Winorośl - zapytania i informacje o odmianach

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3729
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Winorośl - zapytania i informacje o odmianach

Post »

chciałam was prosić o informacje na temat następujących odmian winorośli: Iza Zaliwska, Nero, Ontario. może ktoś je uprawia. Jakie one są- proszę o wszelkie informacje
Awatar użytkownika
janusz
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 408
Od: 25 maja 2005, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: winorośl

Post »

aniawoj pisze:chciałam was prosić o informacje na temat następujących odmian winorośli: Iza Zaliwska, Nero, Ontario. może ktoś je uprawia. Jakie one są- proszę o wszelkie informacje
Iza Zaliwska - bardzo wczesna, o zupełnie przyzwoitym smaku, zupełnie bezproblemowa w uprawie.
więcej tu: http://www.winogrona.org/modules.php?na ... egol&id=12
Nero - jedna z najsmaczniejszych odmian ciemnoowocowych
więcej tu: http://www.winogrona.org/modules.php?na ... zegol&id=9
Ontario - dość obrzydliwa w smaku; nadzwyczaj mrozoodporna; nadaje się do pokrywania altan i pergoli, ale i do tego są lepsze odmiany. Nie radzę.
więcej tu: http://www.winogrona.org/modules.php?na ... egol&id=78
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
Dociekliwy

Post »

Owszem mam na działeczce swej cały szereg b.dobrych odmian , które tego roku zamówiłem u p. Romana Myśliwca . A oprócz tego zgromadziłem jeszcze kilka innych ciekawych odmian . Tak że zrobiłem sobie taką małą winniczkę . Z wymienionych posiadam Nero .

Ponadto : Rondo , Aloszenkin , Muskat Odeski , Wiszniowyj Rannyj , Sant Laurent , Alden , Riton , Ajwaz , Kodrianka , Seyval Blanc , Krystaly ,Swenson Red i Aurorę .
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3729
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

Czy będzie wystarczające jeśli teraz przesadzę małe sadzonki do większych doniczek i zostawię na przyszły rok do wsadzenia? Gdzie mam przechować doniczki- na zewnątrz czy w piwnicy?
Dociekliwy

Post »

A dlaczego nie wysadzisz ich teraz bezpośrednio do gruntu gdzie miały by już rosnąć ? Można tak zrobić . Musisz posadzić je nieco głębiej ( 1-2 cm) niż były w pojemnikach , następnie przyciąć zostawiając 3-4 oczek a następnie je przysypać ziemią usypując kopczyk w wysokości ok. 30 cm. W taki sposób Ci pięknie przezimują i już od wczesnej wiosny one będą Ci rosły .
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3729
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

nie mogę teraz, bo na wiosnę dopiero powstanie pergola po której będą się piąć! Mogą zostać zniszczone. Więc jak przezimować?
jaJacek
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 14 paź 2005, o 07:52
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

aniawoj pisze:nie mogę teraz, bo na wiosnę dopiero powstanie pergola po której będą się piąć! Mogą zostać zniszczone. Więc jak przezimować?
Radziłbym donice zadołowac w ogrodzie a jak zrobi się ok -5 st C to okryć solidnie
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3729
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

Dzięki,tak zrobię. Do większych doniczek przesadzić na wysokość bryły korzeniowej ,a dopiero przy wsadzaniu na właściwe miejsc -głębiej?
Macio

Post »

A co radzi najlepszy specjalista w tej dziedzinie - Janusz ?.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6950
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Wydaje mi się, że w czasie mroźnej zimy jest niebezpieczeństwo "wypchnięcia" donicy z ziemi. Takie przypadki zachodzą w czasie gwałtownych zmian temperatury, które czasem występują na przedwiośniu.
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
janusz
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 408
Od: 25 maja 2005, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post »

Macio pisze:A co radzi najlepszy specjalista w tej dziedzinie - Janusz ?.
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Podlizujesz się? :lol: :lol: :lol:
Do Ani: posadź to możliwie głęboko w jakimkolwiek miejscu w ogrodzie, przytnij tegoroczne przyrosty na 2-3 oczka i usyp nad tym kopczyki ziemi.
W przyszłym roku sobie to wykopiesz i posadzisz w docelowym miejscu.
Janusz
PS
Czy mam rozumieć, ze kupiłaś Ontario? :shock:
Na altanę radzilbym raczej puścić odmianę Swenson Red (często sprzedawaną pod nazwą Elmer). Rosnie jeszcze silniej od Ontario ( a więc zacieni Ci altane bez problemu), jest równie mrozoodporna, a owoce ma bez porownania smaczniejsze.
Zresztą popatrz tu: http://www.winogrona.org/modules.php?na ... egol&id=27
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
Awatar użytkownika
janusz
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 408
Od: 25 maja 2005, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post »

Dociekliwy pisze: Z wymienionych posiadam Nero .
Ponadto : Rondo , Aloszenkin , Muskat Odeski , Wiszniowyj Rannyj , Sant Laurent , Alden , Riton , Ajwaz , Kodrianka , Seyval Blanc , Krystaly ,Swenson Red i Aurorę .
Gratuluję. Zupełnie przyzwoita kolekcja. :lol:
Brak Ci jednak jasnych deserowych odmian. Pomyśl o odmianach Frumoasa Albae, V 25/20, Letni Muskat, Prim.
Masz świetny klimat do uprawy winorośli. Zazdroszczę. :lol:
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
Awatar użytkownika
janusz
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 408
Od: 25 maja 2005, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post »

Erazm pisze:Wydaje mi się, że w czasie mroźnej zimy jest niebezpieczeństwo "wypchnięcia" donicy z ziemi. Takie przypadki zachodzą w czasie gwałtownych zmian temperatury, które czasem występują na przedwiośniu.
:shock: :shock: :shock:
Teoria czy praktyka?
Janusz
PS
A jakież to siły działają na taka 1-2 kg doniczkę by ją mogły aż wypchnąć z ziemi :?: :?: :idea: :idea: :idea:
Wziąłem moje książki do fizyki i jakos takich sił nie mogę sie doliczyć. :lol:
J.
ogród bez winorośli to nie ogród...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”