Morela - uprawa, pielęgnacja, zapytania
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1017
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Zapylacz dla moreli
Witam serdecznie,
Mam w swoim sadzie kilka drzewek odmiany harcot. Do tego dochodzi jeszcze jedno drzewko odmiany LAK 101. Czy ktoś słyszał może o takiej odmianie? Podobno jest to jakaś stara polska odmiana, nie wiem, nigdzie nie moglem nic znaleźć na ten temat. Chciałbym się zapytać jaki zapylacz jest potrzebny do moich moreli? Czy muszę kupić coś w stylu Early Orange czy może coś innego? Czy ten Early Orange bedzie wówczas potrzebował również jakiegoś zapylacza?
Dziękuje bardzo za odpowiedź,
Pozdrawiam serdecznie,
Lex
Mam w swoim sadzie kilka drzewek odmiany harcot. Do tego dochodzi jeszcze jedno drzewko odmiany LAK 101. Czy ktoś słyszał może o takiej odmianie? Podobno jest to jakaś stara polska odmiana, nie wiem, nigdzie nie moglem nic znaleźć na ten temat. Chciałbym się zapytać jaki zapylacz jest potrzebny do moich moreli? Czy muszę kupić coś w stylu Early Orange czy może coś innego? Czy ten Early Orange bedzie wówczas potrzebował również jakiegoś zapylacza?
Dziękuje bardzo za odpowiedź,
Pozdrawiam serdecznie,
Lex
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1017
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Dziękuje bardzo za odpowiedz.pomolog pisze:To nowa, polska odmiana moreli - nosi nazwę 'Miodowa'. Owoce są podobne do odmiany 'Harcot' ale większe, dojrzewają wcześniej. Obie odmiany wymagają zapylacza. Pozdrawiam serdecznie
Ale teraz następne pytanie - jeśli mam Harcot i LAK 101 w swoim sadzie to jakie muszę mieć do nich zapylacze? Nigdzie nie mogę znaleźć takiej informacji.
Pozdrawiam serdecznie
Lex
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2814
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
...sądze, że z powodzeniem doczekasz się swoich własnych morelek...ja z miesiac temu wysiałem mnóstwo pestek moreli brzoskwiń i nektaryn do korytka a teraz mają juz coraz grubsze łodygi i mają od 5 do kilkunastu cm wysokości...wsadzałem lekko przesuszone tzn. po zjedzeniu, jeden dzień pestka na słońcu i....mam drzewka....teraz we wrześniu do gruntu je dam ...a wczoraj zaeksperymentowałem i dałem kilka pestek bezpośrednio do gruntu ...i zobaczymy... ...pozdrawiam
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2814
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2814
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Co zrobić z taką morelą?
Jesienią kupiłam drzewko moreli, posadziłam, zabezpieczyłam porządnie na zimę, ale niestety, ta pierwsza zima była dla niej ostatnia. Nic się nie działo. Wyschła, aż "strzelala" jak łamałam gałązkę. Teraz (dzisiaj) zauważyłam, że od korzenia wystrzelił pionowo porządny "badyl" z liśćmi. I co ja mam teraz zrobić? Zostawić czy wyrzucić? Proszę o radę, pozdrawiam.
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.