Witam,vader2 pisze:Ja też dorzucę tutaj swoje trzy grosze; mam obecnie cztery odmiany pigwy: Bereczki, Lescovac, Vranija i Miakkopłodnaja , drzewka są już dosyć duże , ponad 10-cio letnie , owocują obficie, prawie co roku.
Najlepiej wyrośnięte i najbardziej dorodne idą na nalewkę słodką z miodem lipowym, pozostałe przeznaczam na konfitury( 50% pigwa, 25%Antonówka i 25% grusza Bonkreta W.) i kompoty.
Pigwa jest też doskonała na kompoty ale łącznie z innymi owocami, takimi jak: jabłko, porzeczka czerwona, czy dereń jadalny. Oczywiście owoce ze skórką, tylko pokrojone i z usuniętymi gniazdami nasiennymi.
Vader2
Czy z twojego doświadczenia pigwa Miakkopłodnaja rodzi faktycznie owoce miękkie, które można spożywać bezpośrednio z drzewa, czy nadal jest do owoc "przerobowy", i nie nadający się do bezpośredniego spożycia?
ps
Może koś inny z forowiczów ma tą odmianę pigwy, i może opisać swoje spostrzeżenia.
pozdrawiam
Pirat