Stare, dobre jabłonie część 2

[KamilK02]

W sadzie zaczyna być powoli czuć wiosnę mimo, że zimno i deszczowo. Większość jabłoni zaczyna wchodzić w fazę mysiego ucha w pąkach kwitowych,
dlatego w środę poszedł oprysk siarkolem na mączniaka odmian wrażliwych:
czyli Kronselska, Jonathan i Koksa pomarańczowa.Jeśli szkodniki będą w miarę łaskawe, mróz nie zniszczy kwiatów,
to plon będzie solidny bo wypada rok mocnego owocowania moich po dziadkowych sześćdziesięciolatek
Moje młode szczepy ładnie przezimowały, biorą się do życia, a starszaki 5 letnie będą kwitnąć,
Jonathan pierwszy raz, Charłamowska 3, ona ma bardzo dużo pąków kwiatowych nawiązanych nawet na szczytach rocznych gałązek, dodatkowo część na krótkopędach na starszym drewnie jak to powinno być, nawet cały przewodnik będzie kwitł
Jeśli bym jej na wszystko pozwolił jabłka były by jak groch, a ona sama wyglądała jak wierzba płacząca.
Na półkarłowej podkładce, bo jest na M26, widzę, że nadała by się do sadu towarowego .

[SandraABC]

Osz, dopiero wracam do żywych.
Niestety w tym roku najstarsza papierówka nam padła - wszystko wkoło już ma zalążki a ta pusta i na dodatek huba na korze. Spisałam na straty ale jeszcze nie wycinam.
Wracając do tematu szczepień (teraz już chyba za późno?) to gdzie najlepiej jakościowo i cenowo dorwę podkładki M które mi tu polecono ? Może ktoś z grupowiczów ma szkółkę ?
Stwierdziłam , że spróbuję po 2 odmiany na drzewku, w takim razie potrzebuję na start 6, ale niestety w okolicznych szkółkach nie mają , jeszcze nie wiem tylko na czym zaszczepić gruszę...

[KamilK02]

5 letnia charłamowska na M26 3 rok kwitnie, jak na młode drzewo to pąków i kiwatów dużo, pąki kwiatowe są do końca wysokości przewodnika łącznie z pakiem szczytowym.
Tunele z tyłu mają wysokości 2m

Jonathan w tym samym wieku co powyższe drzewo, łaskawie ma kilka kwiatów, ale miał zapowiedziane że jak nie będzie kwitła to łopata i siekiera szczepiona na M26.

Piana na Wealthy, Jonathan prawie bez kwiatów, regeneruje się po cięciu mączniaka


Oliwka kronselska piana w przyszłym roku pewnie bez żadnych jabłek.


Oliwka inflancka, która leży odkąd pamiętam piana


malinowa oberlandzka która usycha, ale kwitnie.


Koksa nieśmiało,mało kwiatów w tym roku, ale kwitnie.


Charłamowska "stara" fajnie reaguje na przerywanie jabłek, 3 rok z rzędu jakieś owoce będą.


Moja "złota" nieśmiało.

Oj czeka mnie przerywania a przerywania na tych jabłoniach co jest piana.

Na koniec w linku pokazuję Grochówkę wielką sąsiada, która rzeczywiście jest wielka, zdjęcie z daleka, za nią te wysokie gałęzie, to czereśnia na silnie rosnącej podkładce. https://imgur.com/JMrUyc1

[leszkat76]

A to stare jabłonie mojego sąsiada.
Cukrówka litewska ,w zeszłym roku kilka kwiatków a w tym cała w kwiatch.


Tak wygląda jej pień , jest bardzo gruby ,może do połowy bym go objęła.



Oliwka krąselska prawie bez kwiatów.



Za to druga cała w kwiatach .Kwitną na zmianę.



A to moje 4 letnie stare odmiany.
Malinowa Oberlandzka.



James Grieve



Koksa Pomarańczowa



Antonówka Zwykła




Katja

[Darko52]

Teraz, jabłuszka Koszteli, jakiego powinny być koloru?
U mnie owoce zawiązały się pierwszy raz i są koloru powiedzmy bordowego.
Coś chyba nie tak?

[garom]

Tak z ciekawości, skąd masz taki egzemplarz...?

[Darko52]

Pamiętam jak dziś.
Pojechałem do szkólki w Lus......, Chciałem jabłoń o słodkich jabłkach, no i pan zmoderowano/jagusia111
sprzedał mi Kosztelę?
Domyślam się , że jednak to nie Kosztela?

[garom]

Kupno konkretnej odmiany w tej szkółce to "rosyjska ruletka" niestety.

[KamilK02]

Pięcioletni Joanthan na M26 miał zapowiedziane, że jak nie zakwitnie, to szpadel, widać poskutkowało aż 13 jabłek ma Zdjęcie kiepskie

Pięcioletnia Charłamowska na M26 ona ma jabłka już 3 sezon, w tym roku pozwoliłem jej mocniej zaowocować, aby się łanie rozgięła pod ciężarem owoców, nawiasem, większość zawiązków usunąłem zaraz po kwitnieniu. A i tak będzie skrzynka jabłek tutaj kiepskie tło

[leszkat76]

Naczytałam się tu że jabłka z jabłoni szczepionych na Antonówce
mają inny smak niż na podkładkach skarlających. Jakoś ja nie widzę
różnicy. Dostałam torbę Papierówek ze starej jabłoni, smakują tak samo
jak moje z młodej jabłonki na M9. Różnią się tylko wielkością .Moje są dużo
większe a jabłoneczka moja oblepiona owocami tak że każdy kto zobaczy
to się dziwi że taka mała a tyle owoców.
Te największe jabłuszko to z mojej karłowej jabłonki.



Musiałam podwiązać gałązki bo bałam się że się wyłamią.

[KamilK02]

Tak właśnie działają podkładki karłowe, jabłka wielkie drewna prawie nic.

[leszkat76]

Ale jabłuszka rosną nisko i nie obijają się jak spadną na ziemię.
Mam karłową Early Genewę. Spada zanim porządnie dojrzeje.
Jest wtedy bardzo kwaśna i niejadalna ale jak poleży kilka dni to traci
kwas i jest bardzo smaczna, w każdym razie mi smakuje bardziej niż
Papierówka. Z dużego drzewa jak spada to się obija i już nie poleży
odpowiednio długo . Prawie natychmiast gnije, nie ma szans żeby nabrać
smaku.

[leszkat76]

Byłam dziś w starym ,opuszczonym sadzie w lesie.
Drzewka mocno podupadły od mojej ostatniej tam wizyty.
Jakieś 2 lata temu bo trochę daleko.
Jest tam ponad 20 jabłoni. Co dałam rady to wzięłam do
szczepienia. Najmocniej wysuszone mekintoszowate.



Takie jabłonki zaszczepię . Jabłuszka to spady z robaczkiem. Ogólnie to na
drzewach jeszcze zielone.











[/url

A to suche drzewko to Reneta chyba szara ,ledwo ją znalazłam bo ostatnio jak
byłam to owocowała a teraz ... Dobrze że gałązkę do zaszczepienia wypuściła.

[url=https://www.fotosik.pl/zdjecie/5729ae4b36baf164]