Rokitnik - uprawa, warunki owocowania

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
faniczekolady
200p
200p
Posty: 327
Od: 3 maja 2011, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rokitnik

Post »

Czy R. nadaje się na ,,zimne'' stanowisko ( delikatna niecka terenu ) , wyskoki poziom wód gruntowych , słońca pod dostatkiem , gleba gliniasta- zwięzła zasobna w minerały , częste mgły poranne. Czy nie będzie mi chorował , czy będzie owocował?
kolekcjoner smaków
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1774
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Rokitnik

Post »

Na osiedlu jest ponaddwuipółmetrowy krzak z 1 (jedną) jagódką mimo swojej wielkości, przypuszczalnie z braku męskich roślin w pobliżu.
pozdrawiam, Gunnar
WaldekM
100p
100p
Posty: 121
Od: 30 gru 2010, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bezek (lubelskie)

Re: Rokitnik

Post »

GunnarSK pisze:Na osiedlu jest ponaddwuipółmetrowy krzak z 1 (jedną) jagódką mimo swojej wielkości, przypuszczalnie z braku męskich roślin w pobliżu.
Prawdopodobnie tak, a szkoda bo jesienią jak ma owoce jest piękny! Trzeba w czasie kwitnienia przynieść gałązkę z męskiego i wiatr dokończy dzieła. Jesienią powinien mieć owoce. Najlepiej obok posadzić osobnika męskiego i za kilka lat będą owoce bez dodatkowych zabiegów.
Pozdrawiam - Waldek
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1774
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Rokitnik

Post »

faniczekolady pisze:Czy R. nadaje się na ,,zimne'' stanowisko (delikatna niecka terenu), wysoki poziom wód gruntowych, słońca pod dostatkiem, gleba gliniasta - zwięzła zasobna w minerały, częste mgły poranne.
Słońce to podstawa, a poza tym rokitnik chyba może rosnąć i owocować wszędzie.
pozdrawiam, Gunnar
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1774
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Rokitnik

Post »

WaldekM pisze:
GunnarSK pisze:Na osiedlu jest ponaddwuipółmetrowy krzak z 1 (jedną) jagódką mimo swojej wielkości, przypuszczalnie z braku męskich roślin w pobliżu.
Prawdopodobnie tak, a szkoda bo jesienią jak ma owoce jest piękny! Trzeba w czasie kwitnienia przynieść gałązkę z męskiego i wiatr dokończy dzieła. Jesienią powinien mieć owoce. Najlepiej obok posadzić osobnika męskiego i za kilka lat będą owoce bez dodatkowych zabiegów.
Pozdrawiam - Waldek
Może tak zrobię, chociaż to nie jest "u mnie".
pozdrawiam, Gunnar
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rokitnik

Post »

Czy tak naprawdę ktoś jadł owoce rokitnika?Przed przemrożeniem jest niejadalny,po omrożeniu
obrzydliwy.Poza tym, prędzej nabawić się można kalectwa,niż nazbierać jagód.Polecana jest
syberyjska metoda zbioru-obciąć gałęzie z owocami,położyć na płachcie i młócić kijami.
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2122
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Rokitnik

Post »

Mi to jest potrzebne jako ozdobne oraz karmówka o wysokiej zawartości witaminy C :) Oraz coś co ma kolce i nadaje się na uroczy żywopłocik do strony wędrowców o zmroku macających moje drzewka owocowe.. ludzkich wędrowców. Czy się będzie nadawało do spożycia dla mnie to nie wiem, jakieś przepisy na obrobienie tego mam, ale to się zobaczy. Plantacje polskie z tego co wiem obcinają gałęzie, mrożą i otrzepują zamrożone.
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1774
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Rokitnik

Post »

loeb pisze:Mi to jest potrzebne jako ozdobne oraz karmówka o wysokiej zawartości witaminy C :) Oraz coś co ma kolce i nadaje się na uroczy żywopłocik do strony wędrowców o zmroku macających moje drzewka owocowe.. ludzkich wędrowców. Czy się będzie nadawało do spożycia dla mnie to nie wiem, jakieś przepisy na obrobienie tego mam, ale to się zobaczy. Plantacje polskie z tego co wiem obcinają gałęzie, mrożą i otrzepują zamrożone.
Podobno da się robić z tego sok i słodycze. Metoda "polska" z mrożeniem jest stosowana w Finlandii (stąd znam słodycze i zjadłem) i w Niemczech (dawnym NRD). W Danii miałem rokitnik jako ściśle ozdobny krzew. Wyciągałem odłogi, i po jakimś czasie mi się udało wytępić cały krzak po wykopywaniu.
pozdrawiam, Gunnar
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2122
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Rokitnik

Post »

I jak wrażenia smakowe Gunnar?
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rokitnik

Post »

Sok to da się zrobić z aspartanu i farby.Moje wrażenia smakowe są takie,że pawia się nie puszcza,ale łapy trzeba długo śniegiem szorować,bo próbowałem zimą.A pozbyć się tego,
tak samo jak akacji.
Awatar użytkownika
kozino
1000p
1000p
Posty: 1283
Od: 9 sty 2011, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Rokitnik

Post »

Zależy kto co lubi. Jako dzieciak lubiłam siedzieć na drzewie rokitnika i raczyć się jego owocami. Rokitnik jest bardzo kwaśny i ma do tego posmak ale nie pamiętam jaki ( dawno nie jadłam). Dziadek robił rokitnika z cukrem i zamiast cytryny dawaliśmy go do herbatki, dobra była ;:108 Pigwa tez kwas i ma posmak więc tak wygląda moje porównanie.

Mam kilka rokitników, miały po jednym owocu w tym roku ale zniknęły.
A czy ktoś może mi wytłumaczyć co one ( bo to panie) wyprawiają teraz :?: :?: :?: Wygląda to tak :

Obrazek

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Pozdrawiam, Emka
Ogród
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rokitnik

Post »

Zawiazują pąki kwiatowe na przyszłoroczne kwitnienie.
Awatar użytkownika
kozino
1000p
1000p
Posty: 1283
Od: 9 sty 2011, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Rokitnik

Post »

Kurcze to szybko jakoś, ale pierwszy rok je mam to jeszcze się nie obeznałam z cyklem :wink:
Dzięki
Pozdrawiam, Emka
Ogród
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”