Truskawki - uprawa
-
- 50p
- Posty: 56
- Od: 2 cze 2008, o 23:09
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Witam. Od lat pracuje na plantacji truskawek i malin. To zależy na co jest nastawiona twoja uprawa, jeśli tylko dla własnych potrzeb to w zupełności wystarczy przedplon i ziemia kompostowa. Zauważ ze truskawki doskonale sobie radzą same nawet na ciężkich glebach. Chemia jest tu stosowana jedynie dla znacznego zwiększenia plonowania, owoce z takich upraw znacznie się różnią smakowo od tych gdzie nie stosowano chemii . Przetwory z nich są krótkotrwałe a wiele razy nam porostu nic z tego nie wyjdzie. Ja to już przetestowałem . Zawsze gdy przyniosę do domu rano zerwane truskawki to jeszcze wieczorem rozchodzi się w domu piękny zapach.
Ja sam mam Selwę i Albiona.
Co do wymiany sadzonek - to są odmiany 3 i 4 letnie po tym okresie należy uprawę tzw. odmłodzić.
Na PW chętnie powiem jak i kiedy najlepiej to zrobić.
Ja sam mam Selwę i Albiona.
Co do wymiany sadzonek - to są odmiany 3 i 4 letnie po tym okresie należy uprawę tzw. odmłodzić.
Na PW chętnie powiem jak i kiedy najlepiej to zrobić.
Tu kilka cennych informacji, warto poczytać:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7&start=14
http://www.iglak.pl/prod/agrotru.htm
Choć z tą uprawą na agro nie do końca tak jest gdyż jednak wymaga zastosowania nawadniania kropelkowego a i ściółkowanie też w wypadku truskawek nie zaszkodzi. Ona jedynie zatrzymuje chwaściory. Taka jest prawda, przykra ale prawdziwa.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7&start=14
http://www.iglak.pl/prod/agrotru.htm
Choć z tą uprawą na agro nie do końca tak jest gdyż jednak wymaga zastosowania nawadniania kropelkowego a i ściółkowanie też w wypadku truskawek nie zaszkodzi. Ona jedynie zatrzymuje chwaściory. Taka jest prawda, przykra ale prawdziwa.
- zuzek07
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 29 kwie 2008, o 09:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kraków
- Kontakt:
to i ja może swoje trzy grosze o czarnej agrowłókninie:
mam już sporo truskawek jak na amatora i trochę mało jak na plantacje , w sumie 15a. ponieważ jest rynek zbytu, mam kapitalne, odporne odmiany, jedynym moim problemem są chwaścicka przed kwitnieniem i po owocowaniu, bo w pozostałym okresie truskawki są ściółkowane słomą, dodatkowo nawadniam kropelkowo (pomysł, projekt i wykonanie mojego męża hydraulika, dużo tańszy )W tym roku dorobiliśmy się glebogryzarki, więc międzyrzędzia mamy z głowy, pozostają więc tylko wokół roślin.
w tym roku pierwszy raz sadzę na agrowłókninie P50, rzeczywiście szlag człowieka trafia, zwłaszcza, że ziemia, mimo glebogryzarki jest dość zwarta i wynalazki do sadzenia nie mają zastosowania. sadzę więc łapą, klnąc jak szewc włóknina tylko w rzędzie, jak to wkopywać, żeby było w miarę szybko?
do znawców tematu mam pytanie: czy truskawki sadzone na wiosnę bez włókniny mogę przykryć włóknina na gołą ziemię teraz? albo na wiosnę?
Swoich truskawek nie nawożę sztucznie, z wyjątkiem Hydrokomplexu 6, ( teraz Yara MILA), ale ten ma atest ekologicznego.
mam już sporo truskawek jak na amatora i trochę mało jak na plantacje , w sumie 15a. ponieważ jest rynek zbytu, mam kapitalne, odporne odmiany, jedynym moim problemem są chwaścicka przed kwitnieniem i po owocowaniu, bo w pozostałym okresie truskawki są ściółkowane słomą, dodatkowo nawadniam kropelkowo (pomysł, projekt i wykonanie mojego męża hydraulika, dużo tańszy )W tym roku dorobiliśmy się glebogryzarki, więc międzyrzędzia mamy z głowy, pozostają więc tylko wokół roślin.
w tym roku pierwszy raz sadzę na agrowłókninie P50, rzeczywiście szlag człowieka trafia, zwłaszcza, że ziemia, mimo glebogryzarki jest dość zwarta i wynalazki do sadzenia nie mają zastosowania. sadzę więc łapą, klnąc jak szewc włóknina tylko w rzędzie, jak to wkopywać, żeby było w miarę szybko?
do znawców tematu mam pytanie: czy truskawki sadzone na wiosnę bez włókniny mogę przykryć włóknina na gołą ziemię teraz? albo na wiosnę?
Oczywiście, że można, niektóre odmiany wymagają nawet zapylacza w postaci innej odmiany.Kasialeria pisze:Mam dwa pytania zwiazane z uprawa truskawek:
1. czy mozna obok siebie sadzic kilka odmian?
2.okolo 20 wrzesnia otrzymam nowe sadzonki, miejsce jest już przygotowane, czy wysiac jeszcze jakis przedplon?
będę wdzieczna za odpowiedz..Sprawa jest nagla:)
Swoich truskawek nie nawożę sztucznie, z wyjątkiem Hydrokomplexu 6, ( teraz Yara MILA), ale ten ma atest ekologicznego.
- zuzek07
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 29 kwie 2008, o 09:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kraków
- Kontakt:
Moje odmiany to Camarosa, Kent ( z Puław przyjechały) i ostatnio dokupiłam właśnie Elkata ( od Niewczasa, z "banderolką" ), celem sprawdzenia przydatność w moich - nie ukrywam prawie górskich- warunkach. Miałam też chętkę na Darselecta i Vikata, żeby jeszcze opóźnić zbiór, ale na razie trudno je zdobyć albo w zaporowej jak dla mnie cenie. Jeśli macie kontakt do kogoś, kto ma te odmiany w jakieś rozsądnej cenie chętnie skorzystam. Najbardziej zależy mi na odmianie Alfa Centauri, która u Markiewiczów kosztuje prawie 3 zł za szt.
Odmianki mam na prawdę ekstra, truskawy jak widać na zdjęciu doskonale handlowe, ogromne prawie do końca owocowania. Dość odporne na szarą pleśń , co sprawdziłam na własnej skórze, bo cały lipiec u nas lało jak z cebra, straty może 10%.
Ja na własne potrzeby preferuję mniejsze owocki z krzaków z najmłodszego nasadzenia.
Odmianki mam na prawdę ekstra, truskawy jak widać na zdjęciu doskonale handlowe, ogromne prawie do końca owocowania. Dość odporne na szarą pleśń , co sprawdziłam na własnej skórze, bo cały lipiec u nas lało jak z cebra, straty może 10%.
Ja na własne potrzeby preferuję mniejsze owocki z krzaków z najmłodszego nasadzenia.
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
To ja mam gorsze zmartwienie ... mała grządka i krety tak ryją że codziennie chodze i deptam bo podnoszą agrowł.
Już jedna poziomka znikła w ziemi (kopiec pod poziomką).
Co do rozdartej agro to możę wystarczą twarde kawałki drutu wygięte w U i wbite w ziemie (odwrotnie) chwytając oba rozdarte kawałki.
Już jedna poziomka znikła w ziemi (kopiec pod poziomką).
Co do rozdartej agro to możę wystarczą twarde kawałki drutu wygięte w U i wbite w ziemie (odwrotnie) chwytając oba rozdarte kawałki.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2350
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re:
Witam.zuzek07 pisze:
Swoich truskawek nie nawożę sztucznie, z wyjątkiem Hydrokomplexu 6, ( teraz Yara MILA), ale ten ma atest ekologicznego.
Zaciekawiła mnie Twoja wypowiedż na temat nawozu Yara MILA.Kiedy go stosujesz-po zbiorach czy jesienią czy wiosną i jak dużo tego dajesz?Szukałam na stronie firmy coś o ateście ekologicznym ale nic nie znalazłam,czy możesz coś przybliżyć.
Ja w ubiegłym roku też nie stosowałam środków ochrony roślin ale dużo pogniło z powodu szarej pleśni i skórzastej zgnilizny.Nie wiem co zrobić bo chciałabym nie pryskać , szukam że może jakiś środek ekologiczny pomógł by trochę przyhamować te choroby np.Biosept albo Biochikol.Czy wiesz coś na ten temat?
Trudno cokolwiek znależć w sieci w przypadku upraw ekologicznych, coś chyba zapobiegawczego stosują.