmy do porozumienia i oddały ją szpakom byleby tylko nasze zapyliła ;:108 ale nie wiem czy przy drodze się uchowa takie drzewko bo u nas i sarny i zające grasują i z czasem drogę pewnie lepszą zrobią ;-)
No i jeszcze ktoś mi tu na forum radził zaszczepienie na mojej czereśni innej odmiany - jak znaję fachowca to na pewno spróbuję nic wsumie nie stracę.
Pozdrawiam ciepło i wracam do lektury ogrodowej .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”