Figa na działce, w donicy

[Senior]

Owoce zawiązane w maju dojrzewają z łatwością. To przykład jak dojrzewają owoce






Następny owoc dojrzewa na tej samej fidze

[FreGo]

Kurcze! A u mnie jak się zawiążą w maju to są jednakowo zielone aż do zimy.Nic nie dojrzewa!Zauważyłem że na fotkach są figi w różnym stopniu dojrzewające a u mnie jest zielenina na full. Nic nie dojrzewa!
Może to ma związek z tym, że ja mam figę BT a ta ze zdjęcia to jaka jest odmiana?

[Senior]

Figa na fotce to też BT i była zimowana. Wyciągnąłem ją chyba na początku marca na parapet, a później na balkon. Owoce zawiązywały się zaraz jak zaczęły pojawiać się liście. Zimowana była w garażu w temperaturze ok. +5 stopni.

[FreGo]

Czyli te owoce co widać to kiedy się zawiązały teraz w marcu?? Czy w maju w zeszłym roku?Bo się pogubiłem. A jak teraz to jakim cudem są tak duże i już dojrzewają? Moja jedna figa z maja wygląda jak ta ostania na pędzie. ma takie karby zielone ale już zaczyna chyba zasychać bo ogonek jej przysechł. Ale nie jest taka wzdęta aż okrągła ale wręcz przeciwnie. Coś tu poknocone! To co twoje owoce są po zimie i tak teraz jak dojrzewają to się robią aż takie okrągłe??
Już pokazuję tego mojego "zdechlaka".A liście bujają jak szalone a owoc zsycha się z dnia na dzień!
A to już ostatni owoc z zeszłego roku!

[Senior]

FreGo na przedstawionych powyżej fotkach są daty Dojrzewająca figa powiększa swoją wielkość w stosunku do pozostałych zielonych jeszcze fig i wygląda jak "napompowana". Niekiedy skórka zaczyna pękać i zmienia się jej kolor.
Wracając do twojej figi to oberwij te owoce i wstaw figę na słoneczny parapet. Zawiązane na nowo owoce dojrzewać zaczną w lipcu

[FreGo]

Senior, dobra ale jestem pewien, iż w lipcu nic nie dojrzeje!
Moje figi stoją na tarasie całe lato, oczywiście z nowymi owocami i tak do jesieni nic nie dojrzewa. Jak się zamelduję w lipcu i pokażę moje owoce zobaczysz.I nie wiem dlaczego prze 6 miesięcy nic nie dojrzewa. Owoce zostają na zimę a potem zsychają się ciemnieją i odpadają. I nic z tego Ze podlewam, dbam jak mogę, liście ma piękne, drzewko w super kondycji i nie stoją w słońcu tylko na zadaszonym tarasie a słońce mają dopiero po południu i wieczorem. No nie wiem co jest grane z nimi ale robią mnie w konia jak chcą!

[Senior]

Postaw swoją na parapet okienny do ciepła i oberwij stare owoce, powinna zawiązywać nowe. Figa potrzebuje ciepła i promieni słonecznych - jak najwięcej. U mnie na balkonie (gdy świeci słońce) temperatura dochodzi do +40 stopni.
Nie wiem gdzie aktualnie trzymasz figę i jak była zimowana, a to ważne.

[Reposit-11]

Lata temu gdzieś wyczytałem że jeśli chce się owoce to korzenie muszą być ściśnięte, jak ma za dużo luzu to idzie głównie w rozbudowę liści i gałęzi.

[Senior]

Nie o to chodzi, figa FreGo zawiązuje owoce, lecz mu nie dojrzewają.

[FreGo]

Dokładnie tak jak podał Senior. Zawiązuje ale nie dojrzewają.Co do tego ściśnięcia, no obecnie mam od roku dużą donicę, taką chyba ze 20L ale teraz to już nie wchodzi w grę przesadzenie fig do mniejszych donic bo to fizycznie nierealne. Pozostaje jedynie ta rada na przyszłość.W każdym razie dziękuję bo to ciekawa teoria jest.

[Senior]

Moim zdaniem nietrafna. Zawsze stosowałem duże donice do małych fig i owocowały mi.

[FreGo]

A słuchaj Senior, jednej rzeczy nie podałem! Gdy mi wylazły nowe owoce w styczniu i zaczęły rosnąć, a te kilka majowych też było, to obie figi zaatakował mi przędziorek i musiałem zrobić oprysk Polysect-em.
To pomogło na przędziorka, ale potem figa zrzuciła te minifigi ze stycznia i te 3 z jednej figi zaczęły się zsychać. Ale liście normalnie się rozwijały. Mogło to mieć jakiś wpływ na te owoce?

[Senior]

Opryski zawsze negatywnie wpływają na rośliny, szczególnie gdy są osłabione. Ja robiłem opryski na przędziorka nie tylko na figach, ale również na cytrusach i owoce mi nie opadały.