Borówka amerykańska - 11 cz.

[anulab]

Mam z ubiegłego roku jak mnie pamięć nie myli z Twojego polecenia nawóz
dolistny Hascon m10 . Na okres kwitnienia , drewnienia bardzo przydatny .
Po zimie robię oprysk Basfoliar Aktiv , chyba dobry , ale bez zachwytu .

[ogrodnikk1973]

Drodzy forumowicze, a co powiecie żeby stworzyć jakiś podpięty temat "ABC Borówki". Jest tutaj wielu fachowców, którzy dzielą się swoją wiedzą ale nie ukrywajmy większość kwestii się powtarza. Każdy ma limit cierpliwości
Nie można mieć też za złe użytkownikom, że nie przekopują się przez 11 części tego wątku.

Padło tutaj tyle ciekawych kwestii, że nie sposób tego spamiętać. Taka swoista biblia borówkarza.

[toldi]

Ja raczej bym połączył wszystkie tematy o borówce w jeden, bo na chorobach borówki i borówce różowej nic prawie się nie dzieje. Ale to pytanie do moderatorów tego forum.

[danter]

Pytanie za 100pkt.
Jak uchronić krzak borówki przed ptakami. W tamtym roku nie zjadłem ani jednego owocu! Masakra jakas

[seedkris]

Przerabiałem kilka sposobów. Zdał egzamin tylko jeden, szczelne przykrycie siatką.

[anulab]

W ubiegłym sezonie m. ustroił coś w rodzaju stracha na wróble w żółtym
płaszczu przeciwdeszczowym i to zadziałało . Oboje byliśmy tym mile
zaskoczeni . Nawet nasz pies dał się nabrać .
Siatka ma plusy i minusy , jeden z nich to taki , że te biedne ptaki trzeba z tej siatki
uwalniać , wycinać z siatki . Potrafią się mocno zakręcić .

[edek86]

Mogę dać pod borówkę nie do końca przekompostowane igliwie z trocinami sosnowymi?
Dam większą dawkę azotu.

[bociankrasna]

Dać możesz. Co do nawozów to lepiej za mało jak za dużo (sam to przerabiałem i potrafiłem popalić młode pędy). I najlepiej rozpuszczone w wodzie bądź posypowo ale dalej do środka krzaka.

[toldi]

edek86 Daj to igliwie w kilku dawkach, najlepiej, aby to się zbiegło z podawaniem nawozu azotowego już rozpuszczonego w wodzie.

[chris18404]

Kiedy przeprowadzić cięcie borówki ? Jestem z Małopolski

[tomek22]

Koledzy, a co myslicie na temat podloza popieczarkowego?
Jest na konskim oborniku. Ma wysokie pH, ale zawiera sporo cennych skladnikow, m.in. azot, potas, fosfor, wapn, magnez (czyli to co borowka potrzebuje najbardziej) i pewnie inne jeszcze ciekawe mineraly oraz oczywiscie prochnice.
Myslicie ze mozna dac takiego podloza do przygotowania stanowiska ? np. tyle ile miesci sie w dwoch zlaczonych dloniach lub dwie takie porcje? jeśli da sie oprocz tego ziemie, torf, trocine i bedzie tego odpowiednio duzo - np. szerokosc dolka 80cm i glebokosc 35cm to raczej taka ilosc nie odkwasi stanowiska.
Inne co mi przychodzi do glowy to zrobienie w trakcie sezonu "herbatki" do podlania.
Np. dodac garsc do wiadra 10l wody do podlania, z dodatkiem kwasu siarkowego dla obnizenia pH,
lub zrobienie mocniejszej mikstury i podfermentowanie jej jak to sie robi z pokrzywa (fermentacja tez chyba obnizy pH?) i potem rozcienczaniu jej do podlewania.
Zdaje sie Tomala3D pisal o podlewaniu borowek rozpuszczonymi krowimi plackami z dobrym rezultatem.
Na YT borowka polska sadzil borowki pod obornik i krzaki maja sie dobrze.
Moze to troche kompinowanie na sile skoro sa placki na lakach, kurzaki w kurnikach, siarczany amonu, potasu i inne gotowe rzeczy, ale tak mnie naszlo bo wlasnie będę takie podloze popieczarkowe rozsypywal po ogrodzie.
Szykuje stanowisko do przesadzenia kilku borowek i pomyslalem ze dodam troche podloza zeby mialy troche skladnikow na start.

Borowkowych sukcesow zycze:)
Sorry za brak polskich znakow - taki komputer.

[toolpusher]

Ja już po wiosennych cięciach. Bardzo mllo uszkodzeń mrozowych praktycznie nic. Martwi mnie aotomiast jedna sprawa o której pisałem już wcześniej. bardzo dużo młodych pędów wygląda tak jak na zdjęciu. Nigdy borówki nie pryskałem ale chyba zacznę bo to poważnie hamuje rozwój krzewu. Kiedyś toldi ziagnozował jako phomopsis vaccini czyli zamieranie pędów. Szacuje że 50% pędów jest tak uszkodzonych. To nie są uszkodzenia mrozowe.

[toldi]

chris18404 mroźnej zimy już chyba nie będzie więc można ciąć.

tomek22 osobiście jestem przeciwny robieniu podłoża z kilku nieprzerobionych składników. Najlepiej sprawdza się ziemia rodzima, z wyjątkiem gliny zmieszana z kwaśnym torfem. Na to można ściółkować po trochu różnymi materiałami pisałem jak rozkłada i zachowuje się ściółka na poprzedniej stronie.

toolpusher możesz te pędy sprawdzić wkładając do foliówki z wilgotnym ręcznikiem i z zobaczyć co wyhodujesz, ale cokolwiek by to nie było to najpierw przejdź się z sekatorem i dokładnie te pędy pousuwaj. Zakładam, że nie przeazotowałeś tych krzaków. Ja bym jeszcze spróbował oprysk preparatem wapniowym np. cytrynianem wapnia.