Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Oprysk ma sens jeśli roślina ma liście, inaczej to raczej nie.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1426
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Może lepiej podlać winorośle wodnym roztworem nawozu potasowego jak już nie mają liści... .
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Z deserowymi to nie mam problemu, potrzebne tylko parę oczek, gorzej z przerobowymi. W połowie nasadzeń łoza nie zdrewniała na takiej długości jakbym sobie życzył, poobserwuje czy drewnienie jeszcze będzie postępować. Jest sens teraz jeszcze siarczanem potasu zasilić krzewy?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Niema sensu, przecież roślina do metabolizowania potrzebuje energii ze słońca. Z zapasów coś tam pewnie jeszcze kapkę zdrewnieje i tyle. W przyszłym roku wyprowadzisz dalszy kawałek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8640
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
U mnie liście są , nawet na tych jednorocznych . Z oprysku na drewnienie zrezygnuję
skoro już za póżno . Poza tym chyba nie ma takiej potrzeby .
W sklepie oglądałam sadzonki winorośli , odmiany dość dobre .
Jakość mierna , pęd cieniutki , mały kawałek drewniejący .
Przypomniały mi się sadzonki od kolegi kapitana .
skoro już za póżno . Poza tym chyba nie ma takiej potrzeby .
W sklepie oglądałam sadzonki winorośli , odmiany dość dobre .
Jakość mierna , pęd cieniutki , mały kawałek drewniejący .
Przypomniały mi się sadzonki od kolegi kapitana .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8640
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Oprysk na drewnienie zrobiony , dodałam fungicyd .
Pogoda sprzyjała , aż żal było nie skorzystać . Przy okazji stwierdziłam ,
że strasznie gryzonie się rozpanoszyły .Popodgryzane wszystkie grona jakie
na krzakach zostały .
Pogoda sprzyjała , aż żal było nie skorzystać . Przy okazji stwierdziłam ,
że strasznie gryzonie się rozpanoszyły .Popodgryzane wszystkie grona jakie
na krzakach zostały .
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Te gryzonie mogą mieć skrzydełka
Moje wszystkie zmroziło.
Moje wszystkie zmroziło.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8640
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Wszystko możliwe , za rękę nie złapałam .
Myszowate o wszelkie straty posądzam bo dużo dziur widzę .
Trucizny nie rozkładamy , bo nasz pies wszystko żerny . Pułapki i odstraszacze
sprawy nie załatwiają .
Myszowate o wszelkie straty posądzam bo dużo dziur widzę .
Trucizny nie rozkładamy , bo nasz pies wszystko żerny . Pułapki i odstraszacze
sprawy nie załatwiają .
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
To karmcie psa od czasu do czasu ;-)
U mnie się sprawdzają saszetki z pastą, żaden piesokot tego nie rusza.
Jagódki to zwłaszcza szpaki, a ostatnio na forum winogronowym ludzie zgłaszają nalot kolejnej fali szpaków z północy.
Myszowate mogą uszkodzić korzenie
U mnie się sprawdzają saszetki z pastą, żaden piesokot tego nie rusza.
Jagódki to zwłaszcza szpaki, a ostatnio na forum winogronowym ludzie zgłaszają nalot kolejnej fali szpaków z północy.
Myszowate mogą uszkodzić korzenie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8640
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Weterynarz mówi by psinę odchudzać , ma sporą nadwagę .
To foksik , już nie jedną mysz upolowała i niestety zjadała .
Właśnie o korzenie się martwię , w tym roku mam plagę .
To foksik , już nie jedną mysz upolowała i niestety zjadała .
Właśnie o korzenie się martwię , w tym roku mam plagę .
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Przed chwilą wykopałem pięknie naostrzoną przez karczowniki jabłonkę, jak otwarłem śrutownik to w środku były trzy myszy i delektowały się śrutą kukurydzianą, kot jeden śpi w malinach, drugi pilnował mnie jak sadziłem nowe jabłonki i nawet złapał jedną myszkę. Dwa pozostałe szkodniki pewnie gdzieś śpią i obudzą się jak karmicielka z miskami przyjdzie ;-(
Co do polowania na myszy to koty generalnie nie jedzą jeśli zachowuje się podejrzanie, czyli łazi osowiała etc. Pies może mieć inaczej, zwłaszcza jeśli jest na diecie
Wracając do winorośli, u mnie liście obleciały i caluteńkie pędy są brązowe. Ciekawe ile sadzonek przetrwa zimę i odbije wiosną
Szkoda że przyszły te przymrozki, teraz by sobie jeszcze trochę podrewniały....
Co do polowania na myszy to koty generalnie nie jedzą jeśli zachowuje się podejrzanie, czyli łazi osowiała etc. Pies może mieć inaczej, zwłaszcza jeśli jest na diecie
Wracając do winorośli, u mnie liście obleciały i caluteńkie pędy są brązowe. Ciekawe ile sadzonek przetrwa zimę i odbije wiosną
Szkoda że przyszły te przymrozki, teraz by sobie jeszcze trochę podrewniały....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8640
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
U mnie liście wiszą , takie już jesienne . To co zdrewniało pewnie by mi wystarczyło ,
ale sąsiad i to nie jeden chce patyczków do ukorzeniania .
Wolniej drewnieją te grube .
Do końca pażdziernika przymrozków nie widać .
Na gryzonie oglądałam elektryczną pułapkę , ale jakoś mnie to przeraża , tak jak i te
klejowe pułapki .
ale sąsiad i to nie jeden chce patyczków do ukorzeniania .
Wolniej drewnieją te grube .
Do końca pażdziernika przymrozków nie widać .
Na gryzonie oglądałam elektryczną pułapkę , ale jakoś mnie to przeraża , tak jak i te
klejowe pułapki .
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Na gryzonie stosujemy metalowe żywołapki kupowane w internecie. Później wypuszczamy zwierzaki na końcu ogrodu, , 200 m od domu. Ferajna kotów złowi też coś czasem.
Winorośl zdrewniała do wys.1,5-2m jeszcze przed zbyt wczesnym w tym roku przymrozkiem (-3) z 7 października.
Winorośl zdrewniała do wys.1,5-2m jeszcze przed zbyt wczesnym w tym roku przymrozkiem (-3) z 7 października.