Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Ciąć, zamknąć oczy i ciąć :wink:
W ten sposób spowoduje się wydanie w ciągu pierwszego roku kilku (od 6 do 9) silnych pędów szkieletowych
popielarz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 26 sty 2009, o 22:46
Lokalizacja: Lipinki/Małopolska
Kontakt:

Post »

Niech i tak się stanie - tnę, ale chyba jeszcze nie teraz? Luty czy marzec?
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Zabieg cięcia powinno się wykonać w fazie spoczynku zimowego krzewów-zanim roślina rozpocznie wegetację.Wtedy narazisz roslinę na utratę wraz odcinanymi pędami części substancji odżywczych krążących już w roślinie. Termin cięcia zależy od warunków pogodowych-powinno się go przeprowadzić po czasie występowania silnych mrozów- koniec lutego.
Tniemy w czasie pogody słonecznej, suchej przy temperaturze powietrza powyżej 0 stopni.
Nie tniemy podczas dużej wilgotności powietrza i po deszczu, co zmniejsza ryzyko zainfekowania ran chorobami.

Powodzenia, większą krzywdą będzie brak cięcia :wink: :D
x-T-s
---
Posty: 5698
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

ja mam porzeczkę szczepioną na pniu, jak krótko ją przyciąć pod koniec lutego?
Swagman
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 893
Od: 11 sty 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ponidzie

Post »

ciągle jak sądzę panuje przy cięciu porzeczki czarnej zasada ze obcinamy wszystkie starsze pędy niz 1 roczne na których będzie ona owocowała w nadchodzącym sezonie i częśc pędów 2 i 3 letnich- jeśli krzaki są zapuszczone to lepiej nie obcinać wszystkich gałęzi a pewną ich czesc zostawić-całkowicie obcięte rośliny nie regenerują się zbyt dobrze :idea: Aha dobrze jest jeszcze żeby krzewy nie były zbyt stare :idea: :wink:
Edyta Jarek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 17 gru 2008, o 18:35

Post »

Czy powyższe zasady cięcia dotyczą też porzeczkoagrestu?
Mam posadzone jesienią sadzonki - wys.ok.40cm, każda sadzonka to jeden pęd.
Edyta
irenapak42
50p
50p
Posty: 53
Od: 8 lut 2009, o 23:45
Lokalizacja: ziółkowo-wielkopolska

Cięcie dwuletniej czarnej porzeczki z odkładu poziomego

Post »

mam czarną porzeczkę z odkładu poziomego.przesadziłam ją jesienią.ma już dobrze rozwinięte 6 pędów-przyciąć ją wiosną czy zostawić jak jest.jest to sadzonka z jakiejś starej odmiany-krzew matka ma ok.20 lat.rósł sobie w ogródku dziadków.postanowiłam odnowić tę starą odmianę.mam pytanie? czy komukolwiek wiadomo,czy istnieje specjalne cięcie na owoc aby był większy i słodszy jak np.sposób cięcia winogron gdzie cukry są wyższe o 3%.co do porzeczki jeszcze nic takiego nie słyszałam dlatego się pytam?
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1231
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Post »

Wśród krzewów jagodowych czarna porzeczka stanowi wyjątek. Podobnie jak wiśnia i brzoskwinia rodzi najlepsze owoce na jednorocznych długopędach lub silnych jednorocznych pędach bocznych. Bez cięcia stare pędy szybko się ogołacają, a po kilku latach krzew się starzeje. Regularne cięcie ma więc na celu pobudzenie wzrostu nowych, możliwie długich pędów. Czarne porzeczki z natury rzeczy należą do roślin szybko rosnących i w tym zakresie nie ma dużych różnic pomiędzy poszczególnymi odmianami. Wszystkie zabiegi cięcia najlepiej jest przeprowadzić po ustaniu silnych mrozów. Po 4-5 latach czarna porzeczka z 8-12 gałęziami szkieletowymi osiąga swój pełny wzrost.
Cięcie po posadzeniu: Wybieramy 3-4 najładniejsze pędy i skracamy je o 1/2 - 1/3 długości. Wszystkie pozostałe pędy przycinamy przy ziemi. Przycięte pędy szkieletowe wykształcają mocne pędy roczne.
Cięcie formujące: W marcu następnego roku każdą gałązkę szkieletową przycinamy nad 2-3 najsilniejszymi pędami bocznymi (tzw. pędami u podstawy). Usuwa się wszystkie słabe pędy boczne wyrastające do wysokości kolana. Usuwa się również pędy wyrastające do środka krzewu. Do korony włącza się 2-3 nowe silne pędy wyrastające z ziemi, które w przyszłości staną się gałęziami szkieletowymi. Wszystkie pozostałe nowe przyrosty odcina się przy ziemi. Te zabiegi cięcia powtarzane są corocznie do czwartego roku. Po tym okresie rozpoczyna się cięcie odmładzające.
Cięcie odmładzające: Co roku usuwa się 1-3 najstarszych gałęzi szkieletowych. Można je poznać po tym, że są najgrubsze, najciemniejsze lub pokryte największą ilością mchu. Do korony włącza się 2-3 najładniejsze nowe pędy wyrastające z ziemi. Wszystkie pozostałe przyrosty odcina się przy powierzchni ziemi. Pozostawione gałęzie szkieletowe skraca się do najładniejszych pędów u podstawy. Usuwa się słabe pędy boczne wyrastające do wysokości kolana.

Czarne porzeczki rosną silniej, a rozgałęziają się słabiej niż porzeczki czerwone i białe. Ponieważ są one również mocniej cięte, więc w porównaniu z porzeczkami czerwonymi i białymi wymagają silniejszego nawożenia.

z książki "Cięcie drzew i krzewów owocowych" H.Holzforster
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1231
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Post »

Porzeczkoagrest podobnie jak agrest wykształca najlepsze owoce na jednorocznych pędach bocznych. Jest krzyżówką czarnej porzeczki i agrestu, wymaga dużo miejsca z powodu dużej siły wzrostu (ok. 2,50m x 1,50m).
Aby dodatkowo nie stymulować dużej siły wzrostu, rezygnuje się z regularnego formowania korony i ogranicza cięcie do najniezbędniejszych zabiegów. Rozpoczyna się je w trzecim lub czwartym roku wycinając corocznie przy ziemi 1-2 gałęzi szkieletwe lub przycinając je do silnych pędów bocznych u podstawy. Pędy boczne gałęzi szkieletowych są organami owoconośnymi, więc nie są przycinane. Pędy zwisające mogą być skrócone o połowę.
Warunkiem dobrego owocowania jest wystarczający dopływ światła do wnętrza krzewu, należy więc zwrócić uwagę, aby zbytnio się nie zagęścił.


"Cięcie drzew i krzewów owocowych" H.Holzforster
Awatar użytkownika
aleksandra2323
500p
500p
Posty: 529
Od: 28 cze 2008, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Jak to możliwe, że nadziałce moich rodziców rosły nigdy nie cięte porzeczki, które obficie i smacznie owocowały. Było to już....prawi 30 lat temu :oops:
Fallenangelv
---
Posty: 1821
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

aleksandra2323 pisze:Jak to możliwe, że nadziałce moich rodziców rosły nigdy nie cięte porzeczki, które obficie i smacznie owocowały. Było to już....prawi 30 lat temu :oops:






Witam:)


a no dziwny jest ten świat. :D
Podejrzewam że chodzi tu o stare odmiany.
ja mam 2 stare jabłonki i nie chorują , nie ma parcha na owocach itd. mają około 60-70 lat i nikt tam za bardzo o nie nie dbał(bo i nie było takiej potrzeby)
A na nowych jak nie opryskasz i nie podetniesz to jadł nie będziesz ;:98 ;:98
Swagman
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 893
Od: 11 sty 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ponidzie

Post »

kolo mojego domu sa resztki starej plantacji porzeczki czarnej sadzonej jakoś tak najprawdopodobniej w latach 50 z jeszcze starszych sadzonek :idea: pewnie jakiejś wiekowej odmiany.owoc nie jest gruby ale w porównaniu z teraźniejszymi porzeczkami są rewelacyjne w smaku ,bardzo słodkie i mają jedną sporą zaletę nic a nic się nie osypują,owoce potrafią wyschnąć na "rodzynki" na krzaku wadą jest to ze krzewy pokładają się na ziemi :idea: muszę się za nie wziąć i pobrać trochę sztobrów i zobaczyć co z tego będzie jak się o nie zadba :idea:
Awatar użytkownika
ketjow
100p
100p
Posty: 146
Od: 8 lut 2009, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: "KOPERNIKOWO" lub jak kto woli "KRZYŻAKOWO" lub "THORN"

Przesadzanie starych porzeczek.

Post »

Witam
W tym roku postanowiłem trochę przemeblować mój ogródek. W związku z tym chciałem przesadzić czerwone porzeczki wysokopienne (świetnie owocującą przez ostatnie lata) w inne miejsce.
1. Chciałbym się dowiedzić czy ma to sens? Porzeczki maja już ponad 10 lat. Trochę mi ich szkoda wyrzucać bo mają świetne owoce i to w dużych ilościach. poza tym sadził je mój tata (już nie żyjący) więc pozostaje mi do nich sentyment.
2. W jakich odstępach w rzedzie należy sadzić krzewy wysokopienne?
3. Czy w jednym rzędzie mogą ze sobą sąsiadować porzeczki czarne z czerwonymi i agrestem?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”