Rossynant ja swoją posadziłam dopiero w tym roku w kwietniu. To może ona w ogóle się nie przyjęła?

.

Oj, to dzięki za słowa otuchy Tak nie lubię tracić swoich roślinek

.

Bardzo wiele ciekawych rozważań i dyskusji
na temat Gubeńskiej, czy to czerecha, czy wiśnia.
Wczoraj kupiłem Gubeńską. Jak twierdzi szkółkarz, jest to wiśnia glaza.

Gubeńska to czerecha, jeśli podaje tak literatura to tak jest. Z własnego doświadczenia - wymieniona odmiana owocuje u mnie już od kilku lat i mogę powiedzieć, że plonowanie, smak owoców, wielkość jak u czerechy. Nawet samo drzewo nie wygląda jak typowa wiśnia, a liście podobne do liści czereśni.

Każda czerecha z punktu widzenia pomologicznego należy/opisywana jest pod grupą wiśni, gdzie z kolei przydziela się do podgrupy(grupy) czerech - czyli naturalnego mieszańca wiśni i czereśni.

Glaza to dawne określenie wiśni o dużych, słodkich owocach. Pod tak nazywanymi wiśniami, jak można się domyśleć, nazywano również, a może głównie wiśnie z grupy czerechy, ze względu na swoje walory smakowe jak i estetyczne owoców.

Najważniejsze, że owoce smaczne, bo gdyby były niesmaczne to drzewo
by już u ciebie nie rosło, prawda?Powiedz jeszcze, czy rośnie obok jakiś zapylacz?
Kupiłeś ją w szkółce w Lusowie?

Należy pamiętać, że czerechy nie owocują obficie, taka jest ich uroda za to nadrabiają smakiem oraz wielkością owoców. Jednak jak sięgam pamięcią - w starym sadzie rosła odmiana Meteor (też czerecha) odbiegała ów wiśnia od tej reguły i owocowała bardzo obficie obok drzew Łutówki. Co do zapylaczy trudno mi je określić - ponieważ obok siebie rosną różne odmiany zarówno wiśni jak i czereśni. Co do grupy czerech mam posadzone: Hortensje, Gubeńską, Wczesną z Prin i Książęcą. Jedynie co zauważyłem to plon polepszył się w szczególności Hortensji jak zaszczepiłem obok czereśnie Różową Wielką, choć w tym samym roku zaczęły kwitnąc też inne młode drzewka, coś zadziałało i to dobrze.

A czy czereche można szczepić na podkładkach Gisele5?

Drodzy, a czy Gubeńska jest tak samo (nie)odporna na mróz jak inne czerechy czy może trochę u niej lepiej?

U mnie w ubiegłym roku przetrwała zimę jako jednoroczny okulant
niczym nie okryta, nawet kopczyka z ziemi nie zrobiłem. W tym roku
ładnie kwitnie, może będą owoce.

Dzień dobry.
Jaki zapylacz dla wiśni Gubenśkiej? Mam wiśnię Lucynę obok, czy to wystarczy?

Na wisni gubeńskiej posadzonej jesienią pojawił się wyciek. Skróciłem wiśnię, odciąłem część z wyciekiem. Czy takie wycieki to normalna sprawa, czy jakaś choroba? Będę wdzięczny za jakieś info

Może to być rak. Jeśli wyciełeś chorą część to powinno być ok.

Właśnie tego sie obawiam. Chciałem ją latem zaokulizować na wiśni Northstar na czereśni ptasiej. Zastanawiam się czy w przypadku takich wycieków ma to sens