Jagoda kamczacka cz. 4
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
U mnie trochę sadzonek wyszło z dolnych pędów przysypanych ziemią i przygniecionych kamieniem. Ukorzenione fajnie.
Ale przeważnie się nie bawię - obcinam i w ziemię, co się przyjmie to się przyjmie.
Ale przeważnie się nie bawię - obcinam i w ziemię, co się przyjmie to się przyjmie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8673
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Foxowa dzięki . Zależy mi na tej odmianie , dlatego chcę zrobić to jak
najlepiej . Kupię świeżej ziemi by rozlużnić podłoże .
U mnie teraz sucho . Zaczekam na deszcz .
najlepiej . Kupię świeżej ziemi by rozlużnić podłoże .
U mnie teraz sucho . Zaczekam na deszcz .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 877
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Ja nie skrobię kory przysyp obficie ziemią przyciśnij jakimś kamykiem i podlewaj w przyszłym sezonie powinno już być gotowe
Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
A ja ciągle nie zerwałam owoców ze wszystkich krzaczków.
teraz są najsmaczniejsze, bardzo słodkie, no jak na te jagody.
Obcinam wszystkie pokładające sie gałązki. Dotyczy to odmiany Zoja, Wojtek i Rebeka.
Choć tej Rebece to i tak nic nie pomoże bo ona strasznie taka przysadzista.
Bardzo fajnie można rozmnażać z nasion. Ja mam kilka krzaczków takich jagód,
dostałam nasiona jeszcze od Mirzana./ starsi forumowicze będą wiedzieć kto to /
To były nasiona jakiejś jagody z grupy japońskich, chyba. Jeśli chodzi o pokrój to rosną najładniej.
Wyprostowane, proste pędy. W tym roku wreszcie solidnie zaowocowały i miały b.ładne duże owoce.
Aż się zdziwiłam. Smaczne, może nie tak słodkie jak Wojtek, ale mniej kwaśne więc odczucie też trochę inne.
No i w zasadzie bez goryczki.
teraz są najsmaczniejsze, bardzo słodkie, no jak na te jagody.
Obcinam wszystkie pokładające sie gałązki. Dotyczy to odmiany Zoja, Wojtek i Rebeka.
Choć tej Rebece to i tak nic nie pomoże bo ona strasznie taka przysadzista.
Bardzo fajnie można rozmnażać z nasion. Ja mam kilka krzaczków takich jagód,
dostałam nasiona jeszcze od Mirzana./ starsi forumowicze będą wiedzieć kto to /
To były nasiona jakiejś jagody z grupy japońskich, chyba. Jeśli chodzi o pokrój to rosną najładniej.
Wyprostowane, proste pędy. W tym roku wreszcie solidnie zaowocowały i miały b.ładne duże owoce.
Aż się zdziwiłam. Smaczne, może nie tak słodkie jak Wojtek, ale mniej kwaśne więc odczucie też trochę inne.
No i w zasadzie bez goryczki.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8673
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Z nasion mogą nie powtarzać cech odmiany matecznej .
U mnie też jagody kilku odmian , tych póżniejszych na krzakach . Mimo
silnych wiatrów nie opadły .
U mnie też jagody kilku odmian , tych póżniejszych na krzakach . Mimo
silnych wiatrów nie opadły .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 877
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
I naleweczka z jagódki nastawiona będzia na zimowe wieczory oczywiście leczniczo reszta zamrożona Szkoda że już po sezonie itrzeba czekać rok
Pozdrawiam zagiel
-- 29 lip 2021, o 08:27 --
zapomniałem o zdjęciu
Pozdrawiam zagiel
-- 29 lip 2021, o 08:27 --
zapomniałem o zdjęciu
Pozdrawiam zagiel
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1909
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Przesadzałem także całkiem stare. Po przesadzeniu przycinałem w zależności od stopnia obsypania bryły korzeniowej.
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Hej!
Rodzice kupili parę lat temu dwa krzaki jagody no name (za co ich trochę ochrzaniłem, bo podobno powinno używać się innych odmian w celu krzyżowego zapylania). Krzaki dały jakiś tam plon w tym roku, ale nie wiem czy z inną odmianą nie byłoby lepiej. Ostatnio rodzice coś przebąkiwali o chęci kupna jeszcze jednej jagody. Na jaką odmianę warto się tym razem zdecydować? Zabroniłem im kupować drugi raz niezidentyfikowane jagody w tym samym ogrodniczym.
Rodzice kupili parę lat temu dwa krzaki jagody no name (za co ich trochę ochrzaniłem, bo podobno powinno używać się innych odmian w celu krzyżowego zapylania). Krzaki dały jakiś tam plon w tym roku, ale nie wiem czy z inną odmianą nie byłoby lepiej. Ostatnio rodzice coś przebąkiwali o chęci kupna jeszcze jednej jagody. Na jaką odmianę warto się tym razem zdecydować? Zabroniłem im kupować drugi raz niezidentyfikowane jagody w tym samym ogrodniczym.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 726
- Od: 7 maja 2020, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralna Wielkopolska
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Mi podoba się Aurora a do zapylenie należy dokupić Honeybee. Aurora ma duże i smaczne jagody, które są niemal cały czerwiec. Druga para, która mnie pozytywnie zaskoczyła do Boreal Blizzard i do zapylenia Boreal Best lub nawet ta Aurora się nadaje. Blizzard ma ogromne wrzecionowate owoce, które dojrzewają późno przeważnie od połowy czerwca i w smaku są harmonijne, słodko-kwaśne, przy czym ta kwaśność zupełnie nie przeszkadza.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5867
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
liście mojej jagody posadzonej w maju są fioletowe, brzydkie ,przebarwione. Czym ja zasilić? Mam np. krystalon żółty ... liście jagody na jesień opadają?
Asia
Asia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 726
- Od: 7 maja 2020, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralna Wielkopolska
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Ja już mam niektóre bez liści. Niczym nie zasilać dopiero wiosną. U jagody taki nieciekawy wygląd we wrześniu to normalna rzecz w szczególności odmian wczesnych, które już teraz zakończyły wegetację.Liście opadną.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13658
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Witam.
Serio Wojtek i Zojka nieciekwe w smaku?
Idąc za ciosem borówkowym, zamówiłem też jagody. Powinny być w kolejnym tygodniu. M.in bedzie Wojtek i Zojka.
Planuje im przygotować poletko na wejściu do działki, nie tak jak dla borówek z tyłu. Czy trzeba im też dokwaszać glebe?
Serio Wojtek i Zojka nieciekwe w smaku?
Idąc za ciosem borówkowym, zamówiłem też jagody. Powinny być w kolejnym tygodniu. M.in bedzie Wojtek i Zojka.
Planuje im przygotować poletko na wejściu do działki, nie tak jak dla borówek z tyłu. Czy trzeba im też dokwaszać glebe?