Leszczyna (Corylus) owocowanie
- Burgund
- 100p
- Posty: 169
- Od: 24 mar 2011, o 15:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Czy leszczyna owocuje w każdym roku ?
Popieram wszystkich hodowców drobiu, tak to prawda posiadanie kur , kaczek ba gęsi i innych ptaków sprzyja utrzymaniu "czystości" w sadzie , pamiętam jak dziadkowie miel drób w sadzie znacznie mniej robactwa było, W tym roku też introdukuję po tuzinie , 12 kurek 12 kaczek 12 gęsi , może indyk i kilka perliczek ,
kury wydziobują larwy, a gęsi zjadają wszystko co spadnie z drzewa czy dojrzałe czy nie dojrzałe a jak rosną na diecie owocowej, oczywiście razem z robalami , i nie ma wtedy problemu trzeba wybrać albo opryski albo walka Biologiczna ;:44 ;:44
a jeśli chodzi o Leszczynę to powinna owocować co roku u nas nigdy z tym nie było problemu chyba że duże przymrozki zmroziły kwiat to tak jak z orzechem włoskim , zależy też jakiej odmiany one są ja mam niemieckie od wójka , radzą sobie bardzo dobrze, posadziłem sobie 3 nowe no i na te trzeba trochę poczekać , w literaturze przeczytałem że niektóre krzaki leszczyny mogą zakwitnąć dopiero w 8 a nawet 10 roku po posadzeniu , dużo zależy od odmiany ale średnio po 4- 5 latach , no w tym roku mija dopiero 3 rok od posadzenia nowych jeszcze nie kwitły zobaczymy na wiosnę
kury wydziobują larwy, a gęsi zjadają wszystko co spadnie z drzewa czy dojrzałe czy nie dojrzałe a jak rosną na diecie owocowej, oczywiście razem z robalami , i nie ma wtedy problemu trzeba wybrać albo opryski albo walka Biologiczna ;:44 ;:44
a jeśli chodzi o Leszczynę to powinna owocować co roku u nas nigdy z tym nie było problemu chyba że duże przymrozki zmroziły kwiat to tak jak z orzechem włoskim , zależy też jakiej odmiany one są ja mam niemieckie od wójka , radzą sobie bardzo dobrze, posadziłem sobie 3 nowe no i na te trzeba trochę poczekać , w literaturze przeczytałem że niektóre krzaki leszczyny mogą zakwitnąć dopiero w 8 a nawet 10 roku po posadzeniu , dużo zależy od odmiany ale średnio po 4- 5 latach , no w tym roku mija dopiero 3 rok od posadzenia nowych jeszcze nie kwitły zobaczymy na wiosnę
- danutka66
- 500p
- Posty: 733
- Od: 11 sie 2006, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie cudne
Re: Czy leszczyna owocuje w każdym roku ?
Czy leszczyna potrzebuje sąsiada w postaci drugiego drzewa/krzewu?Czy brak owocowania może być efektem samotności rośliny?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7505
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Czy leszczyna owocuje w każdym roku ?
Tak, potrzebuje zapylacza- drugi krzew, nawet tej samej odmiany potrafi zapylić. Najlepsza jest jednak leszczyna pospolita, może rośnie gdzieś w pobliżu?
Pozdrawiam! Gienia.
- danutka66
- 500p
- Posty: 733
- Od: 11 sie 2006, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie cudne
Re: Czy leszczyna owocuje w każdym roku ?
Raczej nie widziałam,ale teraz już wiem dlaczego moje drzewo nie ma owoców a wysokie już na jakieś 4 metry...cóż pójdzie na wycinkę,bo nie ma miejsca na drugie
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2024
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Czy leszczyna owocuje w każdym roku ?
Danka !
Ja z braku miejsca dosadziłem do swoich leszczyn jedną pospolitą i prowadzę ją w formie patyka zakończonego niedużą miotłą. To wystarczyło aby pozostałe zdecydowanie zwiększyły plonowanie.
Ja z braku miejsca dosadziłem do swoich leszczyn jedną pospolitą i prowadzę ją w formie patyka zakończonego niedużą miotłą. To wystarczyło aby pozostałe zdecydowanie zwiększyły plonowanie.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
- image
- 200p
- Posty: 273
- Od: 23 lip 2010, o 16:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Myszków/ Śląskie
- Kontakt:
Re: Czy leszczyna owocuje w każdym roku ?
Bo nasza poczciwa pospolita leszczyna jest super zapylaczem dla tych arystokratycznych odmian.
Mam dużą starą leszczynę którą , chciałam wyciąć ale , kto by zapylał sąsiada leszczyny
A i ja bym na tym straciła bo mam co roku dużo orzechów od sąsiada
Mam dużą starą leszczynę którą , chciałam wyciąć ale , kto by zapylał sąsiada leszczyny
A i ja bym na tym straciła bo mam co roku dużo orzechów od sąsiada
Pozdrawiam! Róża
Leszczyna gatunkowa
Czy leszczyny gatunkowe typu "barceloński" są uprawiane na podkładzie?
Patrzę teraz na moje leszczyny i widzę wysokie pionowe wybicia z ziemi, z liśćmi o nieco innych liściach niż te na pędzie pierwotnym.
Czy należy to wyciąć?
Patrzę teraz na moje leszczyny i widzę wysokie pionowe wybicia z ziemi, z liśćmi o nieco innych liściach niż te na pędzie pierwotnym.
Czy należy to wyciąć?
-
- 200p
- Posty: 341
- Od: 17 maja 2012, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: strefa 6a
Re: Leszczyna gatunkowa
Właściwie to jest dwie opcje. Jeżeli masz ją ze szkółki to najlepiej skontaktować się i zapytać. Najprościej sadzonkę uzyskać przez odkład, wtedy sadzonkę masz na własnym korzeniu i to co wybije w pobliżu to ta sama odmiana.
Czytałem też, że leszczynę szlachetną typu "barceloński" itd szczepi się na leszczynie tureckiej, a to w takim celu, żeby nie było odrostów z ziemi. Ja moją kupiłem ze szkółki z odkładu.
Czytałem też, że leszczynę szlachetną typu "barceloński" itd szczepi się na leszczynie tureckiej, a to w takim celu, żeby nie było odrostów z ziemi. Ja moją kupiłem ze szkółki z odkładu.
Re: Leszczyna gatunkowa
Sprzedający odpowiedział, że są to leszczyny z odkładów i że należy nowe pędy wycinać.
W sumie już tego nie rozumiem. Po co wycinać nowe pędy? Jakie są z tego korzyści?
W sumie już tego nie rozumiem. Po co wycinać nowe pędy? Jakie są z tego korzyści?
-
- 200p
- Posty: 341
- Od: 17 maja 2012, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: strefa 6a
Re: Leszczyna gatunkowa
Wszystko zależy od tego w jakiej formie masz zamiar prowadzić swoją leszczynę. Jeżeli planujesz z niej zrobić klasyczne drzewo z jednym pniem to wtedy wycinasz odrosty. Jeżeli nie przeszkadza ci zacieniająca kępa to można zostawić wszystko jak jest. Przy koszeniu wygodniejszy jest klasyczny pień.
Re: Leszczyna gatunkowa
Podobno drzewko z jednym pniem lepiej owocuje niż wystający z ziemi gąszcz gałęzi.Po co wycinać nowe pędy? Jakie są z tego korzyści?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7505
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Leszczyna gatunkowa
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... =leszczyna
Poczytaj ten wątek, są i inne też.
Poczytaj ten wątek, są i inne też.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 50p
- Posty: 64
- Od: 15 lut 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kleczanów
- Kontakt:
Re: Leszczyna gatunkowa
Klasyczny pień ma więcej zalet niż wad, ale każdy może prowadzić drzewka w sadzie jak uważa. Ja jestem za pniem, jak to wygląda w sadzie możesz zobaczyć to tutaj >>>
http://www.youtube.com/watch?v=EY3ome-K ... 2iVDMJ4HNA
http://www.youtube.com/watch?v=VJjJyCBK ... 2iVDMJ4HNA
powodzenia HANAT
http://www.youtube.com/watch?v=EY3ome-K ... 2iVDMJ4HNA
http://www.youtube.com/watch?v=VJjJyCBK ... 2iVDMJ4HNA
powodzenia HANAT