Jabłoń wczesnozimowa "Szampion"
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1906
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Jabłoń wczesnozimowa "Szampion"
A na choroby drewna to czym pryskać ,bo Koksę też mam w posiadaniu
tylko rośnie w innym miejscu , w towarzystwie J Grieve, Antonówki ,Malinówki,
Koszteli i Katji. Między jedną grupą jabłonek a drógą jest odległość jakieś 100 m.
Chyba za daleko ,żeby mogły się zapylać ,w razie jakby padł jakiś zapylacz
tylko rośnie w innym miejscu , w towarzystwie J Grieve, Antonówki ,Malinówki,
Koszteli i Katji. Między jedną grupą jabłonek a drógą jest odległość jakieś 100 m.
Chyba za daleko ,żeby mogły się zapylać ,w razie jakby padł jakiś zapylacz
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 913
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Jabłoń wczesnozimowa "Szampion"
Kamil, to na jakiej podkładce by zaszczepić, aby Szampion i Koksa nie chorowały
na choroby związane z korą? Mam do dyspozycji podkładki M9, P60, M7, A2.
Koksy, które u mnie uschły i Szampion były na M26
na choroby związane z korą? Mam do dyspozycji podkładki M9, P60, M7, A2.
Koksy, które u mnie uschły i Szampion były na M26
-
- 200p
- Posty: 490
- Od: 24 wrz 2020, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską
Re: Jabłoń wczesnozimowa "Szampion"
Szczepienie do chorób kory nie ma nic. Wszak odmiana naszczepiona ma swoją korę, nie?
Jeśli kłopot w wysokich śniegach (albo ma być w wysokiej trawie), albo w mrozach/przymrozkach - szczepić wysoko na pniu antonówki. Albo innej odpornej przewodniej. Niezależnie od podkładki, przewodnią szczepiło się na nią. Wyszło to z mody, ale szło o odporny pień, tak na metr wzwyż. A nie że pień mieć z odmiany, która ma słabą korę...
A jeśli drzewka, biedactwa, cierpią na choroby kory, to pomyślcie o niedoborach. Dla kory bodaj najczęstsza jest miedź. Ma też znaczenia (zauważalne ) bor wapń i cynk. I takie głupie a nieuwzględnione przez "nauki rolnicze" jak stront, selen, jod.
Walnąć siarczan miedzi (można opryskiem), boraks, i dolomit. Można teraz, zimą. I wbrew nowomodniako-eko: popiołu z węgla można.
Jeśli kłopot w wysokich śniegach (albo ma być w wysokiej trawie), albo w mrozach/przymrozkach - szczepić wysoko na pniu antonówki. Albo innej odpornej przewodniej. Niezależnie od podkładki, przewodnią szczepiło się na nią. Wyszło to z mody, ale szło o odporny pień, tak na metr wzwyż. A nie że pień mieć z odmiany, która ma słabą korę...
A jeśli drzewka, biedactwa, cierpią na choroby kory, to pomyślcie o niedoborach. Dla kory bodaj najczęstsza jest miedź. Ma też znaczenia (zauważalne ) bor wapń i cynk. I takie głupie a nieuwzględnione przez "nauki rolnicze" jak stront, selen, jod.
Walnąć siarczan miedzi (można opryskiem), boraks, i dolomit. Można teraz, zimą. I wbrew nowomodniako-eko: popiołu z węgla można.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1906
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Jabłoń wczesnozimowa "Szampion"
Może być kurzy nawóz i skorupki jaj
Czy to za mało,Rosynant ty chyba wiesz wszystko
Czy to za mało,Rosynant ty chyba wiesz wszystko
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7506
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Jabłoń wczesnozimowa "Szampion"
Rosynant wspomniał o miedzi i przypomniało mi się, ktoś, kiedyś, tu na forum, nie pomnę kto radził by wbijać w pień miedziane druciki (nie gwoździki). Ktoś próbował?
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2852
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Jabłoń wczesnozimowa "Szampion"
Na pewno pomoże higiena cięć, poprzez malowanie funabenem, a jak już się pojawi to wyciąć nożem do zdrowego.
-
- 200p
- Posty: 490
- Od: 24 wrz 2020, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską
Re: Jabłoń wczesnozimowa "Szampion"
Bez przesadyzmu, to już nie czasy Hildegardygienia1230 pisze:Rosynant wspomniał o miedzi i przypomniało mi się, ktoś, kiedyś, tu na forum, nie pomnę kto radził by wbijać w pień miedziane druciki (nie gwoździki). Ktoś próbował?
Na raki na korze (rak bakteryjny wszak) miedziowe , jako się rzekło. Każdy zna Miedzian, nie? Są i inne.
Dało wyleczyć młode drzewka zarażone z rakiem na pniu kilkukrotnie lejąc miedzianem.
Siarczan miedzi w oprysku jest bardziej toksyczny niż miedzian, raczej używać zimą, na bezlistne. Lepiej będą wiedzieć winiarze, bo wciąż mają w użyciu. Bodaj 0,5% roztwór ale nie pomnę, sprawdzić nie kłopot kto ciekaw.
Brak miedzi w glebie jest całkiem możliwy na piaszczystych lub torfowo-próchnicznych. Na takich zresztą i innych mikroelementów może brakować (wyługowane) lub są niedostępne dla korzeni. Nawożenie bezpieczne ok. 10 kg/ha.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1906
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Jabłoń wczesnozimowa "Szampion"
Przycinałam dzisiaj jabłonki i te sadzone w zeszłym roku mają
brązowy rdzeń w pędach a Szampion to jest całkowicie brązowy
w środku. Czy to już po nim Ścięłam go po kawałku prawie
pół i nie ma zielonego
brązowy rdzeń w pędach a Szampion to jest całkowicie brązowy
w środku. Czy to już po nim Ścięłam go po kawałku prawie
pół i nie ma zielonego
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8666
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Jabłoń wczesnozimowa "Szampion"
leszkat76 , mam podobne obawy , sporo wycięłam , nie jest tak
całkiem tragicznie . Teraz trzeba czekać .
całkiem tragicznie . Teraz trzeba czekać .
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1906
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Jabłoń wczesnozimowa "Szampion"
Dzięki ,trochę mi ulżyło ,będę czekać i obserwować,może coś żywego zostało...
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1412
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Jabłoń wczesnozimowa "Szampion"
I ja mam tę odmianę u siebie, bardzo wdzięczna odmiana, to bodajże krzyżówka Koksy i Golden Delicius i smak wyborny nie tylko dla mnie. Bardzo szybko weszła w owocowanie i mimo, że drzewo małe jeszcze to co roku obwieszona owocami, aż gałęzie uginają się do ziemi - mimo, że mocno przerzedzam zawiązki. Jabłka rosną spore.
Z chorobami nie miałem większego problemu, w zeszłym roku minimalne objawy parcha ale rok był paskudny. Dostaje ze 2x miedzian i jak na razie nie widzę sensu zwiększać ochrony.
Generalnie mam kilkanaście drzew owocowych i gdybym miał ponownie wybierać co posadzić to pewniakami na 100% byłaby ta jabłoń i śliwa Cacanska Lepotoca - ta dostaje raz w roku miedzian w połowie kwietnia i zero chorób a owocowała bardzo wcześnie.
Z chorobami nie miałem większego problemu, w zeszłym roku minimalne objawy parcha ale rok był paskudny. Dostaje ze 2x miedzian i jak na razie nie widzę sensu zwiększać ochrony.
Generalnie mam kilkanaście drzew owocowych i gdybym miał ponownie wybierać co posadzić to pewniakami na 100% byłaby ta jabłoń i śliwa Cacanska Lepotoca - ta dostaje raz w roku miedzian w połowie kwietnia i zero chorób a owocowała bardzo wcześnie.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
- Smerfy
- 100p
- Posty: 193
- Od: 18 kwie 2020, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kalety ( woj. Śląskie )
Re: Jabłoń wczesnozimowa "Szampion"
Hej. Mamy zamiar posadzić właśnie Szampiona. Ten potrzebuje zapylacza. Myślimy nad Spartanem. Czy one się wzajemnie zapylą ?
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1412
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Jabłoń wczesnozimowa "Szampion"
Tak. Z jabłoniami jest ten plus, że są popularne i nawet jeśli nie mamy w ogrodzie odmiany zapylającej to często w sąsiedztwie jest ich pełno.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek