Śliwa japońska ( Prunus salicina) - odmiany,uprawa,problemy

[Ewao4]

Ale nie ma nic o śliwach

[NOWY 83]

Proszę bardzo, http://www.rgabrysz.konin.lm.pl/ochrona.html#Top w miarę czytelnie i bez przesady .

[Ewao4]

Czyli tu też nie pryska się śliw w fazie kwitnienia miedzianem.Tylko w fazie pąka...a u mnie już kwitną...Dziękuję za dokładne tabele informacyjne

[Halski]

Witam.
Czy w temacie śliw japońskich coś się w ostatnim czasie zmieniło? Nowe odmiany, spostrzeżenia po tegorocznej wiośnie, opinie.
Chciałbym jesienią coś posadzić i w notatkach mam zaznaczone z japońskich Vanier i Santa Rosa. Ktoś coś jeszcze zaproponuje?
Preferuję owoce raczej kwaskowe niż mdłe.

[Krasny]

Witam.
Kupiłem śliwy Formosa i Skoropłodnaja, ale chcę je przeszczepić na węgierkę zwykłą. Czy to ma sens? Nie odbije się negatywnie na jakości owoców? Poza tym doczytałem, że Skoropłodnaja nie jest tak naprawdę śliwą japońską. Zapylą się wzajemnie, czy mam im ałyczę doszczepić? Pozdrawiam.

[x-p-11]

Krasny może sam dojdziesz, link do pierwszej z brzegu strony, przez tłumacza da radę http://sortoved.ru/sliva/sort-slivy-skoroplodnaya.html

[Krasny]

Dzięki Poczytałem sobie i dalej jestem głupi tak jak byłem Obie odmiany to w różnym stopniu mieszańce, ale jednak z głównie pochodzą od Japonek? Jeśli tak, to nie powinno być chyba problemu. W razie czego będę im stawiał bukiecik z ałyczy co wiosnę. Tego akurat u mnie w okolicy nie brakuje.

[seedkris]

Jakie odmiany sprawdzą się na Podlasiu? Na jakich podkładkach? Chcę uprawiać w donicach i na zimę chować.

[Pirat]

Posadziłem 4 śliwy japońskie Kometa, Najdiena, Santa Rosa, oraz Shiro , oraz mam dwa mięszańce międzygatunkowe śliwo-brzoskwinia, śliwoczereśnia, z tego co się doszkalałem to wyhodowano je po zmieszaniu z śliwą japońską,
z tego co wyczytałem śliwa japońska zawiązuje dużo owoców i aby poprawić ich jakość głównie chodzi o wielkość należy je przerywać
a co do Black Amber i Angeleno, to szukałem ich ale nie mogłem dostać,ale jak się zagłębiałem w temat to się okazywało że one nie za bardzo nadają się do naszego klimatu głównie dlatego że owoc nie dojrzewa, miałem okazję zjeść parę kilo jak byłem we Włoszech prosto z drzewka i całkowicie inaczej smakują niż te z marketu podejrzewam że u nas za mało światła i ciepła żeby uzyskać smaczny owoc ,nie wiem czy ktoś moje podejrzenia potwierdzi ,

moje jeszcze nie owocowały, mam nadzieję że w tym roku zaowocują bo mają pąki owocowe, wybrałem je głównie z tego powodu że mają wczesną porę dojrzewania no i ładnie wygląda miąższ Shiro też jadłem we Włoszech posmakowały mi
Komety i Najdieny nie jadłem a na Santa Rosę zdecydowałem się po namowach pani ze szkółki, ponoć ma mieć różowe owoce

Witam forumowiczów,
Śliwoczereśnia, cóż to takiego, istnieje taka krzyżówka, czy to tylko nieokiełznana wyobraźnia sprzedawców z pewnego portalu aukcyjnego.

Jeżeli istnieje taka krzyżówka międzygatunkowa, to poproszę o więcej informacji na temat tego drzewka.( Bo w necie posucha).
Jak z owocowaniem, jaki smak owoców, czy przeżywa nasze zimy i wiosenne przymrozki, czy warto sobie zawracać głowę takim tworem,
z góry dziękuję i pozdrawiam w nowy roku.
Pirat

[kaLo]

Pewnie śliwa z owocami wielkości czereśni

[x-p-11]

No niby jest - Prunus salicina×Prunus avium i nawet ma imię - 'Nadia', takich krzyżówek pewnie się trochę znajdzie..

[Oinone]

Drodzy Forumowicze,

mam problem ze śliwą japońską - SHIRO - połowa jest zielona tj ulistniona, a połowa - wygląda jakby uschła - zostały na gałęziach zawiązki pąków które są najwyraźniej suche i nie dadzą rady się w nic rozwinąć... czy ktoś coś podejrzewa?

Czym to potraktować?

pozdrawiam,
Oinone

[kaLo]

Potraktuj siekierą. Tak się zachowała po kilku latach śliwa, z której wziąłem pędy do szczepienia u siebie, tak samo zachowała się moja i identycznie zachowuje drzewko u sąsiada przeszczepione w koronie z mojej. Najciekawsze jest to, że trzy pozostałe odmiany zaszczepione jednocześnie na tym samym drzewku czują się wyśmienicie. Widocznie ten typ tak ma.