Wiśnie - jakie odmiany polecacie

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
lukaszgut
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 17 lip 2012, o 11:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Radomia

Re: Wiśnie - jakie odmiany wiśni i pomoc w ich doborze

Post »

s_h_a_d i jak pytales o te ukrainskie odmiany jak sie maja do naszego terenu i powiem ci ze mnie interesuje nortstar , noczka lub turungiewka jeszcze nie wiem ale cos z tego wybiore
S_H_A_D
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 670
Od: 7 maja 2010, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Re: Wiśnie - jakie odmiany wiśni i pomoc w ich doborze

Post »

Tak byłem u pana Piotra ma naprawdę pełno ciekawostek, mnie szczególnie interesowały nietypowe śliwy a ich ma z 10 odmian których próżno szukać u innych szkółkarzy. Najważniejsze jest to że w jego "sadzie doświadczalnym" wychodzi czarno na białym że to co w opisie, niekoniecznie pokrywa się z tym co w naturze w naszych warunkach klimatycznych. I tak na pytanie o wiśnie która w naszych warunkach będzie dawać największy plon odpowiedź była prosta a więc 'Łutówka', żadna z odmian Ukraińskich nie dorównuje jej plennością oprócz 'Turgieniewskiej Późnej' która jest bardzo bardzo plenna. Podejrzewam że będzie to jednak ta sama odmiana o której pisał pomolog, czyli 'Turgieniewka'. Jednak jak twierdzi pan Piotr i co było widać w sadzie, jego odmiana 'Turgieniewska Późna' jest czymś zainfekowana, jakiś wirus albo coś podobnego, młode drzewka obecnie wyglądają fatalnie. Co ciekawe po jej zaszczepieniu na Antypke potrafi zabić podkładkę, czyli ma w sobie jakąś zarazę i pan Piotr raczej ją zlikwiduje, choć w zasadzie to już praktycznie sama się zlikwidowała. To samo z Ukraińską odmianą czereśni 'Krupnopłodnaja' (wcześniej napisałem błędnie 'Grubnopłodnaja') która zaszczepiona na Antypce czy na karłowej 'WSL-2' zabija podkładkę. Wiśnia 'Szpanka Donieckaja' wcale nie jest taka plenna jak opisałem wcześniej, więc też odpada bo owoc kwaśny, przetwórczy a do tego jest go bardzo mało. O odmianę 'Noczka' musisz sam dopytać telefonicznie bo skoro nic o niej nie wspomniał to chyba też okazała się mniej plenna niż miała być. Odmiana warta zainteresowania z tych Ukraińskich to 'Małyszka' - owoc ładny i deserowy, może spokojnie konkurować z odmianami Węgierskimi, do tego odmiana całkiem plenna jak na deserową. Kolejna odmiana deserowa to 'Melitopolska Radość' - też bardzo ładny i smaczny owoc ale ma tą samą przypadłość co odmiany Węgierskie - marnie owocuje.
Przedzwoń do pana Piotra i się dowiedz coś więcej o 'Noczce' i 'Małyszce', ta ostatnia bardzo dobrze radzi sobie z naszym klimatem, drzewka była ładnie wyrośnięte, zdrowe i witalne, jest plenna i deserowa, możliwe że jest to alternatywa dla tych wszystkich Pandy, Debreceni, Groniastej itd.
Oczywiście rozglądaj się też za tą 'Turgieniewką', możne znajdziesz kogoś kto ma tą odmianę i zrobi Ci te 300 drzewek, uważam również że 'NorthStar' to bardzo trafny wybór zakładając że w skupie dostaniesz choć trochę więcej niż za 'Łutówką', bo jeśli ma być ta sama cena to nie kombinuj i sadź 'Łutówkę'.
Aj bym zapomniał, przedzwoń do Jagodzińskich i pytaj się o wiśnię 'Glaza' - jest to bardzo stara lokalna odmiana z tych "wszystkoodpornych" i bardzo plennych, nietypowa jak na te "wszystkoodporne" bo owoce duże i smak na surowo bardzo przyjemny, tak więc i na przetwórstwo i na eksport i na handel detaliczny może iść, co oczywiście wiąże się z lepszą ceną.
Pozdrawiam i dobrych zbiorów życzę.
P.S. Bardzo proszę daj znać co ustaliłeś i na co się zdecydowałeś.
Awatar użytkownika
Ganesh
200p
200p
Posty: 217
Od: 25 kwie 2012, o 19:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Wiśnie - jakie odmiany wiśni i pomoc w ich doborze

Post »

Witam :wit

Proszę o pomoc w weryfikacji wyboru drzewek i krzewów owocowych na moją działkę. Forumowicze z tego wątku zapewne nie mają tylko wiśni w swoich ogrodach i co nieco mi pomogą. ;:108 ;:180

Mieszkam na Lubelszczyźnie, powiat janowski. Grunty gliniaste.... mokro u nas mokro, ale wody gruntowe nisko. jakieś to dziwne dla mnie ;:224 teren płaski z pochyłością w stronę południową. Teść twierdzi,że gleba dobra... ja się na tym nie znam.

czytałam różne wątki i wybrałam takie odmiany:

Wiśnie Pandy103 i Groniastą z Ujfehertoi,
Czereśnie Vega, Buttnera Czerwona i Burlat,
Grusze Faworytka i Konferencja,
Jabłoń Delikates, Golden Delicious, Szara Reneta, Oliwka żółta,
Śliwa Renkloda Ulena, President, Amers,
Borówka wysoka Patriot, Herbert
Agrest Invicta i Czerwony Pax

Bardzo cenne będą dla mnie wszystkie porady i sugestie odnośnie chorób, uprawy, plonowania itd. Nie są to wybory ostateczne więc wszystko może się jeszcze zmienić o 180st. ;:14
Pozdrawiam serdecznie:)
Sylwia
quillamaru
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 24 wrz 2012, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Drodzy forumowicze,
Poszukuje dobrej odmiany wiśni czyli smacznej i aromatycznej, o dużym, dobrze wybarwionym owocu, niezbyt silnie rosnącej, do spożycia bezpośredniego jak i na przetwory. Mieszkam w okolicy górzystej, gleba lekka, kamienista, średnio żyzna. W okolicznych lasach czereśnie ptasie w wielkiej ilości, nie przemarzaja. Zimy łagodne, wiosny późne, lata dość suche, jesienie długie i cieple. Mam wiśnie tzw. szklanki, dobrze rosną, dość obficie owocują.
Czy macie jakieś sugestie? Byłabym bardzo wdzięczna. Pozdrawiam.



Post zmoderowałam.
Bardzo proszę o poprawną pisownię na Forum.
babuchna
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jaka wiśnia w góry?

Post »

Słabo rosnąca, duży owoc i aromatyczny - Łutówka. Nie ośmielę się powiedzieć że smaczna, ale na przetwory, a płodna. Choruje.
Można poszukać Wołyńskiej czy nawet Ostheimskiej. Odporne na górskie klimaty, z tym że potrzebują ciepła w sezonie. Obcopylne, ale szklanki je zapylą. Rosną jednak silniej.
Jeśli wiosenne przymrozki przypadkiem nie sa u Ciebie problemem można węgierskie typu Pandy: Debreceni Botermo, Groniasta i tp. Także Wczesna z Prin (bardzo smaczna, owoc jasny ale nie szklanka). Rosną silnie, ale nie chorowite. Wziąć zaszczepione na antypce czy Colt, będą mniejsze.
:wit
quillamaru
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 24 wrz 2012, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jaka wiśnia w góry?

Post »

Rossynant, bardzo dziekuje za odpowiedz! W sezonie raczej jest u mnie bardzo cieplo. Postaram sie znalezc kilka z wymienionych odmian, mam miejsce na 2/3 drzewka.

Babuchna, dziekuje za moderacje i przepraszam za ortografie, ale nie mam polskiej czcionki... :roll:

Pozdrawiam,
Magda
3 KOTY
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1128
Od: 7 kwie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Wiśnie - jakie odmiany wiśni i pomoc w ich doborze

Post »

Witajcie!
Przyszedł czas na moją Nortstar.
Jak ma wyglądać zdrowa sadzonka kopana z gruntu. Ma miec jednen pień, czy może się rozgałęziać od dołu. ile ma mieć gałązek ITD.

Jak ma wyglądać dorodna sadzonka? :?:
Marta
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiśnie - jakie odmiany wiśni i pomoc w ich doborze

Post »

Najlepsza oznaka dobrego drzewka:
Renomowany producent i urzędowa metka z nr. paszportu, kwalifikacji, a zwłaszcza bodaj pomarańczowa - Wolne od Wirusów (virus free) ;:108
Drzewko o mniejszych 'wymogach zdrowotnych' - oznaczone jest CAC
Drzewko bez metki, bez podania podkładki, adresu producenta - kupujesz na ryzyk - fizyk. Może być dobre, sam takie biorę, ale czasem okazuje się chore. Tego nie pozna. A czy to ta odmiana pewnie też nie poznasz :lol:

Oceniać należy od dołu. Patrz na korzenie. Od nich zależy czy łatwo się przyjmie. Ma być dużo, nie że długie (bo obcięte) tylko liczne. Dużo w tym drobnych. Nie brać raczej takich gdzie są 2-3 grube i nic więcej, bo chodzi o drobne włośnikowe - na mocno zakorzenionym drzewku były na końcu tych grubych i zostały odcięte przy kopaniu.
Oczywiście nie przesuszone, mają być z ziemi czy trocin wyjęte albo choć w worku trzymane, wilgotne; nie kupię od sprzedawcy który korzenie trzyma powiewające na wietrze radośnie :?
Bez uszkodzeń, guzów i takich tam podejrzanych objawów.
Rozwinięte dobrze korzenie ważniejsze niż reszta, bo łatwiej przyjmie się mało wyrośnięte drzewko z dobrymi korzeniami niż piękne i wielkie które uschnie bo korzeni mu zabraknie. Liczy się ilość korzeni w porównaniu do części nadziemnej, jak góra za duża to będzie ją trzeba przyciąć i tak...

Pień nie pokaleczony, bez podejrzanych guzów, przebarwień, kora gładka. Jeśli są ślady po cięciu jakichs bocznych pędów - zagojone. Oczywiście że ma być jeden :lol:
Możliwie gruby (w porównaniu do innych) zwłaszcza naszczepka. Zrost szczepienia dobry, "oblany".
Naszczepka rosnąca możliwie prosto - przy okulizacji, z boku przecież, rosną 'łukiem', trochę zawsze będzie ale bez przesady. Pień naszczepki powinien mieć koło centymetra - różne gatunki i odmiany różnie, akurat Northstar słabo rośnie, ale gdzieś 8 mm średnicy ma być. Jak nie ma to nie powinien być w sprzedaży... Tego roku susza, mogą być w sprzedaży małe drzewka...

Wysokość drzewka, ilość rozgałęzień - jak kto chce. Obficie rozgałęzione, wysokie drzewko świadczy o dobrym nawożeniu i może ma lepszą kondycję, ale najważniejsza grubość pnia. I tak będziemy to po sadzeniu przycinać: jak kto drzewko chce potem kształtować tak wybierze - ktoś chce wysokie, a ktoś rozgałęzione nisko.

Gałązki na okolicy 0,5-1 m mogą się przydać, niżej zaś będą do usunięcia. Ale to jeśli gałązki boczne są tam gdzie chcesz koronkę, ładne i niepouszkadzane, szerokim kątem zrośnięte - to jest zaleta bo masz gotowe. Gałązki nisko na wiśniach są normalne i niepotrzebne; powtarzam - pień ważny. Gałązki, wierzchołek, obejrzeć czy nie pousychane - to też jakis wskaźnik jakości drzewa.
Wielkość drzewka jest argumentem w porównaniu - spośród tych do wyboru wybrać dorodniejsze, zdrowo wyglądające czy rozgałęzione ładnie - ale niekoniecznie te największe akurat :wink:
:wit

http://www.sps.agro.pl/kategorie-materi ... go,45.html
3 KOTY
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1128
Od: 7 kwie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Wiśnie - jakie odmiany wiśni i pomoc w ich doborze

Post »

Dzięki za szybką odpowiedź. ;:167
Wiśnie, które widziałam mają okolo 0.,80 - 1m, grubośc pnia bardzej 0,80mm, korzeni nie widać ,bo przysypane. Raczej każą mi "od góry " wybierać i nie rozkopią całego dołka z 10 szt.
W miejscu szczepienia ,niekktóre miały bardzo duże zgrubienia, inne nie miały ich wcale, a pytałam o pień, bo w kilku przypadkach wychodzilo ich 2.

I jak się przycina gałązki po posadzeniu? Ile cm ma zostać?
Marta
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiśnie - jakie odmiany wiśni i pomoc w ich doborze

Post »

Wyjmą drzewko - zobaczysz czy korzenie dobre, jak nie to niech dają inne :twisted: Jeszcze mi nikt nie zabronił wyjąć drzewka lecz może robię dobre wrażenie. Wymiar drzewka OK. Jeden pień a ładny! Wiśnia nie krzak, choć czasem chce tak rosnąć.

Nadmierne zgrubienie w miejscu szczepienia przy wiśniach świadczy chyba o jakimś kłopocie ze zrostem; to się zdarza częściej przy jabłonkach jak jest pewna niezgodność z podkładką. Ale nie wiem dokładnie o czym mówisz. Przy zroście chodzi o to by nie było widać powiedzmy objawów zakażeń, martwego (suchego) kawałka pnia podkładki ponad linią zrostu, takie rzeczy. Tkanka kalusowa, która wytwarza się w miejscu zrośnięcia powinna 'oblewać' ładnie łączenie i pień podkładki, naszczepka narastać na podkładkę a rdzeń podkładki (który tam jest przecięty) nie powinien wystawać ponad ten kalus ani wyglądać na jakoś próchniejący - i tyle.

Gałązki - też zależy jak chcesz potem drzewko prowadzić. Jest parę wątków o 'cięciu drzew', 'formowaniu drzew', zobacz. Upraszczając: pędy poniżej 0,5 m od ziemi usuwasz, możesz też skrócić bardzo silnie, na 1-3 oczka (czyli pąki - nie ważne ile to w centymetrach, ilość pąków ważna), by mniej kaleczyć drzewko (takie krótkie pędziki pomagają pniu grubnąć). Wyżej a pod dużym kątem zrośnięte można zostawiać, również skracając - albo trochę tylko, dla symetrii, albo na 3 oczka by drzewko puściło z tego nowe. Zależy to już od formy korony jaką chcesz wyprowadzić. Ale to się przycina wiosną, zdążysz pomysleć; ja wolę jak już ruszaja pąki - widać które ruszają.
:wit
3 KOTY
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1128
Od: 7 kwie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Wiśnie - jakie odmiany wiśni i pomoc w ich doborze

Post »

Drzewko kupione!
Pień grubiutki, ma więcej niż 1 cm, prościutki, gałązki zaczynają się ok. 50 cm. od ziemi. jest 9 i rosną pod malym kątem - wszystkie mniej więcej takim samym - muszę je jakoś potem odginać?

Miejsce szczepienia ładnie zasklepione, praktycznie nie byloby go widać ,gdyby pień nie był dużo grubszy w tym miejscu - martwi mnie ta niezgodność szczepienia.

Szczepiony na Antypce, ma paszport ,nie ma tylko tego kolorku pomarańczowego i oznaczenia antywirusowego, o którym było pisane wcześniej.

aha, ile mam zostawić gałązek - wszystkie?

Bardzeij zakręconej forumowiczki chyba nie mieliście? ;:170
Marta
Awatar użytkownika
ania1590
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 729
Od: 3 kwie 2009, o 08:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Re: Wiśnie - jakie odmiany wiśni i pomoc w ich doborze

Post »

Podobno sadząc wiśnię najlepiej wiosną przyciąć wszystkie boczne gałązki, zostawiając tylko po 2-3 oczka na każdej. Powtarzam to co czytałam w jakiejś fachowej literaturze.
ania1590
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2551
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiśnie - jakie odmiany wiśni i pomoc w ich doborze

Post »

A pochlebiałem sobie że jestem najbardziej pokręcony :lol:
Może wartoby ciąć pędy krótko tak jak Ania mówi, ale może i nie - zależy jaką chcesz koronę. Przy Łutówce tak się robi z zasady gdyż ona nie chce tworzyć przewodnika. Skrócenie bocznych gałązek pobudzi przewodnik (pień główny) do wzrostu w górę, co jest zwłaszcza wówczas wskazane gdy chcesz wysoką a niezbyt szeroką koronę. Taką się zwykle preferuje w profesjonalnych sadach (gęsto sadzonych) lub w ogródku - mniej miejsca zajmie.
Northstar rośnie malutki, a na antypce tym bardziej, ale przewodnik zwykle wytwarza.
Jeśli odpowiadają Ci gałązki na tej wysokości (a przewodnik pionowy nad nimi jest, przynajmniej na jakie 40 cm) to możesz zostawić. Ja bym zostawił ze 4-5 góra, najlepsze a wyższe i równo na wszystkie strony, tylko skrócił im nieco końce na wiosnę; wyrównując też długość żeby mniej-wiecej równe były. W ten sposób masz pierwszy okółek gałęzi. Gorsze czy mniej pasujące skróć. Powinny iść niezbyt do góry, tak 30 stopni nad poziom, jak coś to odgiąć w dół nieco. Przewodnikowi też obciąć sam wierzchołek, czy też skrócić go na te 40-50 cm jeśli dłuższy. Wiosną oczywiście, bo wtedy będzie widać co i jak. Jakieś pędy mogą zimą zmarznąć.
:wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”