Drzewa owocowe - cięcie [cz.III]
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.III]
Dziękuję Panowie, niestety w tym temacie jestem, tak zielony, że wolę najpierw zapytać, żeby nie zrobić więcej szkód niż pożytku, a każde drzewko jest inne.
Jak rozumiem mam podciąć prawy przewodnik i wykonać ostre cięcie środkowego pędu? Tutaj może lepiej widać.
Jak rozumiem mam podciąć prawy przewodnik i wykonać ostre cięcie środkowego pędu? Tutaj może lepiej widać.
bella ciao
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7497
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.III]
A zauważyliście te pionowo rosnące baty? U siebie na Generale wszystkie usunęłam, a było ich mnóstwo.
Z każdego przygietego niegdyś konara wyrastały.
Z każdego przygietego niegdyś konara wyrastały.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 200p
- Posty: 490
- Od: 24 wrz 2020, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.III]
Można ewentualnie je poskracać na jakie 30 cm góra i zostawić, oczywiście jeśli gdzie nie jest za gęsto, względnie część. Młode drewno może się przydać. Jeśli zaowocują to się rozegną, a nie to później też zawsze można wyciąć.gienia1230 pisze:A zauważyliście te pionowo rosnące baty?
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.III]
Bardzo obawiam się tego zabiegu, ale po waszych wskazówkach i zobrazowaniu tego co należy usunąć będę próbował coś podziałać, miejmy nadzieję, że nie narobię tylko szkód podzielę się efektami po zabiegu.
bella ciao
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.III]
Dzień Dobry
Potrzebuje pomocy przy przycięciu dwóch starych jabłonek. Dawno się nikt nimi nie zajmował, wyrosły dosyć wysokie a z tego co moja Ciocia mówiła to jest mnóstwo malutkich jabłek co dwa lata. Wiem że musze przyciąć te pionowe witki sterczące do góry, ale czy mogę przyciąć grubsze konary tak żeby nie było mnóstwa małych jabłek tylko znacznie mniej większych ? jak tak to co mogę przyciąć ?
Potrzebuje pomocy przy przycięciu dwóch starych jabłonek. Dawno się nikt nimi nie zajmował, wyrosły dosyć wysokie a z tego co moja Ciocia mówiła to jest mnóstwo malutkich jabłek co dwa lata. Wiem że musze przyciąć te pionowe witki sterczące do góry, ale czy mogę przyciąć grubsze konary tak żeby nie było mnóstwa małych jabłek tylko znacznie mniej większych ? jak tak to co mogę przyciąć ?
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 26 sty 2019, o 20:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: w. podkarpackie
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.III]
Taki urok jabłoni owocowania co dwa lata. Według mnie jak powycinasz ten pionowy busz to już będzie dużo usuniętej masy (usuwamy max 30%). Skracanie starych konarów nic ci nie zmieni na plus tylko spowoduje najpierw wyrosnięcie mnóstwa wilków a nieumiejety taki zabieg może doprowadzić w przyszłości do śmierci drzewa.
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.III]
Witam
Chciałbym zająć się starymi drzewkami owocowymi na działce babci, ponieważ nikt o nie nigdy nie dbał, nie przycinał ani nie formował. Jedynie od czasu do czasu usuwane były gałęzie które się złamały lub przeszkadzały w poruszaniu się w pobliżu. Drzewa są bardzo stare, jabłonie owocują obficie co dwa lata, zaś morela niestety w ogóle. Chciałbym zająć się nimi na poważnie i o nie zadbać, nadać im odpowiedni kształt i wzmocnić. Nie znam się za bardzo na przycinaniu drzew i nie wiem jak to zrobić aby im nie zaszkodzić. Bardzo proszę o poradę i pomoc.
Poniżej wrzucam zdjęcia:
Jabłoń - Szara Reneta
Jabłoń nr 2 - nie wiem co to za gatunek
Razem obie jabłonki:
Papierówka nr 1:
Papierówka nr 2:
Morela od lat już nie miała żadnego owocu:
Orzech wyrósł bardzo wysoki i prawdopodobnie będziemy musieli usunąć go bo cały konar jest pusty w środku.
Chciałbym zająć się starymi drzewkami owocowymi na działce babci, ponieważ nikt o nie nigdy nie dbał, nie przycinał ani nie formował. Jedynie od czasu do czasu usuwane były gałęzie które się złamały lub przeszkadzały w poruszaniu się w pobliżu. Drzewa są bardzo stare, jabłonie owocują obficie co dwa lata, zaś morela niestety w ogóle. Chciałbym zająć się nimi na poważnie i o nie zadbać, nadać im odpowiedni kształt i wzmocnić. Nie znam się za bardzo na przycinaniu drzew i nie wiem jak to zrobić aby im nie zaszkodzić. Bardzo proszę o poradę i pomoc.
Poniżej wrzucam zdjęcia:
Jabłoń - Szara Reneta
Jabłoń nr 2 - nie wiem co to za gatunek
Razem obie jabłonki:
Papierówka nr 1:
Papierówka nr 2:
Morela od lat już nie miała żadnego owocu:
Orzech wyrósł bardzo wysoki i prawdopodobnie będziemy musieli usunąć go bo cały konar jest pusty w środku.
-
- 200p
- Posty: 331
- Od: 8 lip 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Chełmińskie
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.III]
Ja bym odciął górę nad dolną partią rozgałęzień. Rozgiął bym je i szedł w koronę pucharową.
Pozdrawiam Jarek
-
- 100p
- Posty: 104
- Od: 1 kwie 2020, o 23:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pow. otwocki
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.III]
Zycho14 w pierwszym przypadku wytnij tą długą zapąkowaną gałązkę po lewej stronie. Zdjęcie nr 2 - tu wystarczy odgiąć wyrastające z przewodnika gałązki tak, żeby kąt zbliżony był do kąta prostego. Zdjęcie nr 3 - przytnij przewodnik nad gałązką po prawej stronie. 4. Tak samo, a pozostałe gałązki odegnij. Te wyrastające najniżej możesz trochę skrócić, wtedy się bardziej rozgałęzią. I bardzo ważne. Drzewa wyglądają na niedożywione. Przyrosty gałęzi młodych drzewek powinny mieć przynajmniej po 50 cm, a przewodnik około metra. Sypnij im trochę saletry wapniowej plus nawóz wieloskładnikowy.
-
- 100p
- Posty: 150
- Od: 12 sie 2019, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Jasła
- Kontakt:
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.III]
Posadziłem w poniedziałek drzewka owocowe - śliwy, czereśnie, wiśnie, morele, nektarynki, brzoskwinie, grusze. Czy jest sens je jeszcze ciąć? Miałem je wcześniej zakupione, zadołowane, ale nie było czasu posadzić. Większość z nich ma już pąki. Nie na wszystkie patrzyłem, ale u jabłoni, które sadziłem w ubiegłym roku pąki się już otwierają. Ciąć teraz czy już lepiej poczekać do przyszłego roku?