Siewka orzecha włoskiego

Drzewa owocowe
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7505
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Siewka orzecha włoskiego

Post »

Orzechy ? jacki? najlepsze są do jedzenia na świeżo, do suszenia się nie nadają, niewiele tego jądra zostaje po ususzeniu .
Pozdrawiam! Gienia.
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 781
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Siewka orzecha włoskiego

Post »

I znowu wypada mi się nie zgodzić. Wśród odmian nazywanych Jackami są takie, które nie tracą lub tracą niewiele masy podczas suszenia. Nie chcę reklamować szkółek, ale bez problemu można w sieci odnaleźć szkółkę p. Janowskiej, która udzielała się tutaj na forum. Być może nadal się udziela, a ja nie zauważyłem. Na stronie internetowej jej szkółki są opisy odmian z rodzaju "Jacki". W opisach znajdziemy również informacje, które orzechy nadają się do spożycia na świeżo (duży ubytek masy po wysuszeniu), które trudno się suszy, a które mają niewielki ubytek masy po wysuszeniu.
Z kolei inna szkółka podaje informacje, które uważam za jeszcze ważniejsze niż ubytek masy - odporność kwiatów na wiosenne przymrozki - dla mnie, ze względu na lokalizację, informacja kluczowa. Wolę posadzić orzech, który da mniejsze owoce, ale da, niż taki, który nie będzie miał u mnie szans owocować. Tę zasadę stosuję do większości krzewów i drzew owocowych i dobrze na tym wychodzę.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7505
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Siewka orzecha włoskiego

Post »

Ania (kozula), którą starsi stażem forumowicze doskonale pamiętają i wysoko cenią, prowadziła i być może nadal prowadzi ostrą selekcję orzechów do dalszej uprawy .Wyszukiwała w terenie, sprowadzała również z zagranicy orzechy o wysokich walorach smakowych i użytkowych, również z tych typu "jacek". Osobiście kupowałam w jej szkółce 3 odmiany, w tym jedną właśnie "jackowatą". Kilka razy otrzymałam od znajomych "jacki", na świeżo dobre, ale po ususzeniu zostały " piórka" w skorupce. Oczywiście to były stare drzewa i na pewno nie szczepione..Niestety, nie dane mi było spróbować "jacka" od Ani, drzewko dokonało żywota od rogów jelenia, spałowane i połamane w sadzie przy domu rodzinnym :cry:
Pozdrawiam! Gienia.
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 781
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Siewka orzecha włoskiego

Post »

Piszemy o tej samej Ani. Stażem na tym forum jestem małolat, ale forum przeglądałem od bardzo dawna, stąd pamiętam o Ani i jej postach. Nadal prowadzi szkółkę orzecha (o tej szkółce, między innymi, wspomniałem wyżej), ale, niestety, nie sprzedaje wysyłkowo.
Na portalach typu allegro i OLX aż roi się od orzechów odmiany Jacek - odmiany, której tak naprawdę nikt nie ma i nie może nią handlować. Dlatego zwracam na to uwagę, bo ktoś, kto się skusi na ofertę, może się mocno zdziwić. Reklama dźwignią handlu, więc orzech Jacek jest w większości ofert. W realu kupić można wiele różnych odmian nazywanych Jacek.
Znalazłem. Kozula zaglądała tutaj ostatnio w 2013 roku. W jej podpisie jest nawet adres jej szkółki.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”