Zgniłe jabłka

Drzewa owocowe
bartusiiiek
50p
50p
Posty: 79
Od: 3 gru 2007, o 12:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

u mnie jednak nie wystepuja, co najmniej na razie
wesoly
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 786
Od: 20 sie 2008, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Post »

Na ślimaki zwłaszcza gdy areał jest duży rewelacyjnie sprawdza się Biegus Indyjski (kaczka) ślimaki i inne to jej przysmak.
jarek
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

... a gdy powierzchnia jest mała - ślimaki można wyłapać na .... piwo :lol: rozlane w słoiki czy pojemniczki (sposób bardzo dobry - aczkolwiek dość kosztowny) :wink:
Pozdrawiam serdecznie :wink:
bartusiiiek
50p
50p
Posty: 79
Od: 3 gru 2007, o 12:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Piwo ze ślimaków???
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Absolutnie nie :D Potem już do spożycia się nie nadaje :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam :wink:
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3567
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Z jabłek robimy jabcoka.
Jabcoka używamy do tępienia ślimaków.
Piwo spożywamy ochłodzone do właściwej temperatury.
I to tyle. :wink:
bartusiiiek
50p
50p
Posty: 79
Od: 3 gru 2007, o 12:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

a jak sie robi tego "jabcoka"??
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska - 2cz

Post »

Ku przestrodze zwolenników nawożenia zgniłymi jabłkami
http://www.forum.agroportal.net.pl/topi ... vt1773.htm
Dodam, że moim zdaniem, poza negatywnym oddziaływaniem na glebą, takie zgniłe jabłka w glebie i na jej powierzchni będą stanowiły doskonałe źródło infekcji pierwotnych przeróżnych grzybów i pewnie nie tylko grzybów.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
kamisska
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 14 wrz 2013, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Zgniłe jabłka

Post »

Witam wszystkich forumowiczów!
Razem z mamą opiekujemy się ogrodem, którym wcześniej zajmował się tata. Mamy dużo jabłoni i dużo zgniłych jabłek na ziemi. Co mogłybyśmy z nimi zrobić? Czy można je przerobić na kompost? Z tego co pamiętam, tata kopał w tym celu dziury w ziemi, ale nie wiem co dalej. Proszę o kilka prostych porad dla początkujących:)
Dziękuję i pozdrawiam!
Kamila
Drako
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1341
Od: 17 lut 2013, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płd. Wielkopolska

Re: Zgniłe jabłka

Post »

Gnijące jabłka zakopać, nie ma co robić azylu dla chorób. Najlepiej z dala od drzew. Wiszące na gałęziach zgniłki też do kasacji. Na wiosnę można zrobić opryski, więcej o nich na forum.

Lekko poobijane owoce można przerobić.
Awatar użytkownika
mateo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1253
Od: 12 kwie 2009, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Zgniłe jabłka

Post »

Ale czy po przekompostowaniu takich zgniłków, albo na przykład liści porażonych jakąś chorobą przetrwalniki grzyba nadal są aktywne?
Drako
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1341
Od: 17 lut 2013, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płd. Wielkopolska

Re: Zgniłe jabłka

Post »

Szukałem nieco o brunatnej zgniliźnie, ale nie znalazłem wzmianki o możliwości kompostowania zakażonych owoców. A nawet gdyby się znalazły, to byłbym bardzo sceptyczny. Lepiej dmuchać na zimne. :D
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1575
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zgniłe jabłka

Post »

Na działce mam kilka jabłoni. Spady są zbierane na bieżąco, nie leżą na ziemi dłużej niż dobę. ładne są konsumowane na miejscu, ze zdrowych robię ocet, a zgniłki są wrzucane do kompostownika o powierzchni około 6 m2. Nie w jedno miejsce a po całej jego powierzchni. Nim się muszki do nich zlecą są przykrywane plewionymi chwastami, skoszoną trawą. Po wichurze jak jest dużo poobijanych jabłek zdejmuję wierzchnią warstwę z kompostownika rozrzucam jabłka i przykrywam tym co zdjąłem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”