Ochrona starych drzew owocowych

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
MENA515
500p
500p
Posty: 558
Od: 9 mar 2010, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Chrońmy stare jabłonie i grusze

Post »

ppawel5 pisze:widziałem szkółkę właśnie ze starymi odmianami jabłoni, grusz, śliw...Wspominałem o tym w temacie o morelach. Jakie tam mają odmiany, przedstawione są na stronie http://www.stareodmiany.pl .
Weszłam na tą stronę...Byłam na różnych, ale nie znalazłam w opisie jabłoni, którą rok temu moja siostra wyrwała z sadu mojej śp babci. Sadził ją dziadek. To były moje ulubione jabłka, choć rodzeństwu nie smakowały. I dzisiaj tak myślę sobie- zajrzę a co mi tam i są ;:138 Znalazłam swoje jabłuszka z dzieciństwa ;:63 Nareszcie wiem, jak się nazywały i mogę szukać miejsca gdzie je zakupić. Były przepyszne, w środku miały "gniazda" z sokiem, super twarde...Jestem na prawdę szczęśliwa :). Oby tylko teraz udało się kupić tą odmianę. chyba nie pójdę spać-będę szukać :).
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chrońmy stare jabłonie i grusze

Post »

Przypomnę odmianę wartą tego - Jonathan.
Płodna, bardzo smaczna, bezproblemowa, nie choruje, ale raczej na klimaty cieplejsze i z dłuższym okresem wegetacji. 15'C potrzebuje średnio.
Nie w Suwalskie :wink:
Na mrozy i przymrozki raczej wytrzymały, nigdy nie widziałem problemów. Bardzo dobry zapylacz dla innych a sam nawet częściowo samopylny. Wymaga przyzwoitej gleby, ale że rośnie niezbyt mocno to nawet w małym ogródku można posadzić na antonówce szczepione a takie drzewo najmniej wymań ma i zawsze jakoś da radę. Nadaje się też do krótkiego cięcia. Na mrozy i przymrozki raczej wytrzymały, nie widziałem problemów nawet po -38.
Doskonale przechowuje się w domowych warunkach

Jeszcze długo poleżą, bo chwilowo przejedliśmy się czereśniami. I o to idzie - mieć świeże owoce cały rok, na okrągło :D
:wit

PS.
Jonathana można ciąć krótko ponieważ owocuje na starych krótkopędach, nawet nastoletnich - toteż można usuwać drzewu wszystkie młode przyrosty jak leci (i utrzymywać rozmiar korony dowolnie). Nawet wskazane jest ograniczenie ilości pędów gdyż owoc wiąże bardzo obficie i jeśli pozwoli się na nadmierne plonowanie to jabłka mogą wyjść zbyt małe albo nawet zacznie owocować przemiennie. Także na suchszym czy piaszczystym stanowisku warto koronę ograniczyć gdyż na braki wody jest wrażliwy - przy suszy owoc drobnieje i nie ma tego smaku, a drzewo traci odporność na grzyby, tj. mączniak i 'plamistość jonatana' może się trafić.

Natomiast w sadzie mam też drzewa nigdy nie cięte (ale gleba mocna) i owoc na zdjęciu z nich właśnie. Wprawdzie z takich wychodzą mniejsze i gorzej wybarwione lecz za to najdłużej się przechowują. Te wyżej mają 6-7 cm, większe trzymają się krócej toteż od nich zaczynamy wyjadać. Drzewa na podkładce półkarłowej dają owoc większy i nawet słodszy, lecz przechowuje się krócej, do marca/kwietnia powiedzmy. Owoce zbiera się w październiku, do jedzenia są w grudniu.
Gdyby kto się rozglądał za zakupem (niełatwo) są też pochodne Jonatana: Red Jonatan, Blakjon, Jonared - całe czerwone. Bardzo ciekawy jest też Jonamac (Jonathan x McIntosh) - doskonały smak, lepszy od obydwu rodziców :D ale już podatniejszy na parch (nie jakoś szczególnie) i w przechowaniu góra do stycznia/lutego.
:wit
juda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1350
Od: 1 lis 2008, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła

Re: Chrońmy stare jabłonie i grusze

Post »

Rossynant Ja mam w ogrodzie jonathana masz rcję ze nie jest wymagający
Awatar użytkownika
ewa2019
1000p
1000p
Posty: 1167
Od: 6 sty 2012, o 21:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Chrońmy stare jabłonie i grusze

Post »

ewa2019 pisze:Czy można pomóc tej starej gruszce?Tak wyglądała(prawie) jak przejęłam działkę.Zeszłego roku,po obrywałam wszystkie ,prawie wszstkie"wilki"
W tym sezonie, również powinnam usunąć "wilki"-chyba.Obawiam się grubych konarów(grubość ramienia),jeden z nich wyłamał się, i spadł na
ścieżkę.Na szczęście nikomu,nic się nie stało!W jaki sposób można pomóc gruszy?

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0ce ... 5bff4.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1b4 ... 93912.html

Proszę o POMOC ;:144
Dotyczy starej gruszy-dzisiaj wyrywałam wilki(chyba jeszcze trzeba),i zobaczyłam coś jakby gąbkę z dziurkami,nie wiem co wyżarło taką dziurę.
Widziałam też spacerujące mrówki!
Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Ewa
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chrońmy stare jabłonie i grusze

Post »

Próchno... wspominałem aby że to drewno zamarło przy takich cięciach? Niewykluczone że przyjdzie w przyszłości skrócić niżej, do mocnego drewna.
Na razie trzeba się postarać o wyhodowanie mocnych konarów niżej na konarze (a najlepiej na pniu pod koroną), zanim się zrobi takie cięcie - niewykluczone bowiem że któryś konar cały próchnieje i przyjdzie usunąć zupełnie. A te gałęzie rosnące po krawędzi takiego próchna zmniejszyć żeby się nie wyłamały pod ciężarem. Co w tym wypadku zdaje się oznacza bezlitosne usunięcie wszystkich pędów rosnących z nich w górę, bo skrócone już są, mocno. Usuwanie nowych przyrostów u góry korony pomoże rosnąć gałęziom u dołu.
:wit
Awatar użytkownika
ewa2019
1000p
1000p
Posty: 1167
Od: 6 sty 2012, o 21:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Chrońmy stare jabłonie i grusze

Post »

Właśnie,wyprowadziłam sporo gałęzi u dołu korony.A teraz proszę mi podpowiedzieć, kiedy mogłabym wyciąć to próchno?
Pozdrawiam Ewa
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chrońmy stare jabłonie i grusze

Post »

Po prawdzie to wszystko jedno, środek już lepszy nie będzie a zewnętrzne warstwy pnia żyją i też nadal żyć będą. Zależy ile korony usuniesz tym cięciem bo pewnie nie o jeden koniec tu idzie. Jeśli nie więcej niż 1/3 to nie problem, można już. Można też poczekać aż inne gałęzie podrosną. Można mniej problematyczne zostawić na potem a teraz ten najgorszy.
Ja bym ciął jeśli widać że ma ochotę się rozłamać - to jest jakiś argument. Albo mając ładny nowy konarek niżej - po cięciu góry jeszcze by urósł od razu tego roku. Oczywiście tak czy owak ciąć latem i z zasadami, ę i ą.
:wit
Awatar użytkownika
ewa2019
1000p
1000p
Posty: 1167
Od: 6 sty 2012, o 21:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Chrońmy stare jabłonie i grusze

Post »

Dzięki, zrobię to latem po zbiorze owoców(kilka sztuk) :D
Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
ERNRUD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2522
Od: 4 lip 2010, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radomsko/Kraków

Re: Chrońmy stare jabłonie i grusze

Post »

Wrócę jeszcze do proponowanego przez Rossynanta 'Jonatana'. Faktycznie odmiana godna szczególnego polecenia. W uprawie amatorskiej zupełnie bezproblemowa. Z rejestru odmian dla sadowników wycofana ze względu na podatność na mączniaka. W praktyce amatorskiej nie ma z nim jednak większego problemu. Odporna na choroby, bardzo odporna na mróz. Epizodycznie trafia się na niej rak, lecz po prostym zabiegu już nie powraca. W zeszłym roku moje Jonatany były najlepiej owocującymi drzewami w sadzie, w tym byłoby podobnie, gdyby nie 18 maja i pocałunek od przymrozku.
Pozdrawiam. Ernest
? Ex historia arbor cognoscitur ?
Linki: Sztuka cięcia drzew Chirurgia drzew
emilian
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 3 wrz 2012, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chrońmy stare jabłonie i grusze

Post »

Na początku chciałem się przywitać, gdyż jest to mój pierwszy post na tym forum- jestem Emilian i mam 17 lat.
Na co dzień mieszkam w Lublinie, lecz często wyjeżdżam do mojej babci na wieś. Od małego interesuję się rolnictwem i ogrodnictwem. Tyle jeżeli chodzi o mnie.
U mojej babci w ogrodzie rosną stare jabłonie odmiany Węgierczyk, Mekintosz, Szara Reneta i kilka nieco młodszych (kilkudziesięcioletnich), których nazw odmian nie znam. Chciałbym się pobawić i poszczepić te odmiany na jakichś podkładkach. Podkładek pod szczepienie w moich okolicach nie da się praktycznie zdobyć (byłem nawet w szkółce). Czytałem na temat Antonówki jako podkładki- więc mam pytania-
czy takie jak pisałem wyżej jabłonie szczepione na siewkach Antonówki można utrzymać jako średniowysokie -tak ok 3-4 m. wysokości?
czy wysiewając nasiona pozyskane z półkarłowych drzewek otrzymam podkładki półkarłowe?

W zeszłym roku dokonaliśmy wraz z tatą zakupu dwóch antonówek szczepionych, jedną chcę zachować jako Antonówkę, ale na drugiej chcę zaszczepić jakieś drzewka. Ta druga jabłoneczka rośnie na glebie kiepskiej jakości- margiel/piach (nie miała w tym roku żadnych przyrostów), przy czym pierwsza na lepszej glebie rośnie normalnie. Przed około tygodniem podnawoziłem ją kompostem (wcześniej nie była nawożona), by w przyszłym roku nie było takich kłopotów.
Czy mogę na tej jabłoneczce zaszczepić jakieś odmiany i czy po prostu one się przyjmą i będą one tam normalnie rosły?
Z góry dziękuję za odpowiedź. :)
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2024
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Chrońmy stare jabłonie i grusze

Post »

Emilianie !
Przede wszystkim, o tej porze roku, wrzesień nie nawozi się drzewek kompostem. Zawiera on azot, a ten będzie pędził liście. Drzewko później będzie wchodziło w stan spoczynku. Stało się. Trudno.
Na Lubelszczyźnie szkółek trochę jest. Poszukaj w sieci.
Nie powinnaś mieć problemów z nabyciem podkładek.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
Awatar użytkownika
mirek55522
100p
100p
Posty: 128
Od: 29 mar 2012, o 04:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.
Kontakt:

Re: Chrońmy stare jabłonie i grusze

Post »

A u mnie rosną od czterech lat dziczki Antonówki.
Posiałem nasionka na parapecie a potem przepikowałem do ziemi.
Jedne mają ponad 150 cm. inne malutkie.
Zarosło to nawłocią ale żyją.
Ma ktoś jakiś pomysł co z nimi zrobić ?
Kiedyś chciałem poeksperymentować ze szczepieniem ale mi odeszło
Można też wziąć zrazy Żelaziaka lub Grochówki . Pozostałych odmian w tych 60-cio letnich sadach nie znam . Może poza Antonówką.
:wit
Nie ma takiej okoliczności życiowej która zwalniała by człowieka od myślenia.
juda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1350
Od: 1 lis 2008, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła

Re: Chrońmy stare jabłonie i grusze

Post »

mirek55522
Spróbuj poeksperymentować i na wiosnę zaszczep jakąś starą odmianą
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”