Winorośle i winogrona Cz.1

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Winorośle i winogrona (u dominikims) :)

Post »

Zaczynamy od ukorzeniania, bo niedługo ruszymy z tą procedurą :wink: Ja zaczynam prawdopodobnie 15 marca, chociaż tu dziewczyny z kalendarzem biodynamicznym twierdzą, że 19-21 jest lepszy, więc co mi tam, mogę poczekać te kilka dni :wink:

Dobry sztober powinien mieć grubość ołówka, lub trochę większą (niektóre odmiany mają bardzo grube łozy, a niektóre jakieś cienkie), i 3 oczka, chyba, że międzywęźla (między 1 oczkiem a drugim) są wyjątkowo długie - wtedy dwa, długość ok. 30 cm.

Sztobry najpierw trzeba namoczyć - chociaż tak naprawdę to moje chyba są dość dobrze namoknięte - czekają zadołowane :D Dlatego namoczę je tylko przez kilka godzin. Jeśli "patyki" trzymamy w piwnicy, czy w lodówce :wink: to moczyłabym przez dobę.

Po namoczeniu (nie przed) przycinamy sztoberka pod dolnym oczkiem - mniej więcej na 1 cm pod oczkiem (przyjmuje się, że zostawiony kawałek pod oczkiem powinien mieć grubość odpowiadającą średnicy sztobra). Dolne oczko wydłubujemy. Kaleczymy korę wokół węzła (czyli tego zgrubienia, gdzie jest dolne oczko). Górną część sztobra przycinamy na ok. 1,5 - 2 cm nad górnym oczkiem. Zanurzamy w ukorzeniaczu do sadzonek zdrewniałych. Nadmiar ukorzeniacza strząsamy. Gotowe :)

Ja ukorzeniam w trocinach - takich dla chomików i świnek morskich. Kupuję je w markecie (1 paczka wystarczy, bo rozprężają się znacznie po wyjęciu z opakowania). Przelewam je na sitku wrzątkiem i czekam aż odciekną. Czasem zalewam wrzątkiem w misce i po ostygnięciu porządnie odciskam. Dobrze jest przygotować trociny wcześniej, napełnić pojemnik (ja używam 5l PETa po wodzie, z dziurkami na dnie) trocinami, podłożyć ręcznik papierowy pod spód, żeby wchłonął nadmiar ściekającej wody. Wtedy od razu po przygotowaniu sztobrów możemy je umieścić w podłożu. Przy większej ilości patyków ja wysypuję trociny, zostawiając cienką warstwę na dole pojemnika, wkładam sztobry i wtedy zasypuję. Można też robić dziury jakimś patykiem, jeśli ktoś tak woli.

Pojemnik ląduje na ogrzewanej podłodze, z tym, że u nas podłogówka (zwłaszcza w tym sezonie) bardziej nie chodzi niż chodzi :wink: Jeśli ktoś ma wolną grzałkę akwariową, to też można ją wykorzystać (tak robiłam rok temu).

I mamy taki obrazek:

Obrazek

A po jakichś dwóch tygodniach tak:

Obrazek

a na górze tak:

Obrazek

W takiej fazie wysadzam do doniczek. Korzenie są malutkie (podglądam codziennie, żeby nie przegapić), więc małe ryzyko uszkodzenia przy przesadzaniu.

A potem cieszymy się z rozwijających się listków:

Obrazek

Aha - jest bardzo prawdopodobne, że pojawi nam się kwiatostan. Należy go uszczyknąć jak się wydłuży na tyle, żeby ta operacja była możliwa bez uszkodzenia młodej (delikatnej bardzo na wyłamanie!) latorośli.

A przy okazji - jeśli wyłamie się wam latorośl, nie panikujcie :D Winorośl ma pąki zapasowe - po jakimś czasie z pąka zapasowego zacznie się rozwijać następny wyrostek - niestety mi się zdarzyło utrącić również ten drugi :oops: taka jestem zdolna. Spoko! Natura przewidziała, że takie ofermy będą się brać za ukorzenianie :;230 Jest jeszcze drugi pąk zapasowy i on nas uratuje ;:108

Aha - instruowałam, żeby wyciąć dolne oczko. Standardowo wycina się też to środkowe, ale ja tak nie robię - przytrafiło mi się (w kilku przypadkach), że górny pąk nie ruszył - widać to na jednej z sadzonek na fotce powyżej. Wtedy ten środkowy pąk będzie naszą przyszłą łozą. jeśli natomiast ruszy górny, środkowy można (powinno się) wyłamać, żeby nie zużywał niepotrzebnie substancji zapasowych ze sztobra.
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3919
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Winorośle i winogrona (u dominikims) :)

Post »

Przepięknie i smakowicie wyglądają Twoje winogrona ;:138 Będę częstym gościem tego wątku, bo przymierzam się do posadzenia kilku odmian - a nie ma to jak radzić się u praktyka :D
X-A-9
---
Posty: 1991
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winorośle i winogrona (u dominikims) :)

Post »

Dominiko ja Ci o czosnku a Ty mi o winogronach :D powiedz która odmiana jest dobra smakowa jak te sklepowe zielone? :)
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Winorośle i winogrona (u dominikims) :)

Post »

Kochani, dajcie mi chwilkę, dziś postaram się opisać poszczególne odmiany - oczywiście te, które jadłam. Typowo "marketowa" to jest Arkadia.
Fallenangelv
---
Posty: 1822
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Winorośle i winogrona (u dominikims) :)

Post »

Dominika ja trochę z innej beczki.Przez przypadek zobaczyłem,że ukorzeniasz w mokrych trocinach.Czy jest różnica w przyjmowalności-trociny i ziemia.?
Bo ja osobiście trochę inaczej rozmnażam.Efekty raczej zadowalające.Ale być może w trocinach szybciej startują?i jest jeszcze czas,żeby ewentualne ,,suszki;;zastapić nowymi do ukorzenienia?
I pytanie drugie-co Ty robisz z taką dużą ilością odmian?(chyba,że testujesz i nie wszystkie jeszcze owocowały?)
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Winorośle i winogrona (u dominikims) :)

Post »

Nic nie powiem, choć tez tak ukorzeniałam ( oczywiście Dominika mnie przekonała do tego sposobu ;:170 ) Pozostawię, tę przyjemność autorce wątku :)
Ale zgodnie z jej życzeniem pokażę Wam za chwilkę moją miniwinniczkę i to co w niej do tej pory owocowało :tan
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Winorośle i winogrona (u dominikims) :)

Post »

Robert, nie mam porównania, szczerze mówiąc :roll: Od razu ukorzeniałam w trocinach (znaczy najpierw w wodzie i nie byłam zadowolona). Ponieważ ukorzeniam grupowo, to zależy mi na łatwym rozdzieleniu delikwentów - trociny są lekkie, i korzenie się nie uszkadzają przy wyjmowaniu (wysypuję całość do miski). Poza tym lubię podglądać co się tam dzieje :wink: i to też jest łatwe przy tym materiale. Wysadzam jak się pojawią malutkie korzonki, a czasem też jak jest duży kallus.
No i moim zdaniem trudniej jest trociny przelać - a to ważne, bo sztobry one nie lubią nadmiaru wody.

Teraz próbuję ukorzenić borówkę - miałam kilka wolnych pędów po cięciu, niestety kiepskiej jakości - po 2 tygodniach zrobił się kallus, ale dalej nic - wionorośle po tym czasie już są przeważnie w doniczkach :roll:

Ale może Aga coś podpowie, bo ukorzeniała w ziemi, a potem w trocinach (chyba?) :roll:

A co do odmian, to niestety owoców jest mało (na razie) - większość moich krzewów była ukorzeniana ze sztobrów (miałam też kilka sadzonek), więc i tak uważam, że świetnie się spisały, bo teoretycznie dopiero teraz, w tym roku, powinny zaowocować po raz pierwszy. Na trzech krzewach przymrozki zniszczyły kwiatostany :(
Myślę, że w 5 roku będą już pełne plony i wtedy się wreszcie najem :;230 Aha - ja będę ograniczać owocowanie, żeby owoce były dobrej jakości. No i owoce zamierzam mieć od połowy sierpnia do października.

A tak naprawdę to ja testuję te odmiany - docelowo mam zamiar zostawić kilkanaście deserówek. Niestety z tego co widzę, ciężko będzie wybrać te najlepsze :roll: Chyba zostanie rzut monetą ;:224
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Winorośle i winogrona (u dominikims) :)

Post »

Trochę wcześniej niż Dominika zainteresowałam się uprawa winorośli, ale tak się złożyło, że wspólnie zaraziłyśmy się tą pasją i tak nam zostało do dziś. Moje najstarsze krzewy mają 6 lat, ale nie będę się nimi chwalić bo nie ma czym.
Pokażę ogród winoroślowy, który tworzę 4 rok :uszy

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Fallenangelv
---
Posty: 1822
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Winorośle i winogrona (u dominikims) :)

Post »

Wypróbuję twoją metodę w przyszłym sezonie.Jakich trocin używasz?.Używasz ukorzeniacza?Bo ja pierwszy raz w tym roku i jestem zadowolony z efektów.Znacznie przyśpiesza ukorzenianie.
Dominika ukorzeniałaś Swenson red?Bo ja rozmnożyłem trzy odmiany,dwa w porządku,a ten jeszcze nie wystartował.Czekam,może wystartuje.
Fallenangelv
---
Posty: 1822
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Winorośle i winogrona (u dominikims) :)

Post »

Nie będę oryginalny.Winorośl to-coś pięknego. :D :D :D
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Winorośle i winogrona (u dominikims) :)

Post »

aguskac pisze:Nic nie powiem, choć też tak ukorzeniałam ...
dominikams pisze:Ale może Aga coś podpowie, bo ukorzeniała w ziemi, a potem w trocinach (chyba?)
No dobra to powiem :;230

Zacznę od tego, że nie wierzę w Twoje kilkanaście odmian ;:224 w życiu nie uwierzę ;:112

A teraz do rzeczy... Ukorzeniałam w ziemi. Ukorzeniają się wolniej, bo w trocinach ukorzeniam na podgrzewanej podłodze :) więc jest sporo szybciej i korzenie ruszają szybciej niż pąki, a to ważne. Ukorzeniony sztoberek sadziłam potem w pojemnik i tak rósł na parapecie do końca maja. Potem sadziłam do gruntu.
W sumie od razu w ziemi też ukorzeniały mi się całkiem przyzwoicie. Jeśli ktoś nie ma podłogówki, to może z powodzeniem ukorzeniać od razu w ziemi.
Ja ukorzeniałam też inna metodą, od razu w gruncie. Sztobry wsadzałam do ziemi w połowie kwietnia. Ruszały dość wolno, ale 80% się ukorzeniło i przeżyło zimę. Faktem jest, że są dużo słabsze niż te ukorzeniane w domu. Mogę śmiało powiedzieć, że ukorzeniane w domu mają rok do przodu.
Jest jeszcze jedna metoda, ukorzeniał nią nasz kolega. Najpierw ukorzeniał w domu w ukorzeniarce, a po ukazaniu się korzonków sadził bezpośrednio do foliaka. Był bardzo zadowolony z efektów.
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Winorośle i winogrona (u dominikims) :)

Post »

Fallenangelv pisze:Dominika ukorzeniałaś Swenson red?Bo ja rozmnożyłem trzy odmiany,dwa w porządku,a ten jeszcze nie wystartował.Czekam,może wystartuje.
Jeśli mogę... ;:170 Ja ukorzeniałam i jestem zadowolona z efektów. Obie sadzonki zaowocowały mi w 2 roku po posadzeniu :shock:
Fallenangelv
---
Posty: 1822
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Winorośle i winogrona (u dominikims) :)

Post »

Bedę czekał.(i tak nie mam wyjścia :D ).Planuję osobiście utworzyć sobie duże gęste winorośle.Do tych co mam planuję na wiosnę dosadzić po kilka sadzonek tego samego gatunku.
I do tego dokupić ze dwie odmiany.
Ja podłogówki nie mam to trzymam w pobliżu grzejnika. :D
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”