Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4

[Farmer1111]

U mnie na 16 odmian wszystkie wypuszczają tylko szczepiłem po kilka sztuk. 70% w jabłoni, 50 % gruszy

[Pelasia]

u mnie niby coś rusza ,ale takich wyników jak u Kasi nie mam. Ledwo jakieś listki się pokazują spod łusek

[leszkat76]

Cierpliwości Asia ..A wyrośnie Ci drzewo na drzewie.
I będziesztak jak ja rozglądać się gdzie jakaś jabłonka rośnie i patyki kraść.

[Foxowa]

leszka - jestem pełna podziwu dla Ciebie. Ładnie Ci to idzie.

Mnie kolejny raz szczepienia jabłonek nie wyszły, ale to były na wariackich papierach - w listopadzie bóbr wyciął wszystkie drzewka owocowe, w tym Spartana i żółtą papierówkę. Na pniach robiliśmy szczepienia. Nic się nie przyjęło. Za to patyczki które wsadziłam do ziemi puszczają teraz kwiaty... Myślicie że coś z tego może być?

[kuneg]

Usuń kwiaty.
Istnieje szansa, że się ukorzenią, choć nie jest to standardowa metoda rozmnażania jabłoni.

[jarson64]

Nie licz na to, że się ukorzenią.

[Foxowa]

No właśnie średnio liczę, ale są żywe,więc może dałoby się z nimi coś zrobić. Kusi mnie ten spartan.

A jeszcze mam pytanie.
Kupiłam w szkółce porzeczkoagrest na pniu. Niestety usechł,żal mi bo go chciałam. Coś odbija od korzenia - czego się mogę spodziewać że mi wyrośnie? Rozumiem że na drzewko oryginalne nie mam już szans?

[Darko52]

Pewnie podkładka porzeczka złota.
Będziesz miała na czym szczepić.

[leszkat76]

Po deszczu rosną szczepienia jak na drożdżach.






Obcięłam kwiatki i wyrasta gałązka.


Każdej odmiany przyjęły się 2-3 gałązki . Tu 2 gałązki Oliwki Krąselskiej.








Lobo to myślałam że już nie ruszy bo z chorego drzewa .

[Pelasia]

Kasia, Twoje gałązki ze szczepień są na prawdę duże
Mi przyjęło się jedno szczepienie, Renata ananasowa .
Listki są jeszcze małe, ale widzę ze rosną, rozwijają się.
Mam nadzieje ze będzie Oki

[leszkat76]

Asia trening czyni mistrza.
Jak zaczynałam to też mi się przyjęło jedno szczepienie.

[Pelasia]

Teraz spróbuje wstawić wyraźniejsze zdjęcie
Ten drugi zraz się nie przyjął ,trzymać go , czy poczekać? Jak tak to kiedy go zlikwidować?

[leszkat76]

Asia niech siedzi bo jak rozwiniesz to zaszkodzisz temu
zrazowi co się przyjął . A po drugie to jeszcze czas ,może jeszcze
ruszy. Drzewu to nie zaszkodzi że będzie siedział. Takie moje zdanie,
ale może ktoś coś zwiększym doświadczeniem...