Drzewa owocowe rozmnażane przez odkłady

Drzewa owocowe
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3567
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Drzewa owocowe rozmnażane przez odkłady

Post »

Tu już kalus wyłazi. Cóż, odwinąłeś, zmarnowałeś robotę. Ogrodnictwo polega również na cierpliwości. Szkoda.
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Drzewa owocowe rozmnażane przez odkłady

Post »

Zawiń jak było,otworzysz w przyszłym roku.
S_H_A_D
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 670
Od: 7 maja 2010, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Re: Drzewa owocowe rozmnażane przez odkłady

Post »

Spokojnie MirekL nic się nie zmarnowało. Każdy odkład powietrzny który założyłem, składa się z dwóch części co widać na zamieszczonych zdjęciach we wcześniejszych postach. Ja odsłoniłem tylko jedną, górną część, a dolna w ogóle nie ruszana. Pyzatym jak zobaczyłem co się dzieje na korze to od razu zawinąłem to z powrotem. Cierpliwość mam a uczy mnie tej cierpliwości właśnie ogrodnictwo. Odwinąłem dlatego że minęło już 7 miesięcy ukorzeniania i chciałem sprawdzić czy coś się w ogóle dzieje. Na pierwszej ukorzenianej jabłoni 'Malinowa Oberlandzka' praktycznie nie było widać żadnych oznak ukorzeniania, nikt też nie dawał większych szans dla powodzenia tego "eksperymentu", dlatego stwierdziłem że szkoda tych sadzonek (może przydadzą się na zrazy) i najwyższy czas zdjąć te odkłady. A tu dzisiaj takie miłe zaskoczenie. Co do pozostałych odmian to nie mam pojęcia jak przebiega ich ukorzenianie, ale też wolę na razie nie sprawdzać by nie uszkodzić, dopiero za rok sprawdzę. No i tutaj też prośba do was wszystkich, co zrobić aby te odkłady nie przemarzły? jak to okryć i czym?
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3567
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Drzewa owocowe rozmnażane przez odkłady

Post »

Tej zimy to nie ma co przemarznąć. Bardziej bym pilnował, coby nie wyschło.
S_H_A_D
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 670
Od: 7 maja 2010, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Re: Drzewa owocowe rozmnażane przez odkłady

Post »

Zakładając że wszystkie odmiany ukorzeniły się w tym samym stopniu lub ewentualnie mniejszym niż 'Zimnieje Limonnoje', to faktycznie masz rację i spokojnie można to tak zostawić. Zastanawiam się tylko co jeśli część drzewek już ma małe korzenie. Czy okrycie tych odkładów jakimiś starymi szmatami coś pomoże czy raczej tylko zaszkodzi, czy agrowłóknina będzie mieć tutaj zastosowanie?
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2122
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Drzewa owocowe rozmnażane przez odkłady

Post »

Ja bym suchych liści nasypała i przyłożyła kartonem. Z moich doświadczeń wynika że ta włóknina to pic na wodę, u mnie nadaje sie głównie do ściółkowania i ewentualnie zabezpieczania rzodkiewki przed krótkim przymrozkiem wiosną;) Jak patrze na te zdjęcia, to mi tak w zeszłym roku zrobiły kalus zrazy które za długo stały w lodówce. Teraz wiem, że jakbym może piasku dosypała tam, i je tak zostawiła to byłyby korzonki. A tak wyjęłam, i nie ma nic:/
dedert
500p
500p
Posty: 896
Od: 3 cze 2015, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koło

Re: Drzewa owocowe rozmnażane przez odkłady

Post »

I jaki efekt końcowy? Czyli wychodzi na to że nie ma co ukorzeniać takich rocznych gałązek jabłoni gdy tak jabłoń je bardzo stara? Czy komuś jednak się udało ukorzenić jabłoń poprzez zdjęcie pierścienia z kory i dokładnym oskrobaniu cambium? Mam stara jabłonke na działce która niestety będzie musiała być wyrwana w tym roku się zastanawiam się czy uda mi się z niej wytworzyć jakąś ładna sadzonkę.
Darko52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 913
Od: 17 sie 2014, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Woj. wielkopolskie

Re: Drzewa owocowe rozmnażane przez odkłady

Post »

No właśnie, szkoda, że kolega SHAD już tu nie zagląda, ani Rossynant.
Teraz by się pochwalił, co tam ciekawego mu wyszło z tym
powietrznym ukorzenianiem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”