Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Niki33
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 19 maja 2019, o 15:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

Michal86 pisze:W sprawie wyników szczepienia to miałem nadzieję, że będzie lepiej niż ostatniego roku, a tu widzę że średnio to wyszło. Liczyłem że grusza się przyjmie (szczepiona 30.03) sytuacja pod koniec kwietnia dawała mi nadzieję, nie wiem czy to przez przymrozki, a może jest nadzieja dajcie znać.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

A tu foto szczepienia czereśni (13.04.) dajcie znać czy coś z tego może być?

Obrazek

Obrazek
Ja miałem teraz podobnie z jabłonią, 4 zrazy się przyjęły. Niektóre już mają przyrosty a jeden długo nic. A teraz pąki robią się zielone
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Post »

Foxowa pisze:U mnie chyba nadziei nie ma - po szczepieniu wypuściły pąki ale było snieżnie i pąki zamarły. Zostawiam to jeszcze ale wiem że się może nie udać.
Niestety z tego szczepienia nici. Pozamierało wszystko i zdjęliśmy to. Ale nie poddam sie tak łatwo i na następny rok spróbuję znowu. W tym czasie sobie przygoruje materiał ( podkładki i odmiany).
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1894
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

Dla mnie wyleciało jedno szczepienie , okazało się, że gałązka z podkładki
przemarzła.W jednym zaczął ruszać pąk szczytowy i nagle obsechł .
Reszta jeszcze nie rusza ale wygląda na żywe, bo przycięłam delikatnie
żeby trochę skrócić i w środku były zielone i mokre.Więc czekam. ;:209
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
brodus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 671
Od: 12 lis 2019, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

Nie ma co jeszcze skreślać szczepień. U mnie na gruszy Generał Leclerk zaszczepiłem 3 inne odmiany.
Jedno szczepienie ładnie się rozwijało a 2 nie dawało znaków życia. Dzisiaj jednak czekała na mnie niespodzianka bo te dwa też zaczęły wypuszczać liście ;:138
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
eldo
200p
200p
Posty: 362
Od: 12 lis 2011, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

A ja czytając to forum nigdzie nie widziałem wpisu o tym aby przed szczepieniem zrazy namoczyć. A to może mieć znaczenie.
jurek16a
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 683
Od: 25 mar 2013, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Częstochowy

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

Ja pisałem, ale już dawno. Nawet polecam moczyć w letniej wodzie z dodatkiem gałazki wierzby przez 24 h
per aspera ad astra
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1894
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

Przyjęła mi się gałązka odm. Katja ,którą szczepiłam na próbę z drzewa na
drzewo. Liścia jeszcze nie puszcza ale zarośnięta kalusem.
Dzięki waszym poradom uratowałam stare szczepienie ,Papierówkę...
Rośnie wreszcie jak należy. :D


Obrazek
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2851
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

Rosynant niestety moje szczepienie poszło dość marnie, zrosły się jedynie Rossynant i czereśnia biała w liczbie sztuk 1 każde :roll: Choć że tak powiem obydwa szczepy mają po 4 listki, ale zyją, za niedługo trzeba będzie przeciąć miejsce obwiązania, może wtedy ruszą lepiej.
amatorroli jak funtówki? namura,MrKsawery jak poszło szczepienie?
Pozdrawiam Kamil
Porównanie siły wzrostu podkładek jabłoni1 2
marek69
200p
200p
Posty: 331
Od: 8 lip 2008, o 13:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Chełmińskie

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

W związku z ,, głupim szczęściem nowicjusza" , gdyż w ramach akcji ratowania starej jabłonki po raz pierwszy wziąłem się za szczepienie, i na założone dwa patyki metodą na stosowanie podjęły wzrost oby dwa. Pędy wyrosłe z oczek maja już około 10 cm długości, więc chyba powinno być wszystko w porządku. Ale teraz mam pytanie, aby nie spartolić sprawy. Kiedy można zdjąć paski zaciskowe? Czytałem gdzieś, że robi się to na przełomie września i października. Boję się że jak będę tak długo czekał to ,,uduszę" zraza.
Pozdrawiam Jarek
jurek16a
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 683
Od: 25 mar 2013, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Częstochowy

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

Ja opaskę przecinam i zostawiam, po 15 sierpnia
per aspera ad astra
Rosynant
200p
200p
Posty: 490
Od: 24 wrz 2020, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

Pośpiech niewskazany.
Zraz może bujnie rosnąć mimo że zrostu może być jeszcze mało co, lub słaby. Kiedyś np. odwinąłem późnym latem bo właśnie grubło i owijka dusiła, a okazało się że zrosło na 1/3 może długości... no i zawijałem na powrót.
Dla pocieszenia, gdyby ktoś-coś: zraz o którym zapomniałem - a na mocnym starym drzewie doszczepiony - zauważyłęm następnego roku; a może i po dwu to było? :roll:
Pęd zgrubł ponad dwukrotnie, tj. ponad i pod... owijkę siłą wyszarpywałem ze szczeliny...
i rośnie do dziś ładna nowa korona 8-)

Kamilu: czyli to co ciekawsze a niepowtarzalne już masz! :D
A szczepienie podkłądek normalnie rosnących chyba łatwiej się udaje, nie tak krytyczna ta sprawność czy szybkość zrostu; można sobie przecie wysadzić podkłądki w pole na miejsce, albo do doniczek jesienią, niech się wpierw zakorzenią, silniejsze potem, lepiej wodę dostarczają, może zraz dłużej przeżyje.
Tak sobie myślę, bo nie wiem jak wiedza fachowa o tem, ale mnie się sprawdza. Ostatnio sadzam w grządkę przypadkowe siewki znajdy i naszczepiam byle co, bo to z zabytkowych drzew zrazy są nędzne, lub gałązki obcinane z kupionych okulantów na karłach. Oczywiście obcinane są te gorsze...
A jednak większość wychodzi. :wit
berthold61
200p
200p
Posty: 445
Od: 3 lis 2017, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

Na jabłoniach u mnie 100 procent przyjęć , próbowałem ze śliwami ale z nimi 100 procent porażki.
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1894
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

Post »

Jedyne szczepienie, które mi się przyjęło w tym roku. Dobre i to.
Tym bardziej ,że na tej odmianie najbardziej mi zależało.
Podkładka to siewka. Trochę uszkodzone ale się zagoiło.

Obrazek

Obrazek


Obrazek
Tak wygląda całe i zastanawiam się ,czy ściąć nad zaszczepionym pędem ,czy
zostawić jak jest. :?:
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”