Ochrona starych drzew owocowych

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Chrońmy stare jabłonie i grusze

Post »

http://stareodmiany.pl/sliwy Mam nadzieję, że coś przypadnie do gustu, jest również śliwka o nazwie Żniwka (jedna z najstarszych odmian, podobno smaczna i nadaje się na przetwory).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
gohag
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 21 paź 2013, o 13:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Chrońmy stare jabłonie i grusze

Post »

Witam,
Nie wiem czy to najlepsze miejsce, ale spróbuję.
Kupiłam działkę ze starym sadem. Jest tu sporo starych śliw. Nie mam pojęcia co to za odmiana. Owocują raz lepiej raz gorzej, ale w owoce są rewelacyjne. Niestety drzewa są bardzo słabe. Rosły w dużym zagęszczeniu więc "żywe" są tylko na samym czubku. Reszta to długie, suche i bardzo kruche gałęzie. Wycięłam sporo chaszczy dookoła, żeby je odsłonić, ale wtedy zaczęły się bardzo łamać pod wpływem wiatru i ciężaru owoców. Czy jest jakiś sposób na odmłodzenie tych drzew? Jeśli je przytnę poniżej tej żywej części to umrą? Jest szansa, ze odbiją od pnia? Bardzo bym je chciała uratować, ale martwię się czy to możliwe.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Chrońmy stare jabłonie i grusze

Post »

Temat o jabłoniach i gruszach ale koledzy nie powinni Cie ganiać, najlepiej byłoby jakbyś wstawiła jakieś zdjęcie wtedy można byłoby bazować na czymś, co do tego co można z drzewami zrobić :).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4513
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Chrońmy stare jabłonie i grusze

Post »

Może by zmienić tytuł na "Chrońmy stare drzewa i krzewy owocowe"? :wink: Temat starych śliw, wiśni, czereśni i innych, np. agrestów jest równie ciekawy i moim zdaniem zasługuje na uwagę. Starych odmian agrestów (prócz Białego i Czerwonego Triumfu) nigdzie już nie kupi. :(

Z tego, co udało mi się w różnych miejscach przeczytać, śliwy żyją przeciętnie 30-35 lat (w porywach do 50), więc Twoim drzewom być może niewiele czasu już zostało. Jeśli owoce rewelacyjne, to warto ustalić jaka to odmiana i ją zachować. Jeśli jest w sprzedaży, to łatwiej kupić gotowe drzewko, ale może się okazać, że to jakaś zapomniana już odmiana. Wstaw zdjęcia owoców, drzew. Spróbujemy zidentyfikować. Podaj dokładny opis, m. in. wielkość, kształt owoców. Barwa skórki i miąższu, smak. Pora dojrzewania. Pokrój drzewa, siła wzrostu.
Gdzieś czytałam, że Królowa Wiktoria ma kruche gałęzie, które mogą się łamać pod ciężarem owoców.
Co do cięcia, na pewno wypowiedzą się forumowi specjaliści. :D
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Chrońmy stare jabłonie i grusze

Post »

A jeśli nie będzie już zbytnio co ratować, będziesz mogła ewentualnie przejść do działu "szczepienie" :wink: ( jeśli okaże się że to jakaś zapomniana odmiana).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
gohag
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 21 paź 2013, o 13:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ochrona starych drzew owocowych

Post »

Czyli jest duże prawdopodobieństwo, że faktycznie nie pożyją już za długo. Do opisu owoców mogę wrócić za rok, teraz pamiętam tylko że owocują pod koniec lipca, są średniej wielkości, fioletowa skórka, żólto-pomarańczowe w środku, odchodzą od pestki i są miękkie, soczyste i przesłodkie. Tylko owoce są tak na poz. ok 5 m :( Szczepienie na 100%, zwłaszcza ze mnóstwo ałyczy wkoło, więc jest na czym.
Są też jabłonki - bardzo wczesne, całkiem smaczne tylko lecą z drzew na potęgę i osy je żrą (nawet na drzewie). I bardzo nietrwałe. Gruszki też, ale one tylko ładne. Owoce podłe i tylko mam problem ze zbieraniem.
Po woli podmieniam je innymi starymi odmianami drzew owocowych. Własnie próbuję wybrać jakieś sensowne jabłonie. Tylko gdzie teraz kupić jabłka starych odmian, żeby przypomnieć sobie te smaki...Nie miałam problemu np. z gruszą klapsa - tą pamiętam doskonale.
I jeszcze jedno pytanie - czy czereśnie też żyją tak krotko? Zastanawiam się nas sensem prac nad nimi. Drzewo bardzo duże, oczywiście zapuszczone i owoce...wielkości groszku (choć smaczne :D )
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Ochrona starych drzew owocowych

Post »

Co do czereśni się nie martw, jak posadzisz to jeszcze i Ciebie przeżyją :) (moja ma ok 35lat ale niestety nie była swojego czasu pielęgnowana i ma spróchniały pień przy nasadzie, szczepiłam na młodej późnej odmianie więc zobaczymy na wiosnę co z tego wyjdzie).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
x-a-e
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 499
Od: 21 sie 2012, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ochrona starych drzew owocowych

Post »

gohag pisze:(...)Drzewo bardzo duże, oczywiście zapuszczone i owoce...wielkości groszku (choć smaczne :D )
A może to po rostu czereśnia ptasia? Sama się zasiała albo szczepiona na niej czereśnia obumarła, a wrósł odrost z podkładki - właśnie czereśni ptasiej.
gohag
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 21 paź 2013, o 13:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ochrona starych drzew owocowych

Post »

Nie, na pewno nie ptasia. Mam i ptasie (prawdopodobnie właśnie odbiły podkładki), ale to zupełnie inny smak. Aczkolwiek też ciekawy - rewelacyjna nalewka na tym wychodzi. To są klasyczne czereśnie, ciemne i bardzo słodkie tylko drobnica. I nie idzie ich zerwać bez rusztowania. Może przesadziłam z tym groszkiem ale tak z 1 cm mają średnicy. W ubiegłym roku nie było nic. Ale drzewo bardzo gęste, mam nadzieję, że jak się ja trochę prześwietli będzie lepiej.
A tak przy okazji, jakby prześwietlił czereśnie teraz (częściowo zrobiłam to po owocowaniu, ale jeszcze widzę sporo zbędnych gałęzi, w zasadzie teraz lepiej je widać jak nie ma liści) to zaszkodzę drzewu?

Obrazek

Tak kwitła wiosną :D
Awatar użytkownika
Arii
50p
50p
Posty: 82
Od: 2 wrz 2015, o 13:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Re: Ochrona starych drzew owocowych

Post »

Bardzo piękna czereśnia :)
Na Twoim miejscu teraz bym jej nie obcinał. Wydaje mi się, że już dużo lepszym terminem będzie koniec zimy. Choć jak wszyscy wiemy, najlepeiej byłoby po owocowaniu.

P.S.: Dużo masz szpaków kiedy owoce zaczynają dojrzewać?
Awatar użytkownika
ERNRUD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2522
Od: 4 lip 2010, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radomsko/Kraków

Re: Ochrona starych drzew owocowych

Post »

Szkoda ładnego drzewa! Rak bakteryjny już w gotowości.
Pozdrawiam. Ernest
? Ex historia arbor cognoscitur ?
Linki: Sztuka cięcia drzew Chirurgia drzew
Awatar użytkownika
Sahe
200p
200p
Posty: 254
Od: 16 mar 2014, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Ochrona starych drzew owocowych

Post »

Słyszałam (czytałam) gdzieś, że podobno czereśni się nie powinno przycinać. Ewentualnie młode drzewko, i to tylko kosmetyczne cięcie po osiągnięciu przez nie odpowiedniej wysokości. Nic poza tym, gdyż bardzo szybko łapią jakieś bakterie, grzyby itp. i umierają.
Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Ochrona starych drzew owocowych

Post »

I być może to prawda, skoro w ogrodach i sadach żyją z powodu nieodpowiedniej pielęgnacji do ok 50lat, a takie okazy na ugorach pozostawione samopas rosną wielkie i są zdrowe (chyba że je jakieś zwierze okoruje).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”