Borówka amerykańska - 11 cz.

Drzewa owocowe
Pomidek
200p
200p
Posty: 394
Od: 31 sty 2014, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Też polecam Chandlera. Ma dużo bardzo dobre w smaku owoce.
solaris37
500p
500p
Posty: 651
Od: 10 kwie 2014, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

A wiesz jakie to odmiany?
Pozdrawiam Krzysiek
Bea_znad_morza
200p
200p
Posty: 301
Od: 10 gru 2014, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby, 6b

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

jurek47 pisze: Jeżeli te borówki są posadzone na stałe to stanowczo za gęsto.
Posadziłam je co 0,8-0,9 m. Myślę, że będzie dobrze. Oczywiście zakładam, że będę je intensywnie ciąć zostawiając po kilka pędów owocujących.

To taki mały eksperyment borówkowy po lekturze amerykańskich zaleceń. Zresztą, jak się nie sprawdzi, to zawsze mogę przesadzić środkowe borówki bo planuję jeszcze powiększyć rabatę borówkową.

W naturze borówki rosną blisko siebie w zagęszczeniu. Fajne zdjęcia:

https://commons.wikimedia.org/w/index.p ... d=19955204

https://en.wikipedia.org/wiki/Blueberry


A Wy w jakich odległościach sadzicie borówki w rzędzie i jak się to sprawdza?
Pozdrawiam
Beata
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1575
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Posadź 1,5 x 1,5 m. Podziękujesz za tę radę za kilka lat.
leff
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 801
Od: 21 sty 2008, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dębe Wlk.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Weź pod uwagę że to na zdjęciach to borówka niska (wąskolistna, V. angustifolium) krzewinka rosnąca tak jak nasza borówka czernica/czarna jagoda.
Z drugiej strony 0,8-0,9m między rzędami powinno być Ok.
Pozdrawiam,

J
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1575
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Beata,
Napisz jakie odmiany posadziłaś?
Bea_znad_morza
200p
200p
Posty: 301
Od: 10 gru 2014, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby, 6b

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

leff pisze:Weź pod uwagę że to na zdjęciach to borówka niska (wąskolistna, V. angustifolium)
Ups :oops: :oops: :oops: Pomyliłam zdjęcia.

Widziałam na zdjęciach też borówkę wysoką w zagęszczeniu. Nie mogę teraz znaleźć tego zdjęcia; było w jakiejś publikacji dotyczącej uprawy borówki.

Dziadku, nie pamiętam teraz odmian. Na pewno było tam Toro i coś jeszcze. Poszukam notatek po świętach. I pokażę w przyszłym roku jak będą rosły.

Wydaje mi się, że 1,5 m w rzędzie to za dużo. Stare borówki mam tak posadzone. Krzaki niecięte zajmą każdą przestrzeń ale lepiej je ciąć i przygotować jedną wspólną rabatę. Zalety: cała powierzchnia ma glebę właściwą dla borówek a nie tylko dołki; łatwiej pielić mniejszą powierzchnię; łatwiej zamontować wspólną siatkę przeciw ptakom.
Lepiej zostawić więcej miejsca między rzędami do swobodnego poruszania się i montowania siatek.
Pozdrawiam
Beata
Bea_znad_morza
200p
200p
Posty: 301
Od: 10 gru 2014, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby, 6b

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

dziadek22 pisze:Beata,
Napisz jakie odmiany posadziłaś?
Posadziłam dwa Toro i po jednym Chandler i Chanticleer.
Pozdrawiam
Beata
amator27
100p
100p
Posty: 145
Od: 23 lut 2018, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Ja mam takie pytanie... Kupiłem nawóz do borówki amerykańskiej, ale to jest takie jak się teraz zastanawiam... kup sobie w sklepie owoce, po co nawozić takim czymś :roll: Aż natknąłem się na video na YouTube gdzie facet mówi, że można uniknąć tego sztucznego nawożenia z torebki i on jedzie do lasu, zbiera mnóstwo igliwia sosnowego plus domieszkę liści dębu, buku i tym zasila podłoże, robiąc jeszcze dodatkowo z części tego materiału gnojówkę i nią podlewa krzewy borówki. Te dwa krzaki, które on tam pokazuje są okazałych rozmiarów i mają naprawdę masę niedojrzałych jeszcze owoców. Mam pytanie jak jest u borówki z podłożem, czy musi ono być stale wilgotne, czy tolerują trochę suszy, ktoś wie? Wsadziłem je w miejsce przed dom, gdzie nie powinno im grozić przesuszenie, dawniej w tym miejscu teren był stale zalewany przez deszcze, ziemia jest dzięki temu dosyć żyzna, teraz nie ma już obfitych opadów jak jeszcze te dziesięć lat temu, plus dodatkowo wybudowana kanalizacja też ma wpływ na brak zatrzymywania wody. Teraz myślę, że może popełniłem błąd z posadzeniem tych moich czterech w sumie borówek, że może powinny znaleźć się w lesie, tam ściółka jest bogata i w igliwie i w listowie, czyli coś jak radził "człowiek z lasu" tak się nazywa ten kanał YT... Tylko jest jeden feler... Sucho, po prostu w lesie jest sucho, a już ostatnimi laty jest naprawdę sucho, nie raz po prostu pył piachu i kurz :|
Awatar użytkownika
patryk10015
500p
500p
Posty: 537
Od: 1 maja 2015, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Chwilowa susza raczej nie zaszkodzi, po prostu zostanie zatrzymany wzrost. Czasami mi w upalne lato się zdarzało jak nie miał ktoś podlać. Młode nasadzenia jednak powinno się regularnie podlewać. Liście dębu się nie nadają do ściółkowania mają garbniki.
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1575
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

amator27 pisze:Mam pytanie jak jest u borówki z podłożem, czy musi ono być stale wilgotne, czy tolerują trochę suszy, ktoś wie?
Podłoże do borówki wysokiej musi być przede wszystkim kwaśne z dużą zawartością próchnicy.
......./ jokaer
Bea_znad_morza
200p
200p
Posty: 301
Od: 10 gru 2014, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby, 6b

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

amator27 pisze:Mam pytanie jak jest u borówki z podłożem, czy musi ono być stale wilgotne, czy tolerują trochę suszy, ktoś wie?
Wsadź je do kwaśnego torfu i wysyp ściółkę to dadzą radę z podlewaniem co parę dni. Nie tolerują suszy ale torf utrzyma wilgoć potrzebną dla borówek.

W lesie będzie za sucho i za ciemno dla borówek.
Pozdrawiam
Beata
bedani
100p
100p
Posty: 183
Od: 31 sie 2012, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 11 cz.

Post »

Obrazek
Witam.Robiąc zimowy obchód w ogrodzie zauważyłem że większość końcówek pędów jest czarna i uschnięta. Podejrzewam że to szara pleśń. Jeżeli tak to proszę o poradę kiedy i czym opryskać.W sezonie nie było żadnych oznak chorobowych .Pozdrawiam.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”