Pekan, hikan i hikora - ma ktoś? Jak wrażenia?

Drzewa owocowe
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2122
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Pekan, hikan i hikora - ma ktoś? Jak wrażenia?

Post »

Jak w temacie, szukałam w wyszukiwarce ale nic nie znalazłam.. Czy ma ktoś pekana, hikana albo hikorę, i może podzielić się wrażeniami jak mu rośnie, i ewentualnie owocuje? [oraz na czym rośnie i gdzie:))]
Heinricus
50p
50p
Posty: 50
Od: 13 maja 2010, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pekan, hikan i hikora - ma ktoś? Jak wrażenia?

Post »

W moim ogrodzie rośnie orzesznik siedmiolistkowy (Carya laciniosa), ma ok. 7-8 lat i ok. 3-4 m wysokości, jest wytrzymały na niskie temperatury. Wiosną pojawiły się kwiaty żeńskie jednak owoców nie doczekałem się. Podobno młode okazy są wrażliwe na mrozy. Hikora wymaga żyznych i dostatecznie wilgotnych gleb, rośnie wolno, osiąga spore rozmiary i jest długowieczna.
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2122
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Pekan, hikan i hikora - ma ktoś? Jak wrażenia?

Post »

Moje jeszcze nie zimowały, to maleństwa po kilkadziesiąt cm, ale jeśli przeżyją tę zimę to chciałabym im sprawić towarzystwo. Z twojego postu Heinricus wynikałoby, że wolno rosną jednak, to całkiem dobra wiadomość :)
X-A-9
---
Posty: 1991
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pekan, hikan i hikora - ma ktoś? Jak wrażenia?

Post »

Ja nie mam żadnego z nich, ale w książce mam opis orzesznika pekan, rośnie bardzo duży od 15-45m ;:224 no i wymaga innego do zapylenia bo kwiaty męskie i żeńskie nie otwierają się w jednym czasie
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2122
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Pekan, hikan i hikora - ma ktoś? Jak wrażenia?

Post »

Chce zeby byl duzy. Ale ponoc 30 m nie osiagnie, bo byl przesadzany i korzen palowy uległ uszkodzeniu. Ale moze chociaż z 15..
Heinricus
50p
50p
Posty: 50
Od: 13 maja 2010, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pekan, hikan i hikora - ma ktoś? Jak wrażenia?

Post »

Pekan (Carya illinoinensis) jest zbyt wrażliwy na duże mrozy. Czytałem jednak gdzieś, że w Rogowie rośnie. Największy w Polsce orzesznik siedmiolistkowy ma 28 m, a pięciolistkowy (C. ovata) 27 m.
Awatar użytkownika
mateo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1253
Od: 12 kwie 2009, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Pekan, hikan i hikora - ma ktoś? Jak wrażenia?

Post »

Heinricus pisze:W moim ogrodzie rośnie orzesznik siedmiolistkowy (Carya laciniosa), ma ok. 7-8 lat i ok. 3-4 m wysokości(...)
3-4 m w 7-8 lat? Kiedy on tak mocno urósł? Jaki był największy przyrost?
Ja mam przeorzecha, też siedmiolistkowego, z parku w Białowieży - tam rośnie duży, owocujący okaz. Wyhodowałem sobie więc z orzecha hikorę i po 3 latach ma dopiero ok. 20cm. Orzeszniki rosną wolno, a i owocują późno... z tego co czytałem to po ok. 30 latach...
A może jednak masz jakiś inny gatunek?
A propos, co to jest hikan?
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2122
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Pekan, hikan i hikora - ma ktoś? Jak wrażenia?

Post »

Hikan to zdaje się krzyżówka hikory i pekana. Te orzechy ponoć pierwsze parę lat rosną wolno, a jak już zbudują korzeń to zasuwają w górę. Tak mi przynajmniej tłumaczono. Jak się ociepli zobaczę co zostało z moich 2 sierotek..
Awatar użytkownika
mateo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1253
Od: 12 kwie 2009, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Pekan, hikan i hikora - ma ktoś? Jak wrażenia?

Post »

A jakiej konkretnie hikory? Bo to jest cały rodzaj, a pekan to też gatunek hikory - Carya illinoensis
ros
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 476
Od: 11 gru 2007, o 15:33
Lokalizacja: opolskie/ Warszawa

Re: Pekan, hikan i hikora - ma ktoś? Jak wrażenia?

Post »

Ja mam u siebie dwa orzeszniki pięciolistkowe takie ok. dziesięcioletnie licząc od skiełkowania z nasiona, jeden z nich rośnie na żyznej glebie i obecnie ma nieco ponad dwa metry wysokości, drugi rośnie na ciężkiej glinie i ma tylko 1,3 metra. Od mrozu nie cierpiały, raz może późne przymrozki dały im w kość. Jak dla mnie trochę zbyt wolno rosną i drugi raz bym ich nie posadził, właśnie ze względu na ten wolny wzrost i sam nie wiem czy dla ich orzechów warto je sadzić, czy może nie lepiej miejsce wykorzystać na dobrą odmianę orzecha włoskiego lub kasztana jadalnego. Póki co trzymam jako ciekawostkę, na orzechy to jeszcze chyba długo trzeba będzie czekać, a jeśli później kiepsko będą owocować to się je wytnie, przynajmniej trochę dobrego drewna będzie.
Roman
sev
200p
200p
Posty: 492
Od: 6 maja 2009, o 12:07
Lokalizacja: Roztocze

Re: Pekan, hikan i hikora - ma ktoś? Jak wrażenia?

Post »

W zeszłym roku kopiłem w markecie orzechy pekana. 2 z nich wykiełkowało, myślałem ze nie przetrwają zimy bo czytałem że to drzewo wrażliwe na mrozy, ale o dziwo zmarzły im tylko czubki i już wybijają im pąki - drzewka były zadołowane w gruncie z doniczką.
Awatar użytkownika
mateo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1253
Od: 12 kwie 2009, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Pekan, hikan i hikora - ma ktoś? Jak wrażenia?

Post »

Moja hikora siedmiolistkowa (Carya laciniosa) 3 lata po wykiełkowaniu
Obrazek
Ostatnio wykiełkowały mi co najmniej 2 orzeszniki gorzkie (Carya cordiformis).
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pekan, hikan i hikora - ma ktoś? Jak wrażenia?

Post »

U znajomego, na Pogórzu orzesznik (Carya ovata, ale nie ręczę) rośnie od ok. 20 lat, może ciut dłużej, owocuje ale niewiele. Ja parę lat temu zasiałem orzesznik (na grządce), przeżył zimy, ucierpiał od sarny ;)
Pekan będzie u nas rósł, zależy tylko od odmiany; w USA rosły mimo 30 stopniowych zim. Ale uprawiane są raczej na południu. To że przetrwają silne mrozy nie znaczy że bez szkody.
:wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”