Zobaczymy w trakcie, jak nam to wyjdzie. Na razie jestem dobrej myśli. Ogród mamy duży ale planujemy pokaźny warzywnik, chcemy spróbować uprawy warzyw, które normalnie kupujemy w sklepie, pewnie pierwszy, drugi sezon zweryfikuje nasze plany i coś z warzywnika wypasnie, automatycznie zrobi się miejsce na truskawki

Na razie mamy naprawdę fajny kącik dla nich i wiem, że poprzednia właścicielka miała ładne owoce (częstowała nas), niestety przez przeprowadzkę podlewanie zeszło na dalszy plan, było suche lato i z krzaków truskawek nic by nie było (może jakieś pojedyncze by odbiły) dlatego podjęliśmy decyzję o zakupie nowych sadzonek.
U mnie poziomki już wysiane i puszczają pierwsze liście właściwe, roślinki są naprawdę mikro, trzeba się będzie uzbroić w cierpliwość i delikatność przy pikowaniu. Bardzo cieszą oko takie mikrusy, nie ukrywam
