Czereśnia - zapylacze,zapylanie,owocowanie

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2101
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Dzięki pomologu za informacje . Pożyjemy , zobaczymy . Zapytać szkółkarza nie można bo na metce nie ma adresu szkółki , a drzewko kupione u pośrednika .

Pozdrawiam . kozula
nautes
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 16 paź 2008, o 19:18

Re: Jaka dobra odmiana zapylająca - czereśnia

Post »

Jurek pisze:
nautes pisze:Chciałbym jakąś jasną
Będzie Ci ciężko o czysto żółte odmiany-takich już się raczej w szkółkach nie produkuje.
Z żółto-czerwonych masz średnio-wczesną Vegę i późną-Buttnera Czerwoną-ale sprawdż sobie,czy są zapylane przez te,które już posiadasz.
Miałem na myśli "żółtawe". Podobno Vega potrafi zapylić też Reginę, bo Burlata zgodnie z kilkoma źródłami na pewno.
Na pewno gdybym posadził Vegę i Butnerę, byłoby dobrze. Tylko trochę tego sporo, chyba nie dam rady ;). A szpaków dokarmiać nie muszę.

Spróbuję Vegę. Nie ma niestety w okolicznych szkółkach. Muszę znaleźć gdzieś w internecie...

Pozdr.
Sławek
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2101
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Mam Vegę i Reginę . Vega rzeczywiście zapyla Reginę .

Pozdrawiam . kozula
Jurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2075
Od: 28 kwie 2006, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z Nienacka

Re: Jaka dobra odmiana zapylająca - czereśnia

Post »

nautes pisze:Na pewno gdybym posadził Vegę i Butnerę, byłoby dobrze. Tylko trochę tego sporo, chyba nie dam rady ;). A szpaków dokarmiać nie muszę.

Spróbuję Vegę. Nie ma niestety w okolicznych szkółkach. Muszę znaleźć gdzieś w internecie
Poczekaj z tym zakupem w internecie-to dopiero początek sezonu nasadzeń,może cos jeszcze dowiozą.U nas na szczęście jest Vega,ładne drzewka po 8 zł,na colcie.
Albo możesz sobie zaoczkować odmianę,która jest CI potrzebna na tej,która juz masz.Ale to dopiero w lipcu,a oczka potrzebne do szczepienia znajdziesz na pewno tu,na forum :wink:
freak
100p
100p
Posty: 109
Od: 2 lip 2008, o 23:57
Lokalizacja: wielkopolskie

Post »

Mam pytania co do zapylania:

1. Jak daleko mogą być oddalone od siebie dwie rośliny by mogły się nawzajem zapylać? Czy drzewka owocowe oddalone od siebie 200 metrów będą się mogły nawzajem zapylać?
2. Mając kilka drzewek jednego gatunku jaką mam pewność, że będą zapylać się tak jak trzeba?
Przykładowo drzewko A potrzebuje pyłku drzewka C, a drzewko B drzewka D. Jaką mam pewność, że będą zapylać się w dobrej kombinacji? :wink: To znaczy drzewko A z drzewkiem C i drzewko B z drzewkiem D, a nie inaczej? :)
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

freak pisze:Mam pytania co do zapylania:
1. Jak daleko mogą być oddalone od siebie dwie rośliny by mogły się nawzajem zapylać? Czy drzewka owocowe oddalone od siebie 200 metrów będą się mogły nawzajem zapylać?
Dwieście metrów to bardzo duża odległość... powinna wynosić kilka, kilkanaście metrów. Nie oznacza to, że do zapylenia absolutnie nie dojdzie - ale warunki nie są sprzyjające.
freak pisze:2. Mając kilka drzewek jednego gatunku jaką mam pewność, że będą zapylać się tak jak trzeba?
Przykładowo drzewko A potrzebuje pyłku drzewka C, a drzewko B drzewka D. Jaką mam pewność, że będą zapylać się w dobrej kombinacji? :wink: To znaczy drzewko A z drzewkiem C i drzewko B z drzewkiem D, a nie inaczej? :)
O to możesz być spokojny :D Procesem "steruje" genetyka :wink: Jeżeli drzewko A potrzebuje do zapylenia pyłku z drzewka C - to jedynie ten pyłek będzie właściwy - chyba że, odmiana A może być również zapylona przez odmiany B czy D - wtedy zadecydują inne warunki :wink:
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

A ja mam problem innej natury :roll: Tylko się nie śmiejcie :wink:

Mianowicie drzewka kwitną od kilku dni (konkretnie o śliwach mówię), kwiaty rozwinięte, ale nic koło nich się nie kręci (chodzi mi o owady zapylające) :roll: Latają w bliskim sąsiedztwie (dosłownie kilka metrów), buszując w jagodzie kamczackiej, agreście i porzeczce. Na śliwy żaden nie spojrzy :evil:

Zauważyłam, że na pręcikach jest mało pyłku (na niektórych kwiatach chyba wcale), czy to jest powodem? Czy pyłek zaczyna się tworzyć dopiero po kilku dniach od rozwinięcia kwiatu?

Podpowiedzcie, bo nie wiem, czy mam chwytać za pędzelek ;:10 :;230 :;230
Awatar użytkownika
mommy_b
200p
200p
Posty: 316
Od: 25 kwie 2008, o 19:47
Lokalizacja: Podlaskie

Post »

Witam, mam taki mały problem. w tym roku zakwitła mi czereśnie burlat. Druga dosadzona jeszcze nie kwitnie (sadzona ostatniej jesieni). Przymrozków na razie u mnie nie zapowiadają, ale chciałabym mieć chociaż z części tych kwiatów owoce. Tylko, że nie ma zapylacza. Czy one się zawiążą z tych kwiatków, czy trzeba im jakoś pomóc?

Od razu przepraszam za może głupie pytanie, ale niestety nie znam się na tym wcale a zależy mi na tych owocach.

Podobne mam pytanie o gruszę, która ma kilka lat i dopiero w zeszłym roku miała trzy owoce, a teraz szykuje się całe drzewko kwiatów. Czy one też potrzebują "wspomagacza"? Czy może być jedno drzewko gruszy? Bo niestety nie pamiętam co dosadziłam, wiem gdzie ale nie jestem pewna czy to grusza? i czy z tą też będę musiała tak długo czekać na owoce.
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Możesz przynieść gałązkę innej kwitnącej czereśni i przymocować (zawiesić) na swoim drzewku.

Co do gruszy, to skoro zawiązała ci owoce w zeszłym roku, to i w tym powinna. Być może rośnie w pobliżu jakaś inna grusza. No i niektóre grusze podobno zawiązują owoce bez zapylania (np. Konferencja).
Awatar użytkownika
mommy_b
200p
200p
Posty: 316
Od: 25 kwie 2008, o 19:47
Lokalizacja: Podlaskie

Post »

No to mam teraz problem bo nie wiem skąd wytrzasnę gałązkę czereśni :oops: , ale dzięki za radę. Będę szukać.
Awatar użytkownika
patrykgiel
500p
500p
Posty: 581
Od: 10 lut 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pleszew / Miami Beach

Post »

niedawno w jakimś centrum ogrodniczym były zapylacze, nie pamiętam na jakiej zasazdzie działały, ale warto spróbować były pod nazwą polline - booste czy jakoś tak
marmul

Smaczny zapylacz dla burlata

Post »

Chciałby posadzić w ogrodzie 2 albo 3 czereśnie w tym burlata. Zależy mi na odmianach na tyle wczesnych, żeby nie było trzeba opryskiwać przeciw trześniówce, możliwie odpornych na choroby. Czy możecie polecić zestaw smacznych, wzajemnie zapylających się odmian? Niezbyt lubię jasne czereśni, przynajmniej te które pojawiają się na targowiskach zaraz po burlacie, czy to jest to jest vega?
Pozdrawiam
Fallenangelv
---
Posty: 1822
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Smaczny zapylacz dla burlata

Post »

Witam na forum nowego użytkownika.
Dla burlata jest Vega(której nie lubisz a ja najbardziej :D ) poszukaj czereśni Hedelfińska.Ciemnawe dojrzałe około końca czerwca.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”