Sianie pigwowca.
Re: Sianie pigwowca.
Tia... ile to jest 10 x 100g ?
Re: Sianie pigwowca.
Jak to ile, wiadomo, że jeden litr.
Re: Sianie pigwowca.
No właśnie... a niektórzy uważają, że kilogram
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 4 mar 2010, o 00:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sianie pigwowca.
Marku BB pigwowca można siać z nasion lecz wymaga to stratyfikacji. Najlepiej zebrać dojrzałe owoce pod koniec wrzesnia, wysuszyc nasiona i wsadzić do ziemi tak aby przemarzły. Siałem tak kiedyś i kilka wzeszło. Kwiaty i owoce jednak do dziś (3 lata) się nie pokazały. Sadzonki pobierane jako rozłogi z dużego krzewu po roku już mi kwitły. Myślę że w tym roku coś już zaowocuje
Z owoców pigwowca oprócz soku (bardzo zdrowy) robię też super naleweczkę (też bardzo zdrowa ).
Pozdrawiam jerry
Z owoców pigwowca oprócz soku (bardzo zdrowy) robię też super naleweczkę (też bardzo zdrowa ).
Pozdrawiam jerry
Pozdrawiam
Jerry
Jerry
Re: Sianie pigwowca.
Witam wszystkich forumowiczów.Jeżeli mogę wtrącić,nasiona pigwowca można wysiać od razu do gruntu po zbiorze a na wiosnę na pewno będą małe siewki.Po jakimś czasie można przesadzić na miejsce.Pozdrawiam.
Dobrze, że nie ma człowieka bez wad, bo taki człowiek nie miałby też przyjaciół.
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Sianie pigwowca.
To może ktoś postawi tego "litra pigwowego", skoro tak się chwalicie
Cóż nasiona choć przemarzły to za Chiny ludowe nie wykiełkowały, czy to na wilgotnej wacie, czy to w doniczce z ziemią, próbowałem parę razy i po tygodniach pleśń chytała jedynie faktycznie kupię w tym roku ze dwie sadzonki i tyle
Pozdrawiam
Cóż nasiona choć przemarzły to za Chiny ludowe nie wykiełkowały, czy to na wilgotnej wacie, czy to w doniczce z ziemią, próbowałem parę razy i po tygodniach pleśń chytała jedynie faktycznie kupię w tym roku ze dwie sadzonki i tyle
Pozdrawiam
Re: Sianie pigwowca.
A nie przejeżdżasz przypadkiem przez Radom ?? ukopał byś sobie sadzonek pigwowca ile tylko dusza zapragnie Od kilku lat wyrzucam pestki po przetworach i zrobił się już lasek pigwowcowy Dobre to bo kłuje i dzieciaki nie deptają A jeszcze leżą pod krzewami nie zerwane owoce Sadzonki są pomieszane ale tak kwitną.
Re: Sianie pigwowca.
Pigwowca siałem 3 lata temu jesienią do skrzynki. Zasiewy zostały na dworze. Wiosną skiełkowały gęsto. Siewki rozpikowane do gruntu rosły b. szybko. W 2010 zakwitły niektóre siewki i doczekałem się pierwszych swoich owoców.
Nie jest trudno wyhodować samemu sadzonki z siewu, choć szybszy sposób to odrosty- jak się takie ma.
Marcin
Nie jest trudno wyhodować samemu sadzonki z siewu, choć szybszy sposób to odrosty- jak się takie ma.
Marcin
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2993
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Sianie pigwowca.
Jesienią również wysiałam nasiona białego pigwowca,gdyż u mnie on praktycznie nie daje odrostów w przeciwieństwie do kolorowych odmian.Jestem bardzo ciekawa czy będzie kwitł na biało ,czy też wyrośnie z niego "pierdziołka"?
-
- 1000p
- Posty: 1781
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Sianie pigwowca.
nasiona nie muszą przemarznąć, na poczatku ktoś podał poprawne postępowanie, wysuszyć , wsypać do naczynia z wilgotnym torfem i do lodówki. na wiosnę wysiać. rzeczywiście potrafi kiełkować już w lodówce.
Ale jak chesz mieć 'to samo" co roślina mateczna to tylko z odrostów. Jak nie tworzy odrostów to zrób odkład na wiosnę, na pewno się ukorzeni.
Ale jak chesz mieć 'to samo" co roślina mateczna to tylko z odrostów. Jak nie tworzy odrostów to zrób odkład na wiosnę, na pewno się ukorzeni.
Re: Sianie pigwowca.
Czy pigwowiec sprawdza się jako żywopłot? Jak gęsto powinno sie go sadzic?
http://www.skarby.phorum.pl" onclick="window.open(this.href);return false; - Trójmiejskie forum o żłobkach i przedszkolach
Re: Sianie pigwowca.
Ja posadziłem jako żywopłot ,ale najlepiej nie przycinać bo po przycięciu lubi się kłaść na ziemię.Sadziłem co 50/60 cm.
Dobrze, że nie ma człowieka bez wad, bo taki człowiek nie miałby też przyjaciół.
Re: Sianie pigwowca.
Czy odmiana o najbardziej wzniesionych pędach (chyba pigwowiec chiński lub właściwy?) wymaga specjalnego traktowania? Niektórzy piszą, że ta odmiana "nie jest całkiem mrozoodporna".