Morela - uprawa, pielęgnacja, zapytania

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
szukacz
200p
200p
Posty: 397
Od: 27 sty 2016, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Morela - uprawa, pielęgnacja, zapytania

Post »

Morela nie ma cech dostosowania do klimatu zmiennego, wcześnie startuje. Powoduje to wiosenne uszkodzenia pnia i konarów od strony silnego nasłonecznienia - najczęściej południowy zachód. Dawniej okręcano słomą lub bielono pnie i konary.
Teraz nie można ciąć, trzeba poczekać na przedwiośnie. Jak utniesz to uzyskasz formę krzaczastą. Morela nie jest długowieczna, ja bym nie ciął jeśli rany się nie rozchodzą.
rafalek_ch77
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 29 paź 2017, o 16:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Morela - uprawa, pielęgnacja, zapytania

Post »

szukacz pisze: Teraz nie można ciąć, trzeba poczekać na przedwiośnie. Jak utniesz to uzyskasz formę krzaczastą. Morela nie jest długowieczna, ja bym nie ciął jeśli rany się nie rozchodzą.
Że teraz nie należy ciąć to wiem. Wiem też ,że nie są wskazane ostre kąty rozgałęzień gdyż pod wpływem ciężaru owoców gałąź urwie się. Mając na uwadze, że w rozwidleniu kora jest uszkodzona i ostre są kąty to muszę "coś" zrobić i jak?Którą wersję cięcia zastosować?
Adas11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 616
Od: 22 mar 2012, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Legnicy

Re: Morela - uprawa, pielęgnacja, zapytania

Post »

Długowieczność zależy od odmiany i czy jest szczepiona na zgodnych podkładkach jak siewka Moreli .
Co do długowiecznych to odmiana węgierska wczesna należy a można ją spotkać pod nazwą Ungarische Beste , Hungarian Best .
Jeśli drzewo ma ponad 40 lat i w tamtym roku owocowało (w tym roku nie zaglądałem) to jest krótko wieczne chyba że mowa o Early Orange gdzie choruje najwcześniej kwitnie (dlatego nie ma owoców ) .
Morela wytrzymuje mrozy do -35 ( zależy od odmiany ) ale nie lubi rozhartowania a w ciepłych stanowiskach kwitnie za wcześnie a więc przy domu moreli może nie być wcale ale na polu lub w np. półcieniu może owocować .
Niestety jeśli chcemy jeść co roku morele ( jem 4 rok z rzędu) musimy bielić drzewa szczególnie między ok. 25 luty a 15 kwietnia . :wink:
Awatar użytkownika
Senior
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2161
Od: 1 sty 2017, o 01:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Morela - uprawa, pielęgnacja, zapytania

Post »

Moja dwuletnia morela zaczyna rozwijać pierwsze pąki kwiatowe. Ciekawe czy zawiąże się jakiś owoc.

Obrazek
Dareku
200p
200p
Posty: 336
Od: 14 lut 2018, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Morela - uprawa, pielęgnacja, zapytania

Post »

Powinien. Moja zaleszczycka też już kwitnie - ale widzę że dużo kwiatów jest obumarłych - zwłaszcza na krótkopędach. Sam nie wiem czy to mrozy w lutym/marcu je uszkodziły po styczniowym rozhartowaniu czy jakaś choroba.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Morela - uprawa, pielęgnacja, zapytania

Post »

Moja już obsypała płatki i skończyła kwitnienie, ale trafiła się słoneczna pogoda i zapylaczy nie brakowało.

U mnie bielenie nic nie daje, kwitnie bardzo wcześnie, ale wytrzymuje przymrozki a zawiązki w zeszłym roku przetrwały nawet ten majowy mróz i zbiory były jak na warunki spore.

Nawet niepobielona wiosną do połowy wysokości jest ocieniona żywopłotem od południowej strony, dopiero latem stoi prawie cała w słońcu, maluję ją chyba bardziej dla ładnego wyglądu :lol:
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
artur912
50p
50p
Posty: 50
Od: 25 mar 2017, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kuźnia Raciborska

Re: Morela - uprawa, pielęgnacja, zapytania

Post »

@Aguss85 skoro ci kwiaty przetrwały przymrozki to jaką masz odmiane ?
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Morela - uprawa, pielęgnacja, zapytania

Post »

U mnie zaleszczycka dzisiaj postanowiła otworzyć kwiaty, ale jeszcze nie wszystkie. Niestety zapylacz (early orange) został w zeszłym roku kolejny raz zmasakrowany. W tym jeśli odbije to spróbuję zaokulizować early orange na zaleszczyckiej.
Swoją drogą dość ciekawe jest że na moreli było dość gęsto od zapylaczy, jednak nie były to pszczoły miodne tylko jakieś małe samotnice. Miodne poleciały zapewne na wierzby.
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Morela - uprawa, pielęgnacja, zapytania

Post »

U mnie Early Orange dopiero kończy kwitnienie, Harcot jest w trakcie, mam nadzieję, ze po 2 latach niefartów znów zjem swoje morelki.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Adas11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 616
Od: 22 mar 2012, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Legnicy

Re: Morela - uprawa, pielęgnacja, zapytania

Post »

U mnie Goldrich i Early Orange są w pełni kwitnienia Harcot i młoda Karola zaczęły kwitnąć również brzoskwinie już kwitną ale najpóźniej kwitną odmiany Somo, Bergeron, Węgierka Wczesna ( Ungarische Beste -hungarian best ) .
W tamtym roku bielone morele kwitły 7-10 dni później od nie bielonych i ja jadłem morele a sąsiad nie .
Jeśli morele mają zapylacz i teraz kwitną to na 95% będą owocować jeśli w czasie kwitnienia nie będzie -6-7 *C a za ok. 2 tygodnie po kwitnieniu -4 *C .
Jeśli nie mamy zapylacza lub w pobliżu nie ma innej odmiany a morele zaczynają kwitnąć to od znajomych urwać gałązki innej odmiany z jeszcze nie rozkwitniętymi kwiatami wsadzić do słoika pod drzewo .
Odmiany samopylne nie wymagające zapylacza : Somo , Bergeron , Węgierska Wczesna , Vesna , Darina , Kompakta , Późna z Morden , Harogem , Velkopavlovicka , Melitopolska Wczesna .
Częściowo samopylne może owocować bez zapylacza : Sirena , Ananasnyj Kijewskij , Radużnyj ,Roxana , Karola .
Odmiany obcopylne wymaga zapylacza: Early Orange , Goldrich , Hargrand , Harcot , Early Blush , Wczesna z Morden , Miodowa , Heja , Bergarouge , Harostar , Orangered , Veecot , Harlayne , Robada , Taja , Sungold , Sundrop.
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 635
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: Morela - uprawa, pielęgnacja, zapytania

Post »

O właśnie - sam wybieram spośród jednej z trzech odmian samopłodnych: Somo, Darina i Kompakta. Wszystkie są uznawane za dość odporne na mróz i choroby. Kompakta kusi wzrostem (mniej zabawy w formowanie, przycinanie, odginanie gałęzi itp), Darina dużymi owocami, a Somo tym że jest z nich najbardziej sprawdzona. Bo opis to jedno, a to jak drzewko się faktycznie udaje w naszych warunkach to często inna historia. Ma ktoś jakieś doświadczenia z którąś z tych odmian?

I jeszcze pytanko - mam dla niej dwa potencjalne stanowiska - jedno bardziej nasłonecznione i cieplejsze latem ale mniej osłonięte od wiatru, a drugie bardziej zaciszne ale mniej nasłonecznione wiosną i jesienią (cień lasu), które wybrać?
Ewao4
500p
500p
Posty: 839
Od: 2 mar 2014, o 13:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Morela - uprawa, pielęgnacja, zapytania

Post »

3 lata temu kupiliśmy ostatnią morelę zaleszczycką w centrum ogrodniczym.Za jakiś czas okazało się ,że większa część przewodnika jest sucha i drzewko mocno zostało przycięte.Zrobiła się jakby dziura w pniu ale rosło do teraz.Nawet w tym roku kwitło kilkoma kwiatami.Wczoraj zauważyłam,że różni się od swojej sąsiadki-moreli early orange,więdną liście na końcach pędów .Czy to drzewko jest już do wycięcia??
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Morela - uprawa, pielęgnacja, zapytania

Post »

Może to monilioza? Tzn mówię tylko o tym, co się dzieje z gałęziami, nie tym uszkodzeniu pnia. Pora jakby odpowiada, wiosną tak więdną pędy porażone moniliozą. Rok temu pryskałam Topsinem ale tak padało, że też musiałam kilka gałęzi wyciąć. W tym roku było tak słonecznie, że jeszcze nie opryskałam.

Zawiązały się owoce, już się obawiałam, bo pąki zaczęły się otwierać przed mrozami -14 st C ;:209
Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”