Borówka - wybór odmiany

[Yogibeer701]

Duke jest wczesny u mnie pierwsze jagody można spróbować 30 czerwca i już są smaczne. Do 10 lipca można zebrać ponad połowę owoców, pozostałe owoce w warunkach ogrodowych będą już mniejsze. Duke jest odporny na mróz i przymrozki ale dość podatny na grzybki. Ma dość luźny pokrój, pędy są sztywne.
Bluecrop zaczyna dojrzewać 15 lipca, ale głównie zbieram go od 20 lipca do 5 sierpnia. Dość podatna odmiana na choroby grzybowe. Wymaga cięcia już w drugim roku a w 3 jeżeli nie zrobimy cięcia to jagody zdrobnieją a krzew się wyłoży.
Nelson jest najłatwiejszy z tych trzech. Nie przemarza i zaczyna dojrzewać pod koniec lipca. Owoce nie opadają i można je w ogrodzie zbierać przez cały sierpień a czasami jeszcze we wrześniu.
Mając te odmiany zapewnimy sobie zbiory całe wakacje bez zbędnych przerw.
Ja bym na początek polecił Nelsona, ponieważ jest łatwy do prowadzenia i urośnie do 2 m prawie bez cięcia.
Co do smaku owoców to w mojej ocenie Bluecrop jest najlepszy, Duke ma nieco inny delikatniejszy ze słodkawym borówkowym posmakiem, Nelson jest słodkawy, soczysty i orzeźwiający jednak brak mu tego ,,kopa" jak u np. Darrow, Bonifacy itp.
Wielkość owoców u mnie Duke 18-19 mm te pierwsze potem 16-18 mm, ostatnie są drobne do 15 mm. Nelson ma owoce wyrównane przez cały okres 16-18 mm, te pierwsze 19 mm. Bluecrop może mieć owoce do 20 mm ale niecięty może mieć 12-14 mm i ta odmiana jest w tym najgorsza. Owoce Nelsona i Duka są mniej podatne na drobnienie spowodowane niewłaściwym lub brakiem cięcia.

[freak]

Yogibeer701
A co sądzisz o odmianie Chandler? Jak się ma do tych trzech odmian wymienionych przez danter? Jest trudna w uprawie?

[Yogibeer701]

Chandler jest wrażliwszy na mróz od tych sprawdzonych odmian jak Nelson czy Bluegold. Zalecane jest przycięcie po sadzeniu by krzew wybił jak najwięcej pędów i ,,poszedł" w górę. Zbudujemy w ten sposób bazę, która będzie podstawą na lata. Tą odmianę trzeba umiejętnie ciąć np. usuwać część pąków z mocnych gałązek by wyrastały silne przyrosty w górę.
Owoce ma największe u mnie od 20-28 mm ale liderem smaku nie jest ale i tak lepsze od sklepowych.
W moich warunkach jest odmianą późną(sierpień)
Ja miałem z tą odmianą kłopoty. Jedna skarlała a druga padła. Pierwsze koty za płoty. Kupiłem 3 nowe szt. i przyciąłem mocno. Teraz mają koło metra i po około 40 pąków kwiatowych. Wydaję się mało ale to pozory. 40x10(średnia z pąka)x4(średnia masa owocu w g)=1600 g
W tym roku dokupiłem jeszcze jednego w 5 l donicy 90 cm. Sadzonka dość droga ale za rok się zwróci w owocach.
Chandler nie jest odpowiedni dla początkujących. Nelsona można posadzić i podlewać tylko i wyrośnie i będzie owocował 3 lata bez problemów.
Chandlera trzeba poznać i opracować odpowiednią strategię i działać. Brak działania(cięcia) jest gorszy od błędu w działaniu.

[tmf30]

Jak dla mnie Chandler to jedna z najlepszych odmian. Rodzi bardzo dużo dużych i wyrównanych owoców. Nie drobnieje. Niektóre owoce większe od 5 zł. Mieszkam w "zimnym miejscu" i nie zauważyłem, aby przemarzał. Na 30 krzaków mam 5 sztuk i żałuję że tak mało. Naczytałem się o bluecropie i nasadziłem tej odmiany na początku. Najstarszy Chandler z wiosny 2014 właśnie dobija do 1,8 m. wysokości, cały w pąkach. Moje TOP 5 to Chandler, Patroit, Herbert, Brygida i Bluegold ("za twardy charakter")

[Wroniarz]

1.Mój TOP 5 za smak. Odmiany, których bardzo smaczne owoce można rwać krótko po wybarwieniu.
1. Spartan
2. Darrow
3. Hannah choice
4. Bonifacy
5. Bluecrop
Chandler po wybarwieniu nabiera jeszcze przez tydzień cukrów. Jego przewaga w wielkości owoców jest nie duża.

tabelka z opracowania Instytutu Ogrodnictwa WSTĘPNA OCENA WZROSTU I PLONOWANIA WYBRANYCH ODMIAN BORÓWKI WYSOKIEJ Autorzy Łukasz Seliga i Stanisław Pluta
https://agro.icm.edu.pl/agro/element/bw ... 05-114.pdf

[Yogibeer701]

Ja mam odmian sporo, również podmienionych.Dwie kupione jako Chandler okazały się czymś innym ale nie żałuję bo są idealne do ogrodu. Owoce mają koło 20 mm I są smaczniejsze od Chandlera i są dużo wcześniej. Bardzo podoba mi się Toro z grubymi zawiązkami. Hannah's choice ma owoce jak dla mnie aż za słodkie ale jest idealny do dzieci. Co ciekawe inny krzew tej odmiany nie jest już tak słodki ale ma znacznie większe owoce. Inne ciekawe odmiany to Draper, Legacy. Nie

[danter]

Duke - proszę o opinię

[Yogibeer701]

Fajna odmiana, wczesna o chrupkich owocach 15-20 mm. Wielkość owoców zależy od kondycji krzewu i cięcia. Na starych gałązkach są drobne 15 mm. Owoce są twarde i smaczne. I jest niezawodna, nie przemarza w zimie i wiosną. I jeszcze jedno zauważyłem, że Duke jest dość odporny na szarą pleśń bp w tym roku miałem silny atak tego grzyba i Duke przetrwał bez strat. Ja sam dokupiłem w tym roku kilka sztuk by mieć dużo owoców już na początku lipca.

[Wroniarz]

Bardzo podobna do Duka jest Earliblue. Około tygodnia wcześniejsza. Ma nieco większe owoce i moim zdaniem jest smaczniejsza. Pokrój ma bardziej wzniosły przez co tak nie zagęszcza ale jednocześnie daje nieco mniej z krzewu.

[Yogibeer701]

Ja już zebrałem pierwszy kilogram Duka i Patriot. Patriot ma gruby towar, pierwsze owoce mają koło 25 mm. Muszę się pogodzić z odmianą Bluecrop, dobrze cięte i zdrowe krzewy tej odmiany dają grube, duże jagody i smaczne. Ale Bluecropa łatwo ,,spieprzyć" za słabo tnąc a ta odmiana musi być co rok dość mocno cięta. Draper wydaję mi się lepszy, ma bardzo ładne zwarte grona i owoce wyrastają duże, wczoraj jednego jadłem i smak jest dobry. Jadłem też Bonusa o kulistych, wielkich jagodach, bardzo smakowitych. U mnie już dużo odmian ma pierwsze dojrzałe owoce ale napisze które odmiany nie mają:Legacy, Darrow, Nelson, Herbert, Aurora, Brigitta, Sierra, Chandler, Calypso, Ozarkblue, Elizabeth, Eliot.
Duke jest najbardziej pewną wczesną odmianą i można go zbierać(podjadać) od 18 czerwca do 20 lipca w moich warunkach. Dla porównania Bluecrop jest 10 dni później, pierwsze wybarwione jagody pojawiają się w pierwszym tygodniu lipca ale jakiś poważniejszy zbiór jest dopiero po 20.
Odnośnie smaku owoców to jest z tym różnie. Młody Duke smak ma też ,,młody" to jest moim zdaniem cecha tej odmiany. Krzewy starsze w dobrej kondycji mają smak super i są chrupkie. Patriot ma większe jagody ale mocno dojrzałe tracą jędrność i robią się miękkie ale do ogrodu są dobre dając bombki 5 złotowe.

[Wroniarz]

W Warszawie dojrzewają Earliblue i Duke. Na kilku innych wybarwiają się pojedyncze jagody.
Odpowiedź na pytanie:,, Kiedy zrywać owoce borówki ?'' zawiera publikacja NOWE MOŻLIWOŚCI W PRODUKCJI OWOCÓW MIĘKKICH Praca zbiorowa pod redakcją Jana Schönthalera RADOM 2015
Dojrzewanie owoców na krzewach
Zmiany barwy: od początku zmiany barwy (barwa różowa) do pełni wybarwienia potrzeba od 2 do 4 dni zależnie od odmiany.
Zmiany wielkości: owoce rosną przez cały czas do 5-6 dnia od pełni wybarwienia, przyrastając nawet o 1/3 masy w stosunku do początku wybarwionych owoców.
Zmiany jędrności: maleje w okresie zmiany barwy, ale po osiągnięciu wybarwienia utrzymuje się na podobnym poziomie aż do przejrzenia. Odmiany „miękkie” przejrzewają szybciej niż „twarde”.
Zmiany zawartości cukrów: zawartość cukrów intensywnie rośnie do 6 dnia od wybarwienia.
Zmiany zawartości kwasów: zwartość kwasów maleje w owocach do około 6 dnia od wybarwienia.
Zbiór owoców przerywa zmiany zachodzące w owocach na krzewach.

Duka i dwa Patrioty jak tylko złapią jakąś france wymienię na Spartana i Drapera. Jeden Patriot ma cechę odmianową (dojrzewające jagody długo są różowe od strony szypułki), drugi nie ma jej. Podobnie jak Chanticllery jeszcze się nie wybarwiają, a jagody są tylko średnie.

[Pelasia]

Żeby owocowały borówki, trzeba specjalnie dobierać odmiany? Chcę kupić 9 szt. sadzonek po 3 szt. z odmiany, mam zwracać uwagę na odmiany? Chcę kupić wczesne, średnie odmiany.
Można teraz kupić i posadzić, czy lepiej poczekać do jesieni? Kiedy najlepiej sadzić?
Asia

[Yogibeer701]

Teraz lepiej poczekać i posadzidzić we wrześniu, październiku. Borówki można zrywać od 18 czerwca do października do przymrozków. Najpóżniejsze odmiany to Darrow, Aurora itp. Wczesne Duke, Earliblue. I cała masa pośrednich jak Toro Bluecrop itp. Owoce borówek na działkach długo mogą sobie wisieć nawet 2 tyg. po wybarwieniu i ja zbieram je w okularach te napuchnięte mocno dojrzałe i smaczne. Bluegold np. potrzebuje 10 dni by po wybarwieniu nabrał smaku i słodyczy.