Borówka amerykańska - cięcie (wiosną/jesienią) ?
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka
Wg. jednej szkoły tnie się wiosną, bo widać co przemarzło, druga szkoła tnie na koniec wakacji, po zakończeniu wegetacji, bo mniejsze ryzyko zarażenia grzybem, podobnie jak z drzewami pestkowymi, przy prawidłowym cięciu prześwietlającym itp. nieraz w ogóle nie jest potrzebne cięcie odmładzające. ) te zaś ogólnie ma zastosowanie z reguły dla krzaka od lat sześciu w zwyż.)
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3711
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Borówka amerykańska - CIĘCIE wiosną/jesienią?
Ja swoje przycinam zaraz po zbiorach. Wtedy usuwam grube stare pędy. Teraz, w końcu zimy przyciąłem tylko te drobne nadłamane i zaschnięte.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Borówka amerykańska - CIĘCIE wiosną/jesienią?
Ja swoje przycinam zimą a takze gdy zaczynają się pojawiać listki, wtedy widzę brzydkie gałązki i ciach
Ale zaraz po owocowaniu tego nie robiłem....moze to i nie głupi pomysł
Ale zaraz po owocowaniu tego nie robiłem....moze to i nie głupi pomysł
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Witam
Mam pytanko dotyczące przycinania borówek. Podobno borówka najlepiej owocuje na pędach 2-3 letnich. Starsze się wycina. Jak odróżnić stary pęd np. 4 letni od młodego?
Mam pytanko dotyczące przycinania borówek. Podobno borówka najlepiej owocuje na pędach 2-3 letnich. Starsze się wycina. Jak odróżnić stary pęd np. 4 letni od młodego?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Po wyglądzie.
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
To jest zazwyczaj tak. Pęd jednoroczny jest prosty 50-130cm, bez rozgałęzień, jest gładki i zielony. Pęd dwuletni jest rozgałęziony i częściowo zdrewniały. Pęd trzyletni jest jeszcze bardziej rozgałęziony a główna część pędu jest w większości zdrewniała. Wysokość pędu zależy od warunków w których rośnie roślina i jej wieku. Np na borówce która ma już kilka lat w ciągu jednego roku może wyrosnąć bardzo długi pęd jednoroczny. Mi się zdarzyło że sadzony jesienią Duke który miał coś koło 40-50cm(sadzonka dwuletnia) Urósł do wysokości prawie 180cm w następnym sezonie a rosnący u mnie rok Chanticleer wypuścił pęd o wysokości ponad 160cm i do tego z dużym rozgałęzieniem.
Tak wyglądają u mnie kwiaty na kilku odmianach borówki:
http://imgur.com/a/geiX4
A tak na borówce półwysokiej North Country:
http://imgur.com/a/rJJBx
Tak wyglądają u mnie kwiaty na kilku odmianach borówki:
http://imgur.com/a/geiX4
A tak na borówce półwysokiej North Country:
http://imgur.com/a/rJJBx
Re: Borówka amerykańska - 8 cz
Przyjrzyj się na obrazkach https://www.google.pl/search?q=blueberr ... rgyuGbB-4M :WoodLumb pisze: Podobno borówka najlepiej owocuje na pędach 2-3 letnich. Starsze się wycina. Jak odróżnić stary pęd np. 4 letni od młodego?...Co jest charakterystyczne w wyglądzie w starych pędach , a czego nie mają pędy młode?
http://ncblueberryjournal.blogspot.com/ ... lants.html
Czy skrócić do połowy borówkę ?
Witam ,
mam inny problem kupiłem 3 letniego Eliotta i niestety ma jeden, wprawdzie gruby ale tylko jeden, odrost. Wygladą jak drzewko rysunek poniżej. "Pieniek" dośc wysoki. Widać że facet go w ogóle nie przycinał, nic z boku nie wyrosło. Masakra normalnie.
Moje pytanie co robić przyciąć w połowie tj. poniżej korony ? (z drugiej strony boję się że go całkiem zarżnę i nic juz nie będzie z krzaka ) Ewentualnie może tylko przyciąć "koronkę" ale nie wiem czy to zmusi krzak do wypuszczenia z gruntu nowych łodyg ???
Rysunek
mam inny problem kupiłem 3 letniego Eliotta i niestety ma jeden, wprawdzie gruby ale tylko jeden, odrost. Wygladą jak drzewko rysunek poniżej. "Pieniek" dośc wysoki. Widać że facet go w ogóle nie przycinał, nic z boku nie wyrosło. Masakra normalnie.
Moje pytanie co robić przyciąć w połowie tj. poniżej korony ? (z drugiej strony boję się że go całkiem zarżnę i nic juz nie będzie z krzaka ) Ewentualnie może tylko przyciąć "koronkę" ale nie wiem czy to zmusi krzak do wypuszczenia z gruntu nowych łodyg ???
Rysunek
=============
Płeć: Męszczyzna
Płeć: Męszczyzna
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - cięcie (wiosną/jesienią) ?
Borówka to krzew który wypuszcza nowe pędy od korzenia czy jest przycinana czy nie. Nic nie musisz z nią robić. Jak będzie miała dobre warunki to w trakcie jednego sezonu wypuści kilka pędów.
Re: Borówka amerykańska - cięcie (wiosną/jesienią) ?
W takim razie czy powinnem zabrać grubszą warstwę trocin i kory tak aby pędy sie mogły przebić na zewnątrz ?? Dodatkowo przysypałem ziemią jakieś 10 cm nad korzonkami bo zbyt płytko to kiepski pomysł. Raz opaliłem nawozem.Tomala3d pisze:Borówka to krzew który wypuszcza nowe pędy od korzenia czy jest przycinana czy nie. Nic nie musisz z nią robić. Jak będzie miała dobre warunki to w trakcie jednego sezonu wypuści kilka pędów.
=============
Płeć: Męszczyzna
Płeć: Męszczyzna
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Borówka amerykańska - cięcie (wiosną/jesienią) ?
Niepotrzebnie przysypywałeś taką warstwą ziemi. Krzaczki sadzi sie 5 cm nizej niż rosły w doniczce.
Borówka krzewi się płytko, to fakt, ale potem wystarcza jej grubsza warstwa kory.
Nowe pędy dadzą sobie radę, pod warunkiem, ze wysypane trociny nie są zbite na kamień, trzeba je wtedy wzruszyć i wymieszać z korą. Podłoże borówka lubi przepuszczalne. Z nawozem uważaj , stosuj raczej nawozy dedykowane do borówek, bo ona nie lubi przenawożenia azotowego.
Borówka krzewi się płytko, to fakt, ale potem wystarcza jej grubsza warstwa kory.
Nowe pędy dadzą sobie radę, pod warunkiem, ze wysypane trociny nie są zbite na kamień, trzeba je wtedy wzruszyć i wymieszać z korą. Podłoże borówka lubi przepuszczalne. Z nawozem uważaj , stosuj raczej nawozy dedykowane do borówek, bo ona nie lubi przenawożenia azotowego.
- wiridiana
- 500p
- Posty: 529
- Od: 1 maja 2017, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wołomin
Re: Borówka amerykańska - cięcie (wiosną/jesienią) ?
Mam w ogrodzie borówkę. Nie ja ją sadziłam, więc nie wiem ile ma lat. W zeszłym roku pierwszy raz odkąd tu jestem miała owoce, bo dokupiłam inne borówki i posadziłam w pobliżu. W poprzednich latach nie owocowała. Chciałabym się dowiedzieć czy trzeba ją przyciąć i jeśli tak to gdzie najlepiej.