Wysiew orzecha laskowego
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Wysiew orzecha laskowego
Czy z orzechów laskowych, takich kupowanych na wagę w sklepach do spożycia można posadzić nasiono i czy jest szansa że wyrośnie z tego owocujące drzewo?
Pewnie lepiej kupić młode drzewko jak w większości, ale tak mnie to ciekawi...
Pewnie lepiej kupić młode drzewko jak w większości, ale tak mnie to ciekawi...
- image
- 200p
- Posty: 273
- Od: 23 lip 2010, o 16:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Myszków/ Śląskie
- Kontakt:
Re: Sianie orzechu laskowego
Nasze rudaski co roku "produkują " sadzonki orzechów ( nie tylko laskowych ) zbieram je i wsadzam w jednym miejscu ( szczególnie te czerwonolistne) ale czy coś z nich będzie Najlepiej kupić sadzonkę, szybciej zaowocuje,z tych orzechów kupionych w sklepie niekoniecznie może coś wyrosnąć. Ale zawsze możesz popróbować .
Pozdrawiam! Róża
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Sianie orzechu laskowego
No właśnie. Stawiam na czysty eksperyment. Nie zależy mi na produkcji i sprzedaży. Zanim spróbuje wychodować sadzonkę takiego orzecha jednak chcę spytaćo jakąś poradę.
Wsadzić takiego orzecha, czy tam parę sztuk do ziemi i podlewać?? Przecież to spleśnieje... Jakie są metody jakieś sprawdzone...
Wsadzić takiego orzecha, czy tam parę sztuk do ziemi i podlewać?? Przecież to spleśnieje... Jakie są metody jakieś sprawdzone...
- xipe
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3025
- Od: 19 sie 2007, o 11:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Unieście/Koszalin
- Kontakt:
Re: Sianie orzechu laskowego
Oj często orzechy są z magazynów i zwrotność nasion raczej kiepska. Najlepiej wysiewać zaraz po zbiorze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7506
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Sianie orzechu laskowego
Na naszej działce każdego roku wschodzą orzechy i laskowe i włoskie. Ptaki je gubią, laskowe wyrzucam a niektóre włoskie przesadzam do doniczki, zawsze się znajdzie chętny na taką siewkę, mimo, że na owocowanie trzeba dłuuuugo czekać.
Leszczynę najlepiej kupić, sadzonka uzyskana z odkładów szybko wchodzi w owocowanie.
Leszczynę najlepiej kupić, sadzonka uzyskana z odkładów szybko wchodzi w owocowanie.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- ---
- Posty: 1821
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Sianie orzechu laskowego
Siewki z owoców jako takie tak,ale raczej na ,,zalesianie'' ogromnych połaci ziemi zagęszczając wolną przestrzeń tak robi sporo osób.W ubiegłym roku poznałem sporo takich ludzi sadzą to nie ze względu na owoce.Z innego względu -lubią drzewa czy to leszczyny tutaj wspomniane czy też inne nieowocowe(niejadalne dla człowieka gatunki)w ten sposób można tanim kosztem uzbrajając się w cierpliwość osiągnąć bardzo dobre rezultaty w tworzeni naturalnych skupisk zieleni z rodzimymi (no i nie tylko ale w przeważającej części)drzewostanami.
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Sianie orzechu laskowego
O i właśnie, moim celem jest posiać takie drzewka za ogrodzeniem, żeby przysłonić pewien widok, który mam z jednej strony działki, przy okazji jednak pomyślałem że orzechy można by czasem z tych drzew czasem pozbierać. Kupowanie sadzonki jednak to wydatek, a skoro mają być poza ogrodzeniem, to gwarancji że ktoś je nie zniszczy nie ma.
Re: Sianie orzechu laskowego
Marek ciekawy to pomysł sadzenie leszczyny z orzecha .Ale jest też druga strona medalu.Czasem w szkółkach można po niewielkich cenach dostać ładne i duże sadzonki leszczyny.Takie szkraby posadzone z orzecha to maleństwa i długo trzeba czekać .......
Są rożnego rodzaju wyprzedaże materiału a jak nie to trzeba kupować u jednego przedstawiciela to i rabat da i można przegrzebać i wybrać co lepsze zanim się inni zlecą się znaczy po przywiezieniu towaru Ty jesteś pierwszy po Bogu
Są rożnego rodzaju wyprzedaże materiału a jak nie to trzeba kupować u jednego przedstawiciela to i rabat da i można przegrzebać i wybrać co lepsze zanim się inni zlecą się znaczy po przywiezieniu towaru Ty jesteś pierwszy po Bogu
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6530
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Sianie orzechu laskowego
No i mamy problem!!!
Nasiona siejemy, sadzonki sadzimy!!!
Miło by było, gdyby na forum ogrodniczym takie sprawy rozróżniano przy pisaniu porad
Nasiona siejemy, sadzonki sadzimy!!!
Miło by było, gdyby na forum ogrodniczym takie sprawy rozróżniano przy pisaniu porad
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Sianie orzecha laskowego
Hehe, racja jak nic ;) Piszę o sianiu, bo wyraźnie piszę "z orzecha", a pomocne słowa niby padają, ale "ciekawy to pomysł sadzenie leszczyny z orzecha" z tego co widzę jednak większość po prostu stawia na rezultaty z myślą o owocach i dlatego piszą sadź a nie siej. Mi nie o to chodziło. Chciałem tylko zaeksperymentować i wychodować drzewka na dziko za ogrodzeniem bez względu na owocność drzewa.
Tak czy inaczej oczywiście dziękuję za rade. Jak będę chciał mieć drzewko z orzechami laskowymi do spożycia na pewno kupię sadzonkę. Póki co miałbym satysfakcję jakby z wbitego przeze mnie orzecha gdzieś tam za ogrodzeniem po kilku latach zobaczył pięknie rozrastającą się leszczynę ;)
Tak czy inaczej oczywiście dziękuję za rade. Jak będę chciał mieć drzewko z orzechami laskowymi do spożycia na pewno kupię sadzonkę. Póki co miałbym satysfakcję jakby z wbitego przeze mnie orzecha gdzieś tam za ogrodzeniem po kilku latach zobaczył pięknie rozrastającą się leszczynę ;)
-
- 200p
- Posty: 270
- Od: 26 cze 2012, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 6a
Re: Sianie orzecha laskowego
Czy jeśli wysieję nasion orzecha katalońskiego to siewka powieli cechy rośliny matecznej czy raczej sa małe na to szanse i wyrośnie jakaś dziczka z małymi twardymi owocami?
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Sianie orzecha laskowego
Jako, że 'Kataloński' to odmiana, stawiam na miernej jakości owoce siewki.
-
- 200p
- Posty: 270
- Od: 26 cze 2012, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 6a
Re: Wysiew orzecha laskowego
A jak to jest w naturze. Czy np taki Kataloński to odmiana występująca gdzieś regionalnie w Hiszpanii roznoszona (rozmnażana) w naturze np przez ptaki czy np jakaś naturalna/lub nie mutacja wyselekcjonowana przez Hiszpanów i rozmnażana tylko przez okłady czy szczepienie.
Jaki mniej więcej procent siewek może powielić cechy odmiany matecznej?
Jaki mniej więcej procent siewek może powielić cechy odmiany matecznej?