Jagoda kamczacka cz. 4

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
adam_k27
200p
200p
Posty: 265
Od: 21 kwie 2020, o 07:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie, okolice Rzeszowa

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Zasadź, ukorzenią się, w przyszłym roku na wiosnę dostaną przyrosty i zaczną "wyglądać"
Yogibeer701
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 718
Od: 7 maja 2020, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralna Wielkopolska

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Insoman pisze:Niedawno zakupiłem jagode kamczacką w okolicznej szkółce. Martwi mnie ich wygląd. Sadzonki są wysokie ( ok 80 cm) z odrobiną liści na czubkach. takie patyki :/ . gatunki to aurora i tundra. będzie coś z nich czy szukać lepszych sadzonek?
Za małe korzenie za duża roślinka i dlatego tak się dzieje. Da się to naprawić ale w następnym roku dopiero. To proste bierzemy sekator w lutym i ciach na 20/30/40 cm do wyboru. Na pewno pomoże i krzew się rozbuduje a jak przyciąć to zależy od grubości tych pędów i rozmieszczeniu pączków. Wity tniemy nisko, grubsze można wyżej. Na owoce przyjdzie poczekać 2 lata ale będzie ich od razu więcej i po takim cięciu krzew z reguły lepiej rośnie niż niejedna ładna sadzonka od razu w tym samym roku owocująca.
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Też radzę przyciąć. Przy pierwszym zamówieniu przyszły mi badylaste
i wysokie a przy drugim przycięte. Te przycięte o wiele lepiej rosły i
szybko dogonoły a nawet przegoniły tamte pierwsze. Ładniej się rozkrzewiły
i owoce większe. ;:108
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
zagiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 868
Od: 16 kwie 2018, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

U mnie też zaczynają się wybarwiać ;:215
Obrazek
a te większe jeszcze zielone


Obrazek
i ptanie dla znawców dwie bodajże blizzardy mają takie liście mam się martwić czy czymś popryskać ?


Obrazek

Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
Yogibeer701
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 718
Od: 7 maja 2020, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralna Wielkopolska

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

zagiel pisze: i ptanie dla znawców dwie bodajże blizzardy mają takie liście mam się martwić czy czymś popryskać
Prawdopodobnie jest to grzyb z rodzaju mączniaków. Miałem takie same zmiany na Pięknej w miejscu gdzie jest za blisko porzeczka i panuje tam zbyt duże zagęszczenie. Czyli u mnie te zmiany powstały z braku przewiewności i braku nasłonecznienia co było przyczyną nadmiernej wilgotności. Mam sporo borówek i tylko na jednej jest mączniak, na tej rosnącej koło wrażliwej winorośli w lekkim półcieniu.
Jagody już niektóre mam po owocowaniu: Wołoszebnica, Czelabinka. Sinogłaska się osypała i 1/3 owoców na ziemi ale smak ma ciekawy z lekką nutką goryczki ale owoc drobny. Borealis już prawie dochodzi ale nie ma jeszcze smaku. Jadłem także Vostrog i Blue banana i tu jest ciekawie, duże owoce o zbalansowanym smaku bez posmaku goryczki i cierpkości. Te boreal zaczynają się wybarwiać a zielone są jeszcze te nowe Blue Terasure, Strawbery Sensation, Giant...?Te ostatnie u nie będą najpóźniejsze no chyba że dogonią te Boreal czy Aurorę.
adam_k27
200p
200p
Posty: 265
Od: 21 kwie 2020, o 07:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie, okolice Rzeszowa

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

U mnie dojrzały dzisiaj Blue Banana. Krzaczek mały sadzony w tamtym roku. Zjedliśmy kilkanaście jagódek. Małe podłużne i smaczne. Inne odmiany już mają sporo wybarwionych owoców, ale jeszcze nie w pełni dojrzałe.
Andrzej997
200p
200p
Posty: 471
Od: 21 lut 2020, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

U mnie kwintet zasadzony w zeszłym roku - Aurora, Borealis, Honey Bee, Indigo i Tundra. Rosną dokładnie w takim rządku jak napisałem. Całkiem ładnie owocują, urosły też trochę.
Próbowałem owoce ale chyba trzeba poczekać aby były słodkie. Wydaje mi się, że nie powinny opadać, ale pośpiech ze zrywaniem mały jest, bo po pierwsze ciekawość a po drugie strach, że ptaki zjedzą.
Po kilku próbach, doszedłem do wniosku, że jagody dojrzalsze, łatwiej się zrywa - tzn. te dojrzalsze wystarczy niemal dotknąć. Jeśli ktoś ma takie odmiany to niech napisze jak rozpoznaje kiedy są dojrzałe.
adam_k27
200p
200p
Posty: 265
Od: 21 kwie 2020, o 07:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie, okolice Rzeszowa

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Andrzej997 pisze:U mnie kwintet zasadzony w zeszłym roku - Aurora, Borealis, Honey Bee, Indigo i Tundra. Rosną dokładnie w takim rządku jak napisałem. Całkiem ładnie owocują, urosły też trochę.
Próbowałem owoce ale chyba trzeba poczekać aby były słodkie. Wydaje mi się, że nie powinny opadać, ale pośpiech ze zrywaniem mały jest, bo po pierwsze ciekawość a po drugie strach, że ptaki zjedzą.
Po kilku próbach, doszedłem do wniosku, że jagody dojrzalsze, łatwiej się zrywa - tzn. te dojrzalsze wystarczy niemal dotknąć. Jeśli ktoś ma takie odmiany to niech napisze jak rozpoznaje kiedy są dojrzałe.
Tak jak piszesz. Lekko pociągam za jagodę - jak zostaje mi w ręce to znaczy że była dojrzała, w przeciwnym wypadku zostaje na krzaczku.
Andrzej997
200p
200p
Posty: 471
Od: 21 lut 2020, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Swoją drogą piękne te przebarwienia jakby odmiana variegata :wink:
Czy ty jej przypadkiem nie podlewałaś?
Awatar użytkownika
SETA
200p
200p
Posty: 225
Od: 4 cze 2016, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pyrlandia

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Andrzej997, a podlewanie kamczatce szkodzi?
Człowiek jest jak działkowiec. Działkowiec żyje, żyje, a potem umiera. Tak też bywa z człowiekiem.
Andrzej997
200p
200p
Posty: 471
Od: 21 lut 2020, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Chodziło mi o to, że w domu przesadziłem z podlewaniem i miałem podobne ślady na liściach. A podlewanie nadmierne niektórym roślinom szkodzi i to bardzo.
Jagoda kamczacka jest z tego co wiem bardzo tolerancyjna i odporna, więc jej akurat w ogóle nie podlewałem w tym roku i nie zamierzam, chyba że będzie wielka susza to coś jej zakroplę.
P.S.
Wpadło mi do głowy, że to też może być efekt przenawożenia, bo ostatnio sypnąłem za dużo nawozu na małą kocimiętkę i zaczęły jej żółknąć liście. Trudno się powstrzymać jak człowiek ma nową roślinę i chce żeby miała jak najlepiej - czasem się przesadzi...
Andrzej997
200p
200p
Posty: 471
Od: 21 lut 2020, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

To może być cokolwiek (np. ziemia nieprzepuszczalna i korzenie ma w wodzie lub złe pH gleby albo jakieś braki w nawożeniu, bo podobno jest odporna na choroby grzybowe), ale póki co wygląda przepięknie - variegata :)
dariadarla
50p
50p
Posty: 53
Od: 9 mar 2021, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 4

Post »

Jaki zbiór w gramach z jednego krzaka można określić jako dobry/udany?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”