Truskawki - cz.5

Drzewa owocowe
Zablokowany
Rolnik Sam
200p
200p
Posty: 301
Od: 22 lip 2018, o 08:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Truskawki - cz.5

Post »

--julian-- pisze:Coraz więcej dojrzewa. Oczywiście tylko te, które były okrywane włókniną. Reszta daleko ma do dojrzewania...
W jakim okresie okrywacie? Znaczy całą zimę, tylko na wiosnę czy jakoś inaczej?

J.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8635
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Są dwa warianty , można okrywać już zimą . Po wejściu roślin w stan spoczynku i
gdy temperatury nocne odpowiednio spadną . Drugi wariant zacząć okrywanie na
przedwiośniu . Żałuję , że w tym roku nie okrywałam ich zimą ,.Wiosną rośliny były
mocno osłabione po mrożnej zimie mimo okrywy śnieżnej .
Awatar użytkownika
mandorla
200p
200p
Posty: 425
Od: 12 paź 2018, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Wczoraj zebrałam pierwsze owoce z sadzonych w połowie kwietnia frigo. Kolejne dojrzewają w oczach :D żałuję tylko, że nie dałam im słomy, bo po weekendowych deszczach są mocno utytłane.
Pozdrawiam słonecznie, Ika
Rolnik Sam
200p
200p
Posty: 301
Od: 22 lip 2018, o 08:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Wygląda na to, że u mnie jest zimniej. Też sadziłem frigo 14 kwietnia i na okol brakuje im ze dwa tygodnie...
Na zimę okryję, może to zrobi im dobrze :)

J.
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Truskawki - cz.5

Post »

A nie boicie się, że truskawki całą zimę pod agrowłókniną wygniją? Oczywiście jak będzie śnieg :wink: Takie przyciśnięte do ziemi...
Awatar użytkownika
FikuMiku
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 606
Od: 19 maja 2020, o 08:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Truskawki - cz.5

Post »

EmerytkaZadra, jeśli pozwolisz roślinie matecznej produkować tyle pędów, ile jej truskawkowa dusza zapragnie, może zrodzić mniejsze owoce i mniejszą ich ilość. Więc jeśli nie potrzebujesz rozsad, to usuwaj.
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce.Reszta to lasy mieszane, krecia robota i wiatr. Pelargonioza Fiku Miku cz.1
Awatar użytkownika
mandorla
200p
200p
Posty: 425
Od: 12 paź 2018, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Rolnik Sam, chyba rzeczywiście masz trochę chłodniej, pewnie stąd opóźnienie, skoro to też frigo. Zielone sadziłam jakieś dwa tygodnie wcześniej i te jeszcze... hmm... zielone ;), dużo dłużej się zbierają.
Pozdrawiam słonecznie, Ika
Ewao4
500p
500p
Posty: 840
Od: 2 mar 2014, o 13:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Czy wie ktoś jakie zastosowanie ma Rumba? Czy nadaje się do mrożenia?
Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2840
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Truskawki - cz.5

Post »

:wit Jestem bardzo zadowolona z truskawek frigo. Sadzone 30 krzaczków 23 marca, pierwsze truskawki 6 czerwca, jeszcze zbieram, ale już drobniejsze. 10 wcześniejszych Christine i 20 Elkat. Pierwsza niewiele wcześniejsza, mniej plenna, owoce duże, twarde. W smaku może być :) Druga bardziej miękka. Agro wyłożyłam pod koniec maja chyba. Foto z 11 czerwca. Obok Christine rosną tegoroczne poziomki - dopiero kwitną :)
Obrazek
Pozdrawiam Eugenia
brodus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 671
Od: 12 lis 2019, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Dopiero w przyszłym roku zobaczysz różnicę w terminie owocowania. W pierwszym roku sadzonki frigo owocują w podobnym terminie bez względu na odmianę.
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2840
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Truskawki - cz.5

Post »

:wit
Dziękuję, nie wiedziałam :) Mam ich niedużo, bo starszym opuchlak zjadł korzenie i mam nadzieję, że tych jeszcze nie wywąchał, skubany. Dzisiaj kupiłam na bazarku łubiankę do mrożenia i rozczarowanie - gorzkie - czy są jadalne, czy to opryski, choroba ? Np.dżem, czy wyrzucić?
Pozdrawiam Eugenia
jagusia111

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Ja bym nie mroziła. Też kiedyś takie kupiłam. Nie miały najlepszego zapachu tylko taki chemiczny. Przerobiłam na dżem i w zimie wywaliłam wszystkie słoiki tego dżemu. Zjadłam dwa razy i skończyło się bólem brzucha. Teraz robię przetwory tylko ze swoich, albo kupionych od znajomych, którzy wiem że mają dobre. Nie musi to być oprysk, może być efekt suszy, ale szkoda ryzykować mrożenie.
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2840
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Dziękuję, mrozić to absolutnie nie, ale myślałam o dżemie. Od suszy to powinny być słodsze chyba, a te - albo jakiś grzyb, albo karencja po oprysku nie dotrzymana. Pachną jako tako, tylko smak do kitu ;:222 Co za ludzie, uprawa nie wyszła, to klient pokryje straty :oops:
Pozdrawiam Eugenia
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”