Pigwowiec - wymagania,pielęgnacja,cięcie,przesadzanie
-
- 100p
- Posty: 166
- Od: 18 mar 2012, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. pomorskie
Re: Pigwowiec - wymagania,pielęgnacja,cięcie,przesadzanie
A mój pigwowiec kilkuletni zawsze ładnie kwitnie a owoców ma max 5 szt.
Właśnie go przesadziłam w bardziej nasłonecznione miejsce. Może teraz obdaruje nas owocami:)
Jeśli nie to pójdzie na wyściółkę
Właśnie go przesadziłam w bardziej nasłonecznione miejsce. Może teraz obdaruje nas owocami:)
Jeśli nie to pójdzie na wyściółkę
Pozdrawiam, Danka
Miejsce , w którym serce się raduje
Miejsce , w którym serce się raduje
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Pigwowiec - wymagania,pielęgnacja,cięcie,przesadzanie
A u mnie masa owoców i co najważniejsze -zdążyłam przed złodziejem
Owoce dojrzewają stopniowo. Niekt?re już opadają a inne są nadal zielone. Ale pyszne i duże. Choć w tym roku nie są takie idealne,bo mają lekkie plamki,ale i tak mega się cieszę.
Spr?bowałam też polecanego w tamtym roku sposobu z jabłkami i muszę podziękować - faktycznire działa.
Owoce dojrzewają stopniowo. Niekt?re już opadają a inne są nadal zielone. Ale pyszne i duże. Choć w tym roku nie są takie idealne,bo mają lekkie plamki,ale i tak mega się cieszę.
Spr?bowałam też polecanego w tamtym roku sposobu z jabłkami i muszę podziękować - faktycznire działa.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pigwowiec - wymagania,pielęgnacja,cięcie,przesadzanie
U mnie też dojrzewają stopniowo.
A plon w tym roku nieporównywalny do poprzedniego - na jednej gałęzi mam więcej owoców, niż w ubiegłym roku na całym krzaku!
A plon w tym roku nieporównywalny do poprzedniego - na jednej gałęzi mam więcej owoców, niż w ubiegłym roku na całym krzaku!
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
-
- 100p
- Posty: 166
- Od: 18 mar 2012, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. pomorskie
Re: Pigwowiec - wymagania,pielęgnacja,cięcie,przesadzanie
Co trzeba robić, jak pielęgnować żeby mieć choć połowę tego co jest na Waszych krzakach
Pozdrawiam, Danka
Miejsce , w którym serce się raduje
Miejsce , w którym serce się raduje
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Pigwowiec - wymagania,pielęgnacja,cięcie,przesadzanie
Jeśli o mnie chodzi to.... nic.
Na jesień je podcinamy jak się robią za wielkie i w sumie tyle. To chyba cecha tego krzaczka,plus dobre miejsce. No i jego wiek,bo jest dość stary.
Ale faktycznie te owoce ma przyzwoite.
Na jesień je podcinamy jak się robią za wielkie i w sumie tyle. To chyba cecha tego krzaczka,plus dobre miejsce. No i jego wiek,bo jest dość stary.
Ale faktycznie te owoce ma przyzwoite.
Re: Pigwowiec - wymagania,pielęgnacja,cięcie,przesadzanie
U mnie owoce są tylko na kilku pędach, niezbyt duże, a sam krzak ma minimum 1,5x1,5m (jak nie więcej) i jest bardzo gęsty. Poważnie pigwowca się nie przycina?
-
- 100p
- Posty: 166
- Od: 18 mar 2012, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. pomorskie
Re: Pigwowiec - wymagania,pielęgnacja,cięcie,przesadzanie
Ja mojego 4 letniego w ogóle nie przycinałam a kupiłam u ogrodnika już z owocami na krzaczku:)
Może miał troszkę mało słońca, dostał nowe lepsze miejsce. Zobaczę czy mu się spodoba .
Może miał troszkę mało słońca, dostał nowe lepsze miejsce. Zobaczę czy mu się spodoba .
Pozdrawiam, Danka
Miejsce , w którym serce się raduje
Miejsce , w którym serce się raduje
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1067
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Pigwowiec - wymagania,pielęgnacja,cięcie,przesadzanie
Co wy robicie z tymi pseudojabłuszkami? Raz kiedyś zmusiłem się do obrania tej drobnicy; mordęga gorsza niż wydłubywanie pestek z porzeczki (patrz pani Ćwierczakiewiczowa), ręce czarne, a z noża została połowa; Galaretka nawet niezła ale robota straszna! Ciekawe, że nóż dosłownie rozpuszczał się w tym soku.
Summa summarum: krzak taki sobie, ładne kwiaty, owoce niewiele warte, no i ciągła walka z rozłogami.
Summa summarum: krzak taki sobie, ładne kwiaty, owoce niewiele warte, no i ciągła walka z rozłogami.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Pigwowiec - wymagania,pielęgnacja,cięcie,przesadzanie
A po co ją obierasz?
To się nie dziwię,że masz takie zdanie,bo przy obieraniu to się faktycznie możba zajechać. Pigwa jest bardzo twarda,nawet bardzo dojrzała. Ja np często nie kroję gniazda nasiennego tylko okrawam ją po kawałku,szczeg?lnie np do herbatki.
A ponadto ten smak i ta esencja jest właśnie w sk?rce.
A zrobić z niej można wszystko - nalewkę,sok, wypieki,dżemy (z kr?lującą w tym samym czasie dynią). Smak jest bardzo fajny,ni to gruszka ni jabłko ni cytrynka,a witamin w diabły. Ja sobie robię teraz w sezonie pigwę z imbirem.
A jeśli chodzi o rozłogi to serio macie tak dużo? Bo ja nie widzę, a szukam,bo mam dużo zam?wień na sadzonki z tego krzaka. Z nasion się sporo wysiewa,za to tych przyrost?w jakoś pnących się po ogrodzie nie widuję.
To się nie dziwię,że masz takie zdanie,bo przy obieraniu to się faktycznie możba zajechać. Pigwa jest bardzo twarda,nawet bardzo dojrzała. Ja np często nie kroję gniazda nasiennego tylko okrawam ją po kawałku,szczeg?lnie np do herbatki.
A ponadto ten smak i ta esencja jest właśnie w sk?rce.
A zrobić z niej można wszystko - nalewkę,sok, wypieki,dżemy (z kr?lującą w tym samym czasie dynią). Smak jest bardzo fajny,ni to gruszka ni jabłko ni cytrynka,a witamin w diabły. Ja sobie robię teraz w sezonie pigwę z imbirem.
A jeśli chodzi o rozłogi to serio macie tak dużo? Bo ja nie widzę, a szukam,bo mam dużo zam?wień na sadzonki z tego krzaka. Z nasion się sporo wysiewa,za to tych przyrost?w jakoś pnących się po ogrodzie nie widuję.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pigwowiec - wymagania,pielęgnacja,cięcie,przesadzanie
U mnie też brak rozłogów.
Owoców nie obieram. Tnę w ósemki i do procentów.
Nie marnuje ich do innych celów ;-)
Owoców nie obieram. Tnę w ósemki i do procentów.
Nie marnuje ich do innych celów ;-)
-
- 100p
- Posty: 166
- Od: 18 mar 2012, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. pomorskie
Re: Pigwowiec - wymagania,pielęgnacja,cięcie,przesadzanie
Jeśli chodzi o przyrosty to faktycznie w moim krzaku jest dużo. Wyrastają wokół krzaka dość licznie. Z jednej odsadzonej gałązki urósł już duży krzak, ale też z owocowaniem kiepsko.
Oglądałam u ogrodnika sadzonki pigwowców i różnią się pokrojem ale nazw odmian też nie ma. A szkoda.
Oglądałam u ogrodnika sadzonki pigwowców i różnią się pokrojem ale nazw odmian też nie ma. A szkoda.
Pozdrawiam, Danka
Miejsce , w którym serce się raduje
Miejsce , w którym serce się raduje
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3705
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Pigwowiec - wymagania,pielęgnacja,cięcie,przesadzanie
U mnie w tym sezonie owoców było sporo, ale mniejsze. Ja żadnych rozłogów nie mam bo, mam szczepione na gruszy. Przynajmniej nie muszę się schylać przy zbiorach.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pigwowiec - wymagania,pielęgnacja,cięcie,przesadzanie
Na kaukaskiej ? Szczepienie czy oczkowanie robiłeś ? Mam dwa pigwowce ze sporymi owocami i miałem je szczepić na pigwowcu, ale jeśli grusza zadziała to będzie lepsza opcja