Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
litk
50p
50p
Posty: 54
Od: 23 lut 2015, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Marne leszczyny

Post »

Ziemia jest dobra do głębokości jakieś 30+cm poniżej jest glina.
Dareku
200p
200p
Posty: 336
Od: 14 lut 2018, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Marne leszczyny

Post »

Orientujesz się może jaki masz odczyn gleby ? Cy ziemia była wapnowana ? Od tego należałby zacząć. W większości na ogrodach ziemia jest kwaśna, a leszczyna potrzebuje pH ok 7.
litk
50p
50p
Posty: 54
Od: 23 lut 2015, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Marne leszczyny

Post »

Niestety nie wiem jakie jest pH, ale osobiście uważam to za bezsensowne by mierzyć pH ziemi dla każdej rośliny którą by chciało się uprawiać. Natura nie bada sobie pH i wszędzie wszystko rośnie. W zeszłym miesiącu wyciąłem dziką leszczynę, która sobie rosła pod świerkami, więc pH w teorii pewnie jest kwaśne, a rosła piękna i rozłożysta.
Dareku
200p
200p
Posty: 336
Od: 14 lut 2018, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Marne leszczyny

Post »

Niestety nie wiem jakie jest pH, ale osobiście uważam to za bezsensowne by mierzyć pH ziemi dla każdej rośliny którą by chciało się uprawiać.
Nie chodzi o to, aby pod każdą roślinę badać pH, tylko o to aby mniej więcej wiedzieć jakie pH ma ziemia na całej działce, czy była wapnowana itp. wtedy można uwzględniając potrzeby roślin jakoś interweniować.
W zeszłym miesiącu wyciąłem dziką leszczynę, która sobie rosła pod świerkami, więc pH w teorii pewnie jest kwaśne, a rosła piękna i rozłożysta.
Tak jak mówiłem te dzikie leszczyny róznią się jednak od odmian uprawnych. Je stworzyła natura a nie człowiek więc są lepiej przystosowane.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7506
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Marne leszczyny

Post »

Niestety, pod niektóre drzewka czy rośliny musimy znać pH . Jeśli miałeś metrowe patyki, to musiały mieć słabiutki system korzeniowy. Nawet jeśli to było drzewko pozyskane z odkladu, było zdecydowanie za małe , jeśli to był odrost korzeniowy to tez , jak sadze po wysokości drzewka, korzonki były zbyt mizerne. A tak przy okazji, nie spotkałam dziko rosnących leszczyn na obrzeżach lasów iglastych, tylko w lasach liściastych.
Pozdrawiam! Gienia.
kanap
200p
200p
Posty: 346
Od: 13 paź 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Marne leszczyny

Post »

Dołączę się do wątku. W internecie przeczytałem, że sadownik co 2 lata wapnuje swój sad, robi to w listopadzie lub grudniu. Ja tego nie zrobiłem, chcę wczesną wioną posypać ziemię wapnem. Znalazłem sobie "wapniak kornicki" i teraz jest problem tam jest napisane, że 1t na 1h. Ile to będzie tego wapna na 1m2, 100g?

Wiem, że po wysypaniu wapna przez 3 tygodnie nie wysypuje się nawozów azotowych gdyż następowałyby spore straty.

Co do pH jak drzewo potrzebuje pH w okolicach 7 (czereśnie, wiśnie) a ma ziemię o odczynie kwaśnym po prostu pobieranie minerałów z ziemi dla drzewka jest niemożliwe, stają się trudno dostępne. Wtedy można sypać pod drzewka azofoskę czy jakieś inne nawozy tylko drzewko nie będzie wstanie z tego korzystać.

Z nawożenia po wysypaniu wapna i tak nie będę rezygnował, przerzucę się na nawozy dolistne.
Dareku
200p
200p
Posty: 336
Od: 14 lut 2018, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Marne leszczyny

Post »

Późna jesień to najlepszy termin na wysiewanie wapna. Na ogół opady już są wtedy równomierne co pomaga wapnu równomiernie przesiąkać w głąb ziemi aż do lata. Wiosną też można wysiewać w sadzie ma to mniejsze znaczenie.
Znalazłem sobie "wapniak kornicki" i teraz jest problem tam jest napisane, że 1t na 1h. Ile to będzie tego wapna na 1m2, 100g?
1000 kg na 10 000 m2, to jest 0,1 kg na 1 m2 czyli 100 g.
kanap
200p
200p
Posty: 346
Od: 13 paź 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Marne leszczyny

Post »

Dziękuję za pomoc. Teraz spokojnie będę sobie odmierzał te 100g i sypał, ziemie pod warzywa też posypię.
kylo
200p
200p
Posty: 285
Od: 1 sie 2016, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy

Post »

A ja nie raz widziałem dzikie leszczyny w lasach sosnowych i to w niemałych ilościach :)

Mam pytanie o zapylanie. Mam kilka odmian (cosford, olbrzymi z halle, barceloński, bergera, kataloński i dwie nieznane). Są młoda ale na każdym drzewku są jakieś żeńskie kwiaty. Męskich za to brakuje. Są tylko dwa kwiatki na jednej nieznanej leszczynie. Czy ma znaczenie z jakiej leszczyny pochodzi pyłek np z dzikiej? Myślę żeby zebrać trochę męskich kwiatów jak gdzieś po drodze spotkam i posypać te moje drzewka. Może garść orzechów będę miał :)
Krzysiek
Pomidek
200p
200p
Posty: 394
Od: 31 sty 2014, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy

Post »

Cosford jest najlepszym zapylaczem - posadź go od wietrznej strony.
kylo
200p
200p
Posty: 285
Od: 1 sie 2016, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tym leszczynom coś dolega czy to efekt suszy i upałów?
Krzysiek
almatea
100p
100p
Posty: 115
Od: 10 maja 2017, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy

Post »

Witam wszystkich,

pewien fragment naszego ogródka doczekał się wreszcie zagospodarowania.
Posadzona została tam 2 lata temu "na przechowanie" leszczyna, która doczekała się wreszcie nowej, przygotowanej już lokalizacji.
Chciałbym ją w końcu przesadzić. Wyczytałem na sieci, że dobry termin sadzenia leszczyny to druga połowa października.
Mam zatem kilka pytań:

- czy mam czekać aż liście opadną?
- leszczyna była trochę zaniedbana. Chciałbym pozbyć się kilku pędów. Czy mogę to zrobić przy przesadzaniu czy czekać do wiosny?
- w jakim czasie po posadzeniu owocuje leszczyna? Ta przywieziona została od jednego "gospodarza". Samoróbka. Nie znam jej historii ani metryki. Czy leszczyny też się szczepi?
Druga (czerwono listna) przywieziona ze szkółki w tym samym roku już posiadała owoce i ma je co roku.

Obrazek

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
klakier7
200p
200p
Posty: 347
Od: 21 cze 2014, o 19:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy

Post »

Możliwe ( bardziej pewne ), że moja odpowiedź na pierwsze i drugie pytanie to przysłowiowa musztarda po obiedzie.

1. Należy zaczekać do opadnięcia liści, to wskazuje nam, że krzew przeszedł w stan spoczynku.
2.Tniemy na wiosnę.
3.Na to w jakim czasie po posadzeniu, na leszczynie pojawią się kwiaty ( nie jest to równoznaczne z jej owocowaniem, to zależy od przebiegu kwitnienia) wpływ ma sposób produkcji jej sadzonek. Jeśli uzyskano je wegetatywnie z tzw. odkładów ( poziomych, pionowych ) zakwitnie w drugim - trzecim roku po posadzeniu, ale często zdarza się tak jak w Twym przypadku że już w pierwszym. Natomiast rośliny pozyskane generatywnie z siewu, owocują dopiero po siedmiu latach, choć zdarzyło mi się że, po pięciu.
4.Leszczynę można szczepić, można też okulizować. Klimat naszego kraju nie pozwala, żeby metody te zastosować w naturalnym środowisku. Sczepi się odmiany ozdobne na siewkach leszczyny pospolitej ( Corylus avellana ) , lub odmiany ozdobne i wielkoowocowe na leszczynie tureckiej - drzewiastej (Corylus colurna L.). W drugim przypadku nie występuje problem z odrostami korzeniowymi, ale im bardziej zgłębiam temat tej podkładki, tym bardziej przekonuję się że, w przypadku szczepienia na niej odmian wielkoowocowych to jedyna jej zaleta. Podkładka ta, to podkładka silnie rosnącą, nie zaleca się szczepić na niej odmian silnie i bardzo silnie rosnących. Utrzymanie tak szczepionego drzewka cięciem w formie karłowej, jednocześnie zachowując dobre owocowanie jest trudne, tym bardziej że, jak podają źródła amerykańskie, podkładka ta zmniejsza plenność odmian na niej szczepionych. Sam nie posiadam tak szczepionej leszczyny, może wypowie się ktoś, kto taką posiada.

Pozdrawiam klakier.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”