Borówka amerykańska - cięcie (wiosną/jesienią) ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11332
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Borówka amerykańska - cięcie (wiosną/jesienią) ?
I podstawowa sprawa ! Dobrze rozluźnić korzenie przed posadzeniem, żeby nie sadzić tak jak się wyjęło z doniczki, bo wcześniej czy później to się zemści. Torf ma b. małą zdolność buforową, więc każde podlewanie powinno być wodą zakwaszoną np. kwaskiem cytrynowym. Tak samo po ulewnych deszczach.
- mamiroma4
- 500p
- Posty: 544
- Od: 24 sie 2015, o 08:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie K-Koźle
Re: Borówka amerykańska - cięcie (wiosną/jesienią) ?
Oczywiście ,że nielegalnie każde zwierzątko może gościć na mojej działce Może to był zbieg okoliczności z tym ścięciem ... od teraz będę wykopywał te które marnieją
-- 20 kwi 2018, o 12:12 --
-- 20 kwi 2018, o 12:12 --
a dziś podleję wodą z kwaskiem cytrynowym. Może by tak założyć post o dobroczynności tego kwasku?mamiroma4 pisze:Oczywiście ,że nielegalnie każde zwierzątko może gościć na mojej działce Może to był zbieg okoliczności z tym ścięciem ... od teraz będę wykopywał te które marnieją
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 726
- Od: 7 maja 2020, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralna Wielkopolska
Re: Borówka amerykańska - cięcie (wiosną/jesienią) ?
Jak przyciąć sadzonki borówki z małego pojemnika i co się stanie oraz jakie to ważne.Ja już to przerobiłem sadząc kilka małych borówek bez przycięcia.Roślina prawie nie rosła na liściach pojawiły się przebarwienia.Co się stało?A stało się to,że roślina potrzebowała jeść a korzenie nie były w stanie tego dostarczyć.Borówka przechodzi wtedy w ,,tryb awaryjny" i walczy o przetrwanie.Taka borówka ruszy dopiero w roku następnym.Dlatego lepiej kupić małą sadzonkę w dużym pojemniku niż odwrotnie.Albo ściąć jak na tym filmie.Pokazałem też co zrobić jak borówka ma jeden pęd i nie wypuszcza nowych. https://youtu.be/85O4fMR1NWk Takie cięcie można wykonać wczesną wiosną lub w lutym.Kwiecień,maj to za późno.Dlatego sadzimy małe borówki jesienią lub w marcu.
Ja tnę w lutym i marcu jak zaczynają się pąki powiększać.Sadzonki można ciąć tylko wczesną wiosną.
Ja tnę w lutym i marcu jak zaczynają się pąki powiększać.Sadzonki można ciąć tylko wczesną wiosną.
Borówka jak przyciąć
Dzień dobry. Jestem nowy na forum i proszę o poradę. Jesienią zeszłego roku przyciąłem praktycznie na wysokość 10 cm dosyć stare krzewy borówki amerykańskiej.
Mimo obaw, pięknie odbiły w tym roku i są dosyć gęste. Mają bardzo dużo młodych pędów.
Domyślam się, że muszę je jakoś "uformować" aby ładnie owocowały.
Proszę o poradę, które z pędów przyciąć i do jakiej wysokości.
Pozdrawiam.
Tomek
Mimo obaw, pięknie odbiły w tym roku i są dosyć gęste. Mają bardzo dużo młodych pędów.
Domyślam się, że muszę je jakoś "uformować" aby ładnie owocowały.
Proszę o poradę, które z pędów przyciąć i do jakiej wysokości.
Pozdrawiam.
Tomek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 726
- Od: 7 maja 2020, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralna Wielkopolska
Re: Borówka amerykańska - cięcie (wiosną/jesienią) ?
tza74
Trzeba zostawić tylko najsilniejsze pędy idące w górę a resztę wyciąć na wiosnę.I to najlepsze będzie dla krzewu.Dodatkowo można poskracać te pędy o 1/3 lub połowę.Można oczywiście nic nie zrobić jak wielu czyni ale ten busz i drobnica osłabi wzrost krzewu.Ale w końcu borówka wyrośnie i ten niepotrzebny szmelc aż się będzie prosił o wycięcie.
Trzeba zostawić tylko najsilniejsze pędy idące w górę a resztę wyciąć na wiosnę.I to najlepsze będzie dla krzewu.Dodatkowo można poskracać te pędy o 1/3 lub połowę.Można oczywiście nic nie zrobić jak wielu czyni ale ten busz i drobnica osłabi wzrost krzewu.Ale w końcu borówka wyrośnie i ten niepotrzebny szmelc aż się będzie prosił o wycięcie.
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Cięcie chorych pędów wykonywać blizej wiosny czy nie czekac az sie rozprzestrzeni ten grzyb i zrobic jak najszybciej?
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Możesz ciąć borówki już teraz, ale dzień suchy i bez zapowiadanych mrozów np.kolejnej nocy
-
- 200p
- Posty: 229
- Od: 3 maja 2013, o 10:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ciężkowic/Małopolska
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Kiedy zaczynacie cięcie ?
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
W zależności od prognoz pogody wstępnie tnę w lutym lub marcu. Łatwiej wtedy ocenić uszkodzenia mrozowe rocznych pędów. W kwietniu usuwam nadmiar pąków kwiatowych i skracam pędy zbyt wybujałe, bez bocznych przyrostów.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13658
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Ja może jeszcze w styczniu przejdę i usunę jakąś drobnice. Tak to czekam jeszcze z większym cięciem.
- Baltazar
- 500p
- Posty: 703
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Ja też mam w planach początek marca wraz z jabłoniami i gruszami.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 726
- Od: 7 maja 2020, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralna Wielkopolska
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Mam dość dużo borówki i obliczyłem żeby to przyciąć potrzebuje 17 godzin przyjmując 10 min na krzew co w warunkach amatorskich trzeba przyjąć za normę i rzecz normalną. Borówki będę ciął w słoneczną pogodę z dodatnią temperaturą a na działce jestem w tym czasie do 3 godz. Czyli potrzebuje 6 wyjazdów z oknem pogodowym. Wniosek taki, że muszę wcześniej zacząć gdzieś w połowie lutego by w tą pogodę się wstrzelić a to ważne jest nawet ważniejsze niż termin. Borówki można ciąć już teraz bez większej szkody ale jak tniemy na gruby owoc to możemy się naciąć kiedy wystąpią szkody mrozowe i dlatego optymalnym terminem cięcia jest koniec zimy. Cięcia szczegółowe w koronie zmęczonych owocowaniem gałązek można wykonać wcześniej bo i tak trzeba się tego pozbyć bez względu czy będą straty mrozowe czy nie.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 16 kwie 2022, o 18:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Jesienią 2022 posadziłem sadzonkę 5 letnią Nelsona (myślę że to inna odmiana bo liście są wyraźnie ząbkowane). Miała 2 pędy które wyglądały na bardzo stare, więc ściąłem wiosną 2023 na 25cm nad ziemią. Teraz ma około 15-20 pędów. Większość ma prawie 2m i jest grubości sporo ponad 1cm. Planuję powycinać drobnicę i pędy pokładające się i uszkodzone. Zostawić z 8 pędów. Ale co zrobić z ich długością? Skrócić czy zostawić? Chciałbym by w tym roku zaowocowała.